somek Opublikowano 19 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2011 Co robicie, kiedy z wiadra wychodzi Wam P I W O ? Olewacie to, czy też pucujecie na potęgę i pryskacie chemią? Można zastosować "blow off tube" - google Ci podpowie co to jest! Też miałem raz problem z wychodzącym piwem: http://www.piwo.org/forum/t4008-Stout-wylazi-mi-z-wiadra--.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubek Opublikowano 20 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2011 (edytowane) wracam do tematu. Kupiłem balingomierz - zlałem do rureczki wyszło 3°Blg . Ale w smaku wyszło jakieś kwaśne. Kożuszek nadal się utrzymuje na górze. Znalazłem jeszcze coś na stronie biowinu : "Pytanie: Dlaczego, moje piwo ma nietypowy, kwaśny lub gorzki smak i nieprzyjemny zapach? Odpowiedź: Wymienione oznaki wskazują na zakażenie brzeczki. Do zakażenia może dojść w wyniku: używania plastikowego pojemnika fermentacyjnego, który był czyszczony zbyt ostrą ściereczką lub twardą szczotką, i mogło to spowodować niewidoczne zadrapania, a tym samym stwarzać idealne miejsca dla rozwoju bakterii - wnętrze pojemnika powinno być czyszczone jedynie miękką szmatką, * pozostawienia przygotowanej brzeczki na zbyt długi czas bez dodania drożdży np. w celu jej ochłodzenia - drożdże powinny być dodane w przeciągu godziny od momentu przygotowania brzeczki piwnej (chmielona brzeczka, woda)." Kurcze Ja przed dodaniem drożdży chłodziłem brzeczkę na balkonie przez ok 3 godziny mieszając co jakiś czas bo temperatura brzeczki nie chciała mi zejśc poniżej 24 stopni. Edytowane 20 Stycznia 2011 przez kubek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 20 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2011 Kurcze Ja przed dodaniem drożdży chłodziłem brzeczkę na balkonie przez ok 3 godziny mieszając co jakiś czas bo temperatura brzeczki nie chciała mi zejśc poniżej 24 stopni. Nie bój nic Te 3 godziny pewnie dużo nie zmienią w Twoim piwie. Ja chłodziłem pierwsze piwa przez całą noc i dało się je pić. Jak nie masz innej możliwości to nic nie poradzisz. W przyszłości najlepiej zaopatrzyć się w chłodnicę. Jest to spory wydatek, ale piwo chłodzisz max w 30 minut i masz komfort psychiczny, że zrobiłeś wszystko co mogłeś przed zadaniem drożdży Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubek Opublikowano 20 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2011 a ta kwaśność piwa ? to normalne ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 20 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2011 Przelewaj na cichą, takie piwo po burzliwej może mieć różne smaki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 20 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2011 a ta kwaśność piwa ? to normalne ? Nie wiem skąd ten kwaskowaty smak bo przyczyn może być wiele. Musiałbyś bardzo dużo napisać o tym piwie żeby coś wywnioskować. Najlepiej zrobić jak radził jacer. Przelej na cichą a po 2 tyg. butelkuj. Może taki posmak z czasem będzie łagodniejszy. Wylać w kanał zawsze zdążysz. Pochwal się później co z tego wyszło. Powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubek Opublikowano 20 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2011 nie mam drugiego fermentatora . Zamierzałem od razu butelkować z dodaniem brew enhancera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdan62 Opublikowano 20 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2011 a ta kwaśność piwa ? to normalne ? Musimy odróżnić smak kwaśny od posmaku kwaskowatego, na początku mogą być z tym problemy. Kwasny smak w większości przypadków oznacza infekcje, posmak kwaskowy bywa ok. , a w niektórych piwach wręcz porządany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomX Opublikowano 20 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2011 To poczekaj jeszcze z 4 dni do tygodnia i butelkuj. Po fermentacji piwo może mieć różne smaki i zapachy, które z czasem w butelkach zanikną, więc bez obaw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 20 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2011 Przelej piwo do gara, w którym warzyłeś piwo a następnie do fermentatora Pamiętaj o sterylności Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubek Opublikowano 21 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2011 a jak z tym kożuchem ? ma zlecieć na dół czy może się utrzymać jeszcze ? czy jak nie zleci wogóle to kanał ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 21 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2011 Ja bym ściągnął, jak radził 19Mateusz85 do gara tyle, ile się da spod tego kożucha. Kożuch na bok, rurka (odkażona) w brzeczkę, zaciąg paszczowy i wara do gara! Jak radzą Koledzy - smakiem się aż tak za bardzo nie przejmuj. Moje Dark Ale też miało kożuch (i to dość paskudny, taki lekko galaretkowaty wręcz). Piwo jest pijalne, jak na razie, niczym nie odstrasza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubek Opublikowano 22 Stycznia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2011 To poczekaj jeszcze z 4 dni do tygodnia i butelkuj. Po fermentacji piwo może mieć różne smaki i zapachy, które z czasem w butelkach zanikną, więc bez obaw. Tak zrobię. Dziś sprawdzałem i jest 2°Blg. Smak juz lepszy podobny do pszenicznego okocimia. W poniedziałek zlewam do butelek. Za 2 tygodnie dam znać jak wyszło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiuzeb Opublikowano 22 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2011 To poczekaj jeszcze z 4 dni do tygodnia i butelkuj. Po fermentacji piwo może mieć różne smaki i zapachy' date=' które z czasem w butelkach zanikną, więc bez obaw.[/quote']Tak zrobię. Dziś sprawdzałem i jest 2°Blg. Smak juz lepszy podobny do pszenicznego okocimia. W poniedziałek zlewam do butelek. Za 2 tygodnie dam znać jak wyszło. więcej cukru i masz za 3-4 dni piwko gotowe moja pszenica z sylwestra już się kończy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admiro Opublikowano 22 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2011 więcej cukru i masz za 3-4 dni piwko gotowe To jest zdecydowanie zła rada. Jak chcesz szybciej nagazować to daj piwo do ciepłego a nie zwiększaj ilość surowca do refermentacji. W tym przypadku szybsze nagazowanie to efekt uboczny produkcji granatów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomX Opublikowano 22 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2011 I wyczuwalnie dosładza piwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiuzeb Opublikowano 22 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2011 wątpię by pierwsze piwko miało szansę utrzymać się na tyle długo by granaty wyprodukować a więcej to powiedzmy nagazowanie w okolicy 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się