Wiktor Opublikowano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2012 a może to jest kwestia tego że garnki grzejesz palnikiem, a kegów i blachy ze śrutownika nie.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2012 (edytowane) nowe ganki wstawiłem jeszcze podczas remontu i w jednym musiałem dno polerować. żeby doprowadzić do korozji w kegu to trzeba się naprawdę namęczyć, głęboko zarysować stalą węglową albo wspawać coś zwykła elektrodą, drutem a w tych garach wystarczy że kawałek opiłka /co tam opiłka/ ziemi gdzieś się dostanie na wilgotne i już pojawia się rdza. Nie że koroduje głęboko ale reaguje. Edytowane 4 Grudnia 2012 przez josefik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2012 pewnie w tym garnku jest więcej ryżu niż chromu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 6 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 Zgodzę się Wiktor ale też stal stali nierówna, pisze jedynie z własnych obserwacji, garnki moje warzelne wykonane są z nierdzewnej niby garnki niemieckie /znając życie pewnie chińskie/. Wiec różnica w gatunku tej stali a tej z kegów jest znacząca. dziś wysyłam gar po przeróbce właśnie z takiej niby niemieckiej cienizny bezuciskowej - tyle że 50 litrów. Pospawać się da, ale to stal klasę gorsza niż 304, przy trawieniu spawów cuda się działy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 6 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 przy trawieniu spawów cuda się działy. Powiadomiłeś Episkopat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 6 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 Jak mi się w antoxie pojawi twarz Jezusa uczynię to niezwłocznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
quhcik Opublikowano 13 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2013 Witam. No niestety, grafomanstwo nigdzie nie jest dobrze widziane. Wydawalo mi sie ze pisze poprawnie, ale jak pare razy zwrocono mi uwage, ze wychodzi belkot, to wzialem ogon pod siebie. Pasta polerska do powierzchni chromowanych, filc i heja. Ale podpowiedzcie mi jak czyscic, puszki 5l po piwie w srodku? Pozdrawiam quhcik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skybert Opublikowano 13 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2013 (edytowane) pewnie w tym garnku jest więcej ryżu niż chromu Tak, prawdoodobnie chromu nie ma wcale. Trochę niklu dla połysku, efektu i ze względu na konieczność tłoczenia i tyle. "Zawarty w stali chrom, wchodząc w reakcję z tlenem znajdującym się w powietrzu, tworzy na powierzchni stali niewidoczną gołym okiem warstwę tlenku chromowego, która zabezpiecza stal przed działaniem czynników powodujących korozję. Warstwa ochronna, uszkodzona mechanicznie lub przez działanie związków chemicznych, po ponownym zetknięciu się z tlenem, ulega samoistnej odbudowie" "Wyższa zawartość chromu w stali daje lepszą odporność na korozję. Odporność ta ulega dalszemu podwyższeniu po dodaniu molibdenu. Dodatek niklu ma na celu uzyskanie struktury austenitycznej stali, co ułatwia jej obróbkę plastyczną na zimno i spawanie." Ale podpowiedzcie mi jak czyscic, puszki 5l po piwie w srodku? Najlepiej wodą z jakąś chemią Edytowane 13 Marca 2013 przez skybert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się