Jejski Opublikowano 21 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2014 Pisanie z umierem nieco trudniejsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
betiglo Opublikowano 21 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2014 (edytowane) Umiar w swojej wypowiedzi na pewno zachowałam sugerując koledze ,czytanie ze zrozumieniem. Myślałam o piwach jasnych dlatego jako drugie na gęstwie rozważałam bittera ,ale tu najczęściej warzą go na S-04, chyba żeby zrobić jakąś amerykańską wersję?,ale wolałabym zdecydowanie na chmielach ,które już zakupiłam[Challenger i EKG] Jeśli Bitter i US-05 sie wzajemnie wykluczaja to mam tez S-04.Co ewentualnie mogę jeszcze na nich uwarzyć?-[jasnego] Edytowane 21 Marca 2014 przez betiglo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzium1986 Opublikowano 21 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2014 Droga Piwowarko; US04 oraz S04 to są bardzo dobre drożdże i wyjdzie na nich dobre piwo. Niekoniecznie stylowe, ale będzie dobre. Cokolwiek zrobisz (w granicach rozsądku) - da pijalne rezultaty. Jest dużo tematów z recepturami, są też wielostronicowe zapiski dziennikowe innych piwowarów - jest tam ogrom wiedzy, z której możesz brać garściami. Zachęcam też do własnych eksperymentów, po których sama dowiesz się czegoś nowego o smakach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
betiglo Opublikowano 21 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2014 Drogi Piwowarze. Dzięki serdeczne za twoje dobre rady oraz za odesłanie mnie do forum-jako niewątpliwie kopalni wiedzy,które to w wolnych chwilach studiuję, ale to forum jest stworzone również i po to żeby zadawać jakieś konkretne pytania ,co też uczyniłam w poprzednim poście.Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego ,że na wszystkie nurtujące mnie pytania znalazłabym odpowiedzi[ nie na tym forum to gdzie indziej] ,ale czasami prościej i szybciej jest o coś zapytać ,niż w tym konkretnym przypadku przeszukiwać tony informacji co kto uwarzył na S-04. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Opublikowano 21 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2014 Logicznie myśląc - biorąc pod uwagę poniższą tabelkę: http://www.homebrewtalk.com/attachments/f163/180545d1392828056-dry-yeast-only-yeast_substitutions.pdf można wyczytać, że drożdże S-04 można zastosować wymiennie z Wyeast 1098, a te drożdże, wg opisu producenta, służą do następujących piw: http://www.wyeastlab.com/hb_yeaststrain_detail.cfm?ID=7 Można też wyczytać, że są one wymienne z WLP007, a te natomiast można zastosować do: http://www.whitelabs.com/yeast/wlp007-dry-english-ale-yeast?s=homebrew Może coś z tego sobie wybierzesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Churchill_MD Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2014 A ja właśnie jestem w środku cichej fermentacji, gdzie użyłem S-04. Może coś pomyliłem, albo nie zrozumiałem, ale miały to być drożdże, które ładnie opadają na dno, a piwo miało się pięknie klarować. Szczerze powiedziawszy jakoś tego nie widzę ;-) Piwo jest raczej mętne i zdecydowałem się na dodanie żelatyny. Może to coś pomoże. Dodam, że objawów infekcji nie zaobserwowałem - chyba, że takie zmętnienie może być jej oznaką? Chyba jednak pozostanę przy US-05. Wydaje mi się, że jeśli chodzi o klarowność, to miałem o niebo lepsze rezultaty. Może smak piwa będzie rekompensował? Choć podobno aż tak bardzo na to liczyć nie mogę. Takie moje uwagi początkującego ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tomato Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Trochę wróżenie z fermentatora. Poczekasz, nie teraz to w butelkach się sklaruje. A jak nie, to można się martwić. Każde drożdże robią klarowne piwo, nawet pszeniczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Dodam, że objawów infekcji nie zaobserwowałem - chyba, że takie zmętnienie może być jej oznaką? "Jak nie wiadomo o co chodzi to jest infekcja" dzikusami. zgoda 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Snowman Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Dodam, że objawów infekcji nie zaobserwowałem - chyba, że takie zmętnienie może być jej oznaką? "Jak nie wiadomo o co chodzi to jest infekcja" dzikusami. Przypadek? Jedno piwo na S-04 zrobiłem, jedyne z uwarzonych mętne do tej pory (przez cztery miesiące od butelkowania się nie sklarowało)... OK, kilka na ekstrakcie superjasnym Gozdawy zrobiłem, też są mętne, ale przy nich przynajmniej widać, że jest szansa na sklarowanie... Na US-05 zrobiłem sporo warek i z żadną problemów. Jak dla mnie zdecydowanie przyjemnijsze niż S-04. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krab Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Szczerze wątpię, że drożdże są tutaj przyczyną (lecz mogę się mylić). Wg. moich doświadczeń S04 zawsze zbijały się pięknie na dnie fermentora, tworząc dość twardą i stałą czapkę. W porównaniu do US05 to jak niebo a ziemia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Snowman Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2014 Szczerze wątpię, że drożdże są tutaj przyczyną (lecz mogę się mylić). Wg. moich doświadczeń S04 zawsze zbijały się pięknie na dnie fermentora, tworząc dość twardą i stałą czapkę. W porównaniu do US05 to jak niebo a ziemia. Też mogę się mylić, zbyt małe doświadczenie mam, ale z tego co już popełniłem - zarówno S-04 jak i US-05 bardzo ładnie osiadają na dnie fermetora, mam wrażenie, że nawet S-04 dały luźniejszy osad (byłem zdziwiony porównując to z opiniami ludzi i opisem producenta), po US-05 mogę zlać (przechylając fermentor) to, co zostaje na dnie fermentora po spuszczeniu brzeczki kranikiem, praktycznie bez naruszenia osadu (oczywiście, przy samej końcówce gęstwa też zaczyna spływać), a samo piwo bardzo szybko się klaruje. Natomiast jednorazowe doświadczenie z S-04 (zarówno mętność jak i dziwne posmaki - może takie miały być) skutecznie mnie do tych drożdzy zraziło. Jak wspominałem, może to przypadek, ale z iluś warek robionych w tym samym fermentorze akurat tej jednej (nie pierwszej, i nie ostatniej) coś miałoby się pechowego przytrafić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obywatelLC Opublikowano 11 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2014 Co do osiadania US-05: one są w ogóle dziwne Pierwsza warka - czapa gruba, nie osiadająca, piwo mętne jak krochmal. Zebrałem czapę, dodałem do następnego piwa - i co? Jak na Danstarach, szybko, bez czapy a i piwo znacznie klarowniejsze... Mam jeszcze w planach na nich dwie warki (RIS + jakiś cienkusz po nim) i zobaczymy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwosz Opublikowano 12 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2014 mój pierwszy bitter na S-04 był taki śmaki nijaki, ale to chyba bardziej moja wina niż drożdży, teraz zakupiłem S04 na foreign extra stout i dry stout... zobaczymy jak się spiszą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się