Szymon_86 Opublikowano 5 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2011 Jestem świeży na forum - więc na początek - witam wszystkich! Mam zamiar nastawić swoje pierwsze piwo - ale zanim zacznę kompletować potrzebne materiały - chciałbym dowiedzieć się co nieco. 1. Czy brewkit np. puszka Coopers'a można podzielić na kilka porcji warzonych w różnych czasach? Otóż mam niewielki balon - i nie wykorzystał bym całej zawartości puszki. Gdybym np. przelał to co pozostanie do sterylnego słoika i odstawił "na później" ? 2. Uwielbiam piwa miodowe - typu "Ciechan miodowy", a także piwa typu "Dębowe mocne" i "Okocim mocne" - jaki brewkit Panowie polecacie, do uzyskania pysznego piwa miodowego, mocnego? Mam do dyspozycji dużo miodu - więc w razie potrzeby będę mógł go użyć. Z góry dziękuję za podpowiedzi. Z poważaniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomX Opublikowano 5 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2011 Co do dzielenia brew kitu - według mnie nic nie stoi na przeszkodzie, choć nigdy się ekstraktami nie bawiłem. Co do piwa miodowego, to bardzo trudno uzyskać smak podobny do komercyjnych przykładów, bo browary dodają miód już po spasteryzowaniu piwa. Domowe piwo zawsze jest "żywe" więc drożdże przejedzą cały cukier z miodu zostawiając tylko CO2 i alkohol, a niewiele smaku. Podobno najlepsze rezultady daje w tej materii miód sztuczny, ale ponownie teoretyzuję, bo nie przepadam za piwami miodowymi i nigdy takich nie warzyłem. Skoro masz sporo miodu to może lepiej zrobić sobie miód pitny, choćby czwórniaka, doprawiony trochę chmielem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 6 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2011 Myślę, że zamiast dzielić brewkita na części, lepiej chmielić mniejsze ekstrakty słodowe np. WES: http://www.homebrewing.pl/ekstrakty-slodowe-c-11.html Ewentualnie możesz użyć brewkita WES i zrobić z niego 12 l bez dodatkowego surowca: http://www.homebrewing.pl/piwo-domowe-jasne-wes-17kg-p-39.html Jaki duży masz ten balon? Może warto zaopatrzyć się w fermentator. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 6 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2011 (edytowane) Może być kłopot.... ponieważ porcja izomeryzowanego ekstraktu chmielowego jest wstrzykiwana na górę puszki (na powierzchnię ekstraktu słodowego w syropie) tuż przed jej zamknięciem. Dlatego dzielenie może spowodować nierówne nachmielenie obu porcji piwa (jedna będzie przechmielona a inna bez chmielu w ogóle). Albo kup fermentor (koszt ok 22 - 35zł) lub zrób jak pisał olo333 użyj brew kita WES i zrób bez dodatkowego surowca 12 litrów piwa. Tak będzie najprościej. Co do "miodowego" brew-kita - ludzie dawali miód zamiast cukru/ekstraktu (surowiec do fermentacji) z różnym rezultatem smakowym. Ja się w to nigdy nie bawiłem - więc nie wiem. EDIT: do wyszukiwarki forum wpisz miodowe - na drugiej stronie z wynikami będziesz miał szósty od góry wątek miodowe z brewkita. Edytowane 6 Czerwca 2011 przez coelian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spotter Opublikowano 6 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2011 (edytowane) Dzielenia brewkit'a nie zalecam, gdyż aby je nachmielic, dodawany jest ekstrakt (o ile dobrze pamiętam) chmielowy na samym końcu pakowania i jest nierównomiernie rozprowadzony (lub wcale). Gdybyś podzielił puszkę, to prawdopodobnie jedna warka Ci wyjdzie mocno przechmielona a druga niedochmielona. Hehe, byłeś szybszy Coelian Edytowane 6 Czerwca 2011 przez Spotter Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon_86 Opublikowano 6 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2011 Skoro masz sporo miodu to może lepiej zrobić sobie miód pitny, choćby czwórniaka, doprawiony trochę chmielem? Miody pitne też bardzo lubię - ale najrzadszy "do picia" to dwójniak -trójniak za bardzo jest już "rozwodniony". Myślałem nad miodem pitnym - jednak trwa to b. długo, a ja chciałbym się uczyć na czymś gdzie rezultaty są widoczne znacznie szybciej;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon_86 Opublikowano 6 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2011 Jaki duży masz ten balon? Może warto zaopatrzyć się w fermentator. Balon mam 5 litrowy - uczyłem się w nim robić wina... Jak widać - fermentator jest niezbędny - już planuję zakup. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 6 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2011 Jaki duży masz ten balon? Może warto zaopatrzyć się w fermentator. Balon mam 5 litrowy - uczyłem się w nim robić wina... Jak widać - fermentator jest niezbędny - już planuję zakup. Koniecznie! Wino to jeszcze można zrobić w baniaku 5-litrowym, ale piwa to zrobisz tyle, że na jedno posiedzenie wystarczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubuś Opublikowano 7 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2011 Co do dzielenia brew kitu - według mnie nic nie stoi na przeszkodzie, choć nigdy się ekstraktami nie bawiłem. Co do piwa miodowego, to bardzo trudno uzyskać smak podobny do komercyjnych przykładów, bo browary dodają miód już po spasteryzowaniu piwa. Domowe piwo zawsze jest "żywe" więc drożdże przejedzą cały cukier z miodu zostawiając tylko CO2 i alkohol, a niewiele smaku. Podobno najlepsze rezultady daje w tej materii miód sztuczny, ale ponownie teoretyzuję, Ostatnio sporo eksperymentowałem z piwami miodowymi. Do refermentacji dodawałem miód , sztuczny miód , plastry miodu. Żadna z tych metod nie do Ci efektu piwa sklepowego. Żeby uzyskać piwo podobne do komercyjnego wziąłem 2 pety 0,5l lagera , dodałem miodu do uzyskania wyraźnej słodyczy , zostawiłem do nagazowania i spasteryzowałem. Tyle że w ten sposób traci się sens piwa domowego:( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 7 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2011 Jestem świeży na forum - więc na początek - witam wszystkich! Mam zamiar nastawić swoje pierwsze piwo - ale zanim zacznę kompletować potrzebne materiały - chciałbym dowiedzieć się co nieco. 1. Czy brewkit np. puszka Coopers'a można podzielić na kilka porcji warzonych w różnych czasach? Otóż mam niewielki balon - i nie wykorzystał bym całej zawartości puszki. Gdybym np. przelał to co pozostanie do sterylnego słoika i odstawił "na później" ? 2. Uwielbiam piwa miodowe - typu "Ciechan miodowy", a także piwa typu "Dębowe mocne" i "Okocim mocne" - jaki brewkit Panowie polecacie, do uzyskania pysznego piwa miodowego, mocnego? Mam do dyspozycji dużo miodu - więc w razie potrzeby będę mógł go użyć. Z góry dziękuję za podpowiedzi. Z poważaniem Ad 1 Ekstrakty można spokojnie dzielić i zostawić na "później" nawet bez przechowywania w lodówce Moim zdaniem przygotowywanie piwa w balonie 5l to strata czasu , poszukaj większy pojemnik np w marketach budowlanych (10-15l ) Ad 2 Moim zdaniem miodowe w warukkach domowych bardzo trudno osiągnąć, nawet z miodem sztucznym . O pozostałych przemilczę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 7 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2011 (edytowane) 1. Czy brewkit np. puszka Coopers'a można podzielić na kilka porcji warzonych w różnych czasach? Ad 1 Ekstrakty można spokojnie dzielić i zostawić na "później" nawet bez przechowywania w lodówce Można podzielić puszkę ekstraktu niechmielnego i przechowywać w lodówce lub "normalnie". Tylko z brew kitem nie jest to takie oczywiste - wymieszanie tak gęstego syropu w celu równomiernego "nachmielenia" nie będzie proste. Teoretycznie można teoretyzować' date=' ale w praktyce się tego nie praktykuje[/i'] http://pspd.org.pl/uploads/piwowar/2010/2010-zima-14.pdf Edytowane 7 Czerwca 2011 przez coelian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon_86 Opublikowano 7 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2011 Ok - zaryzykuję i kupię zestaw (faktycznie warzenie w 5L balonie może być mało efektywne): - Fermentator z kranem i rurką, - pirosiarczan, - kapsle, - kapslownice -na początek, bo tej najtańszej uderzanej się boję (wydaje mi się, że niekoniecznie to uszczelnia), - brewkit, - cukromierz - mam od wina, - słód zamiast cukru (brać piwowarska radzi - świeżak słucha i działa), Teraz jeszcze jedno pytanko: - skoro miodowego nie uzyskam w domu - to który brewkit wybrać, aby przypadł mi do gustu? Lubię piwa w stylu Warka Strong, Okocim Mocne (słodkawe, z mniejszą goryczką, nie jadące strasznie spirytusem, ani też nie rozwodnione - "lury"). Fajny jest też jak dla mnie Gingers -ale raz na x "normalnych" piw;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 7 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2011 (edytowane) - kapslownice -na początek, bo tej najtańszej uderzanej się boję (wydaje mi się, że niekoniecznie to uszczelnia), Nie rób tego bo będziesz przeklinał tak jak ja, albo zrób i potem Kapslownica ze statywu wiertarki Edytowane 7 Czerwca 2011 przez Jejski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 7 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2011 (edytowane) Teraz jeszcze jedno pytanko: który brewkit wybrać, aby przypadł mi do gustu? Lubię piwa w stylu Warka Strong, Okocim Mocne (słodkawe, z mniejszą goryczką, nie jadące strasznie spirytusem, ani też nie rozwodnione - "lury"). Na prawdę ciężko doradzić.... nie piłem/robiłem (nikt nie robił/pił) wszystkich brew-kitów... Z tego co piszesz o preferencjach to ja lubię dokładnie co innego... goryczkę i bez słodyczy. Zobacz na ofertę browamatora i poczytaj opisy (opisy jak opisy, ale zawsze coś...) tych piw.... lub z oferty homebrewing strzelam w WES bursztynowe ale lub WES ciemne ale Są na ekstraktach w syropie i kilka razy już ktoś pisał o tych piwach z WESa, że "wyszło słodkawe". Chmielone są też na 12 litrów a w tych zestawach są z surowcem na łącznie 20 litrów... więc nie powinny być bardzo goryczkowe. Tyle mogę (teoretycznie) pomóc. Edytowane 7 Czerwca 2011 przez coelian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 7 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2011 Teraz jeszcze jedno pytanko:- skoro miodowego nie uzyskam w domu - to który brewkit wybrać, aby przypadł mi do gustu? Lubię piwa w stylu Warka Strong, Okocim Mocne (słodkawe, z mniejszą goryczką, nie jadące strasznie spirytusem, ani też nie rozwodnione - "lury"). Co tam nie wybierzesz to staraj się fermentować bliżej dolnej granicy zakresu temperatur dla danych drożdży - uważaj na wysokie temperatury. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon_86 Opublikowano 7 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2011 Hum.... Dodając zamiast cukru do brewkitu ekstraktu słodowego całość wychodzi cenowo drożej... Więc upewniam się - chodzi o taki ekstrakt ( http://www.homebrewing.pl/ekstrakt-slodowy-wes-bursztynowy-12kg-p-21.html ) ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coelian Opublikowano 7 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2011 Wychodzi drożej ale lepiej. Te zestawy WESa co je podlinkowałem wcześniej już mają taki ekstrakt. Nie musisz kupować już nic innego - masz komplecik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się