Merv Opublikowano 20 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 Witam Naszedł mnie szatański pomysł zrobienia IIPA 120 IBU. Co sądzicie o takich założeniach: Baza z Pale Ale, dodatek niewielkich ilości prażonego na karmelowo Pale (prażonego przeze mnie w piekarniku) i crystal 120. Być może też dodatek płatków pszennych albo odrobiny pszennego słodu. Brzeczka - ok. 20 - 21°Blg gęstości nastawnej. W razie zbyt rzadkiej - dodatek miodu. Zacier chmielony East Kent Goldings - coś ok. 40 g Chmielenie - Magnum + Nugget+ Northern Brewer na gorycz, EK Goldings+ Fuggles na smak, Fuggles na aromat. Druga porcja Fuggles + EK Goldings na cichej. Fermentowane na nowych S-04 lub gęstwie US-05 (lub obu) Co sądzicie o czymś takim? Za warzenie takiego potwora mogę się zabrać i tak najwcześniej po skończeniu remontu pionu kanalizacyjnego, ale chciałbym do tego czasu solidnie się przygotować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 20 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 Taka goryczka może Cię zabić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merv Opublikowano 20 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 Dlatego właśnie chcę ją ujarzmić dużym ekstraktem i zacieraniem na dość słodko. Nurtuje mnie tylko, czy składniki są dobrane choćby w miarę prawidłowo, stąd pytanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
19Mateusz87 Opublikowano 20 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 Myślę, że idziesz w dobrym kierunku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 20 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 IIPA warzy się z amerykańskimi chmielami a nie z angielskimi. Angielskie chmiele mają inny smak i nadają się do angielskiego IPA, które jest stosunkowo lekkie w goryczce i smaku chmielowym. Pomyśl o Amarillo, Cascade, Centennial, Chinook, Citra, Simcoe etc. Będziesz potrzebował bardzo dużo zdrowych drożdży, jedną albo dwie gęstwy. US-05 jest w miarę wytrzymały na wysoki alkohol (użyłem US-05 na OG 1.110), ale to może być na granicy wytrzymałości. Zwłaszcza że IIPA jest wytrawnym piwem i FG musi być niska. Licz się z tym że po tygodniu będziesz musiał przenieść piwo na nową gęstwę aby dokończyć fermentacji. Takie piwo gotuje się przez 90-120 min żeby "skoncentrować" warkę i osiągnąć potrzebną OG. Licz się z tym, że będziesz musiał dodać trochę ekstraktu. Im wyższe OG, tym mniejsza wydajność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merv Opublikowano 20 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 Z wysłodków robię podpiwki. Tu planuję zrobić jakieś małe, lekkie piwo. Zakładam, że przefermentuje ono burzliwą trochę szybciej niż "IIPA", więc będę mógł użyć pozostałej z niego gęstwy. Świeższa nie będzie mogła być. Scooby, jesteś pewny że brytyjskie nie dadzą rady? Amerykańskie są drogie i nie mam ich w domu, w przeciwieństwie do brytyjskich. Nie zależy mi na zrobieniu piwa dokładnie wg stylu - to ma być ultra mocna wariacja na temat IPA. Ekstrakt będę miał pod ręką, ale tylko na wszelki wypadek. Jeśli się uda bez, to będzie zdecydowanie lepiej. Dziękuję za przypomnienie o długim gotowaniu - to dobrze zrobi takiej brzeczce. Powiedzcie mi jeszcze proszę, co sądzicie o zaproponowanym zasypie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubuś Opublikowano 20 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 Takie piwo gotuje się przez 90-120 min żeby "skoncentrować" warkę i osiągnąć potrzebną OG. Licz się z tym, że będziesz musiał dodać trochę ekstraktu. Im wyższe OG, tym mniejsza wydajność. 20-21°Blg to nie tak dużo , ja zacieram bardziej na gęsto i gotowanie nie trwa więcej niż 70 minut. Wydajność jest trochę niższa , ale zawsze zostaje cieniuszek , który często okazuje się całkiem dobrym piwem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 20 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 (edytowane) Zwłaszcza że IIPA jest wytrawnym piwem i FG musi być niska. No właśnie, zacieranie IIPA na słodko to błąd, wyjdzie piwo klejąco gorzkie. Paradoksalnie wysoką goryczkę zwalcza sie w tym piwie czystą i wytrawną końcówką. Goryczka jest mocna i krótka. Edit: a na polskich chmielach możesz bezpiecznie zrobić Amber Ale: http://www.piwo.org/forum/p25309-11-09-2009-13-52-17.html#p25309 Edytowane 20 Lipca 2011 przez coder Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 20 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 Ja wszytskie mocne piwa zacieram na wytrawnie. Nie ma nic gorszego jak niedofermentowane, lepkie i gęste piwo. A przy wysokim BLG i tak piwo będzie treściwe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Merv Opublikowano 21 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2011 Dziękuję za sugestie:) na pewno przed warzeniem wrzucę - tu albo do swojego wątku - dokładną recepturę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się