Żeglarz Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Witam, dziś w samo południe zamierzam zacząć warkę... czegoś tam Mam do dyspozycji: 15 kg pilzena 1 kg biscuit 0.25 carabelge Marynka szyszka Lubelski granulat Drożdże S-33 (porządny starter już gotowy) Miękka woda (w zapasie jest jeszcze gips jakby coś) Płatki owsiane Płatki pszeniczne Skórka cytrynowa Myślałem o jakiejś wariacji Belga 3 kg pilzena 1 kg biscuit 0.25 Carabelge 400 g płatków pszenicznych Skórka cytrynowa Przerwy 44 - 10' 62 - 40' 74 - 30' Wysładzanie 15 l wody - ile wyjdzie to wyjdzie Gotowanie 65' - z 30g marynki po 15 min, 20 g Lubelskiego po 45' Nie celuje w żaden styl. Nie obchodzi mnie ilość IBU i BLG, piwo ma być wypijalne (zwłaszcza że to tylko drożdże S-33). Może jakaś porada. Cos dodać coś zmienić? Mam jeszcze 0.5 Carapilsa ale nie uwzględniałem go do receptury. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belzebub Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2011 no i dobrze, pewnie wyjdzie dobre piwo. Zastanawia mnie tylko ta ilość wody do wysładzania ? W jakiej ilosci będziesz zacierał ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2011 3 kg pilzena1 kg biscuit 0.25 Carabelge 400 g płatków pszenicznych Skórka cytrynowa 3,5 kg pilzena 0,5 kg biscuit 0.25 Carabelge 400 g płatków pszenicznych Skórka cytrynowa Będzie lepszy nieco jaśniejszy kolor i mniej mdły smak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2011 3 kg pilzena1 kg biscuit 0.25 Carabelge 400 g płatków pszenicznych Skórka cytrynowa 3,5 kg pilzena 0,5 kg biscuit 0.25 Carabelge 400 g płatków pszenicznych Skórka cytrynowa Będzie lepszy nieco jaśniejszy kolor i mniej mdły smak. W jakiej ilości skórkę cytrynową? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żeglarz Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2011 (edytowane) Zastanawiałem się nad 3.2 l / 1 kg słodu Razem wleje chyba 13 l. Odejdzie z 4 l, dojdzie 15 i razem powinno wyjść 23 l do gotowania. Także minus 3 l na gotowanie i podejrzewam że do fermentora wleje 19,5 l. Fermentacja jak zwykle u mnie jedna , więc odejdzie 1.5 L na syf, także zleje do kegów 18 L, co w przełożeniu na pozostawienie odrobiny powietrza w każdym da mi 4 kegi po 5 L BLG podejrzewam że z tej ilości wyjdzie mi 11-12, więc w zupełności powinno wystarczyć. Zastanawia mnie tylko połączenie cytryny i słodu biscuit. Chyba że wyjdą smaczne ciasteczka cytrynowe ... o ile drożdże dadzą temu rade. ps cytryny - nie więcej niż 5 gr suszonej z uwagi na marynke Edytowane 21 Kwietnia 2011 przez Żeglarz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomX Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Z dodawanie przypraw aromatycznych chodzi mi po głowie taki pomysł: Po warzeniu odlać 0,33 l brzeczki, zabutelkować i spasteryzować. Przed butelkowaniem w tej rezerwie przegotować przez 5 min. przyprawy i dodać przy butelkowaniu. Czemu tak? Bo jak fermentowałem moje piernikowe Bożonarodzeniowe, to przez cały okres fermentacji cichej i burzliwej silnie pachniało piernikiem, w butelkach też to czuć, ale trochę stępiały te smaki przypraw. Może taka procedura sprawi, że w butelkach zostanie więcej aromatu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Gotowanie 65' - z 30g marynki po 15 min, 20 g Lubelskiego po 45' Ja bym był za tym, żeby zmniejszyć ilość marynki do 20g. Na pewno dobrze to wpłynie "wypijalność". A zasyp? Właściwie popieram Jejskiego: mniej biscuita, ale z drugiej strony kusi żeby zrobić eksperyment: "jak 20% biscuita wpłynie na smak"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Przy którymś warzeniu w Czeskim Raju Marusia z browarbizu robiła taki eksperyment. Szczegółów nie pamiętam, ale konkluzja była taka - "skoro nie czuć różnicy, to po co przepłacać?". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żeglarz Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Racja, w zasadzie przy tak małym zasypie pilzena, 0.5 kg biscuita może nie wpłynąć znacząco na smak. Żeby utrzymać w miarę przyzwoity blg (oczywiście na oko) dodam 0.25 pilzena. I oczywiscie kusi by wypróbować teoretyczną możliwość zasypu ok 30 % biscuita. tylko obawiam się że pozostałe składniki również musiałby by się zmienic, może jakiś inny słod czy cós. Chmiel drożdże itp. Nie będę zbytnio czarował, to tylko drożdże s-33 więc zostanę przy 0.5 biscuita. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się