emcede Opublikowano 9 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2011 Witam serdecznie szanownych piwowarów i piwowarki, kłania się Rafał z Lublina:) Po dość długim czasie czytania tegoż forum, postanowiłem, aby się tutaj zarejestrować i napisać tego pierwszego posta (nie ostatniego jak sądzę) Odkąd zawitałem pierwszy raz na Grodzką 15, postanowiłem: pier... piwo sklepowe, nawet się zrymowało hehe, będę ważył własne piwko. Jak chyba większość początkujących zacznę od puszki a dokładniej stouta Coopers'a, niezbędny sprzęt już mam więc jutro tj. 10 stycznia biore się za robotę Jak każdy początkujący mam kilka pytań, aby nie śmiecić na forum zadam je tu 1. Zaopatrzyłem się w dobrze wszystkim znaną kapslownicę Gretę, i jest z nią taki problem, a może to normalne, że butelek po piwku na T nie chce zakapslować, przy czym np butle po Pilsnerze kapsluje bez problemu (ale zielone podobno odpadają). Co może być przyczyną tego stanu rzeczy ? 2. Przymierzając się do zacierania w przyszłości oczywiście, zastanawiam się, czy jest to w ogóle możliwe w mieszkaniu typu kawalerka? W razie kolejnych wątpliwości nie omieszkam zapytać na tym forum Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 9 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2011 Witam sąsiada Fajnie, że nam lubelska ekipa rośnie w siłę Co do Grety - chodzi o butelki po Tatrze (ŻGB) ? Dziwne, bo u mnie nie było z tym problemu. Jedynie wysoki kołnierz czasem stanowił utrudnienie. Więc niemożność ich zakapslowania nie jest normalnym zjawiskiem. W zielone butelki możesz śmiało lać piwo. Najlepiej takie do szybkiego spożycia (pszeniczne), albo pamiętaj, żeby trzymać je w ciemnym miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 9 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2011 Witam serdecznie szanownych piwowarów i piwowarki, kłania się Rafał z Lublina:) Po dość długim czasie czytania tegoż forum, postanowiłem, aby się tutaj zarejestrować i napisać tego pierwszego posta (nie ostatniego jak sądzę) Odkąd zawitałem pierwszy raz na Grodzką 15, postanowiłem: pier... piwo sklepowe, nawet się zrymowało hehe, będę ważył własne piwko. Jak chyba większość początkujących zacznę od puszki a dokładniej stouta Coopers'a, niezbędny sprzęt już mam więc jutro tj. 10 stycznia biore się za robotę Jak każdy początkujący mam kilka pytań, aby nie śmiecić na forum zadam je tu 1. Zaopatrzyłem się w dobrze wszystkim znaną kapslownicę Gretę, i jest z nią taki problem, a może to normalne, że butelek po piwku na T nie chce zakapslować, przy czym np butle po Pilsnerze kapsluje bez problemu (ale zielone podobno odpadają). Co może być przyczyną tego stanu rzeczy ? 2. Przymierzając się do zacierania w przyszłości oczywiście, zastanawiam się, czy jest to w ogóle możliwe w mieszkaniu typu kawalerka? W razie kolejnych wątpliwości nie omieszkam zapytać na tym forum Pozdrawiam Witaj na forum. Nie chcę być złośliwy, ale muszę dać Ci podstawową radę dla nowego na forum: Piwo się warzy a nie waży. Ważyć można wagą A teraz przejdźmy do Twoich pytań 1. Moja Greta kapsluje wszystkie butelki, również te po piwie na T, Ż, H, O itp Kolor butelek nie ma znaczenia. 2. Wielu piwowarów, których możesz tutaj spotkać warzą w mieszkaniach, więc jest to możliwe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepo Opublikowano 9 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2011 Również witam nowego piwowara z mojego rodzinnego miasta. Piwo z Grodzkiej owszem owszem... smaczne ale stanowczo za drogie jak na moją kieszeń jedno, dwa.... ok ale przy 5 robi sie spora sumka.... dobra koniec tego oftopa witam, i życzę udanych fermentacji! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sn_phoenix Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Cześć Witamy nowego piwowara Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emcede Opublikowano 10 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Zgonie z obietnica dziś nastawiłem swoje pierwsze piwko (wybaczcie słowo nastaw, zboczenie winiarskie) Jestem mega zadowolony bo fermentacja ruszyła mi już po 5h. Jedyne co mnie zdziwiło to zapach drożdży z puchy. Drożdże winiarskie pachna jak drożdze a te pachna owocami !! P.S Fermentacja szaleje co oznacza ze sprzet zostal odpowiednio wydezynfekowałem, a to mnie cieszy. Pozdrawiam P.S 2 Czy znalazłby się jakiś Lubelski piwowar który osobiście by mi pokazał jak wygląda proces zacierania itd. ??? czytać a widzieć to różne rzeczy. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maryush Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Ja warzę i zacieram u siebie na wsi, 90km od Lublina. Ale wiedzą i doświadczeniem chętnie się podzielę.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emcede Opublikowano 10 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Dla mnie 90 KM to nie problem, caly kraj zjeździłem koleją Jeśli kolega chciałby mi pokazać jak robi to profi to dogadamy sie na pw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Dla mnie 90 KM 90 koni mechanicznych to trochę mało jak na auto, na pociąg to już w ogóle :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
plx Opublikowano 10 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2011 Dla mnie 90 KM 90 koni mechanicznych to trochę mało jak na auto' date=' na pociąg to już w ogóle :)[/quote'] W lokomotywie taki silnik jest co by główną sprężarkę napędzać. 100 tonowy kolos obawiam się z taką mocą ruszył co najwyżej ze stromej górki i to bardziej z prawa ciążenia, niż siła silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emcede Opublikowano 11 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 Wy się czepiacie a ja tu o poważnych sprawach gadam:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 P.SFermentacja szaleje co oznacza ze sprzet zostal odpowiednio wydezynfekowałem, a to mnie cieszy. Pozdrawiam Witam Ciekawy wywód przyczynowo-skutkowy, ale grunt to optymizm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
plx Opublikowano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 Oj tam. Czasem trzeba się poczepiać. I tak to nic przy niektórych programa ftp gdzie piszą plik file.exe ma 2 mb, czyli ma dwa mili bity. :-D Wydawało mi się że bit jest niepodzielny, ale co ja tam wiem... To że bużliwa szaleje, nie zmienia faktu że dzikie drożdże tak samo działają, a potem niespodzianka. Wiem coś o tym:-/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shooter Opublikowano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 Wy się czepiacie a ja tu o poważnych sprawach gadam:D Uważaj na to co piszesz, mamy tu małe odchylenia na punkcie poprawnej pisowni , choć czasem sami popełnimy błąd to żwawo wytkniemy go innym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shooter Opublikowano 11 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 ... Wydawało mi się że bit jest niepodzielny, ale co ja tam wiem... Człowiek uczy się całe życie Daj mi namiar na tego geniusza, może to Einstein po reinkarnacji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się