Witam

[donio]

Witam wszystkich,

Mieszkam w Twardogórze (w zagłębiu stolarzy), w której nie ma tradycji piwowarskich, ale trzeba wreszcie coś zapoczątkować.

W wakacje wybudowałem grilla razem z wędzarnią, jesteśmy już po trzech wsadach kiełbasy, przerobiliśmy około 60 kg kiełbasy. Wszystkim w rodzinie smakuje, aż się im uszy trzęsą.

 

Teraz przyszła kolej na warzenie piwa. Zakupiłem cały sprzęt w BA. Po tygodniu czytania wszystkich wątków na stronach www i forach wystartowałem z pierwszą warką z brew kita. Bo tak podobno trzeba.

 

Na dzisiaj zakończyłem burzliwą i zlałem na cichą plus 6 butelek z piwkiem. Cicha podobne nie jest konieczna, ale w celu nabrania doświadczenie uważam że wszystkiego trzeba spróbować.

 

W głowie to mam setki pytań, najlepiej to przydałby się ktoś z doświadczonych piwowarów z pobliża, żeby wszystko objaśnić przy piwku.

Tylko problem bo na razie to mogę co najwyżej postawić własną kiełbaskę , bo z piwkiem to nie wiadomo co wyjdzie:(.

Pozdrawiam Dominik

[wena]

Trochę poczytaj i bierz się za warzenie. Nie jest to takie straszne jak wygląda. JK

[dori]

Witam serdecznie

Życzę samych udanych warek. Po brew kicie bierz się za zacieranie to dopiero frajda W razie czego pytaj, chętnie pomożemy