DeeCann Opublikowano 15 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 Zauważyłem pewną rzecz mianowicie marcowe już w czasie rozlewu było pięknie klarowne. 3 tygodnie stoi w butelkach w temp. pokojowej i jest klarowne. Wsadzam do lodówki celem schłodzenia przed konsumpcją, wyciągam z lodówki i jest mętne. Jak dłużej postoi w szklance ( złapie temperaturę pokojową ) od razu robi się klarowniejsze. Z czego to wynika ? pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 15 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 Tak ma być, zmętnienie na zimno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 15 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 http://www.wiki.piwo.org/index.php/Zm%C4%99tnienie_na_zimno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeeCann Opublikowano 15 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 (edytowane) Heh ... im niższa temperatura cichej tym lepsza klarowność co skutecznie u mnie się sprawdza. Ale o tym, że w butelkach proces ten jest odwrotny to przyznaje, że nie miałem pojęcia. I wszytko w tym temacie Pozdrawiam Edytowane 15 Maja 2011 przez DeeCann Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomX Opublikowano 15 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 Jak mi to ładnie któryś z kolegów tu na forum ładnie wyjaśnił - skoro mi piwo mętnieje w lodówce, to za bardzo je schładzam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 15 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 Zmętnienie u mnie nie występuje jak piwo serwuję u siebie. Po prostu cały proces fermentacji burzliwej i cichej, oraz przechowywanie po zabutelkowaniu musi odbywać się w niskich temperaturach. I wtedy jest piwo zimne i idealnie klarowne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemyss Opublikowano 16 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2011 Zmętnienie u mnie nie występuje jak piwo serwuję u siebie. Po prostu cały proces fermentacji burzliwej i cichej, oraz przechowywanie po zabutelkowaniu musi odbywać się w niskich temperaturach. I wtedy jest piwo zimne i idealnie klarowne. Wiesz Janek, nie każdy dysponuje takimi warunkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merv Opublikowano 16 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2011 (edytowane) Też nie mam warunków do długiego trzymania piwa w lodówce ani tym bardziej cichej w niskich temperaturach. Jeśli zamiast wstawiać do lodówki na kilka godzin piwo wyląduje na jakieś 20-30 minut w zamrażalniku, to mętnieje mniej albo wcale. Trzeba tylko mieć wysoki zamrażalnik, by stojące butelki się mieściły. Oczywiście po takim chłodzeniu też zmętnieje, jeśli zostanie w chłodzie. Chłodząc szybko nic nie zdąży się wytrącić, więc przez jakiś czas piwo pozostaje klarowne mimo przesycenia nierozpuszczalnymi związkami białkowo-garbnikowymi. Edytowane 16 Maja 2011 przez Merv Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 16 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2011 (edytowane) Piwo robi się mętne, gdy nie nastąpi (albo nastąpi za mały) "przełom zimny". Aby uzyskać przełom trzeba zchłodzić brzeczkę szybko po gotowaniu do temp. pokojowej. Mech irlandzki pomaga na uzyskanie dobrego przełomu. Z mojego doświadczenia zauważyłem, że niektóre słody uzyskują przełom łatwiej niż inne. Gdy masz piwo które robi się mętne w lodówce, postaraj się je chłodzić bardziej powoli. Edytowane 16 Maja 2011 przez scooby_brew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 16 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2011 ale, zawsze będzie miało tendencje do zmętnienia na zimno, jedna z moich pszenic zamieniała się w mleko w lodówce. To jest związane ze słodem, przerwą białkową oraz gotowaniem. Zrezygnowanie z przerwy białkowej i słaby przełom powodują podwyższoną zawartość białka w piwie co może powodować zmętnienie na zimno. Browary radzą sobie dodając zole które wytrącają białka poprawiając stabilność piwa, oprócz tego pomaga filtracja. My możemy klarować żelatyną, zolem krzemionkowym, albo długo lagerować, aż wszystko się wytrąci i opadnie na dno. dla mnie w lagerach może to być wadą, ale w piwach górnej jest to całkowicie akceptowalne. Wpływ na to ma wiele czynników i ciężko jest dać do warunków domowych jednoznaczny przepis - sytuacja jest podobna do czynników wpływających na pianę - w końcu w obu przypadkach chodzi głównie o białka. Takie jest moje zdanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeeCann Opublikowano 16 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2011 Dzięki za obszerne zagłębienie tematu Nie jestem jakimś hardkorem odnośnie pozbywania się zmętnienia za wszelką cenę ale postaram się zgłębić ten temat przy następnych warkach ... w szczególności kwestie przerwy białkowej i przełomu. Co do samego chłodzenia brzeczki to 23L poszły z 99C -> 20C w 15 minut. Nie sądzę aby to jeszcze było za wolno. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 16 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2011 A czy zauważyłeś przełom podczas gotowania lub chłodzenia? Taki jak ten: http://www.piwo.org/forum/p34327-31-12-2009-12-50-01.html#p34327 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 16 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2011 @Wiktor żle gadasz w przemyśle usuwa się zmętnienie na zimno poprzez wychłodzenie brzeczki do -1 °C a następnie filtracja + stabilizacja PVPP. Dodatek zolu krzemoinkowego nic nie da. Piwo musi być wychłodzone przed klarowaniem dopiero wtedy zol zadziała. powiem ciekawostkę że u mnie piwa filtrowane przez ziemię okrzemkową wykazują zmętnienie na zimno np filtracja w 10 st piwo klarowne natomiast po wstawieniu do temp 7 °C pojawia się zmętnienie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeeCann Opublikowano 17 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2011 A czy zauważyłeś przełom podczas gotowania lub chłodzenia?Taki jak ten: http://www.piwo.org/forum/p34327-31-12-2009-12-50-01.html#p34327 Przy chłodzeniu, przy gotowaniu rzadziej. Przeglądałem już wątki odnośnie tych przełomów i ostatnio zaczynam zwracać na nie większą uwagę. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się