Loteria wizowa do USA

[mareks]

Dziś rusza i Polacy mogą startować.

 

http://polish.poland.usembassy.gov/poland-pl/dv_2009/

[kopyr]

Dziś rusza i Polacy mogą startować.

 

http://polish.poland.usembassy.gov/poland-pl/dv_2009/

Na piwo to bym tam może i pojechał, ale na stałe, to na razie chyba jeszcze nie. Zobaczymy co powiem w poniedziałek. ;)

[Jacenty]

Ameryka już dawno przestała być ziemią obiecaną dla Polaków.Teraz to niech się bujają ze swoją loterią

Edytowane 5 Października 2011 przez jacekan

[coder]

Wypada zostać w naszej Nowej Irlandii, pracować i płacić nasze podatki.

 

Inaczej kto spłaci greckie długi?

[seniorroberto]

Ameryka już dawno przestała być ziemią obiecaną dla polaków.Teraz to niech się bujają ze swoją loterią

Kolego, zlituj się...

[Jacenty]

Bez zbędnych tłumaczeń, mój błąd.Nazwy państw i ich mieszkańców piszemy z dużej litery np.Polacy.

Edytowane 5 Października 2011 przez jacekan

[mareks]

Dziś rusza i Polacy mogą startować.

 

http://polish.poland.usembassy.gov/poland-pl/dv_2009/

Na piwo to bym tam może i pojechał' date=' ale na stałe, to na razie chyba jeszcze nie. Zobaczymy co powiem w poniedziałek. ;)[/quote']

Ale własny browar jest tam łatwiej otworzyć.

 

Gdybym nie miał dzieci to bym się odważył mimo, że USA podąża w stronę socjalizmu.

[sziszi]

Dziś rusza i Polacy mogą startować.

 

http://polish.poland.usembassy.gov/poland-pl/dv_2009/

Na piwo to bym tam może i pojechał' date=' ale na stałe, to na razie chyba jeszcze nie. Zobaczymy co powiem w poniedziałek. :lol:[/quote']

Ale własny browar jest tam łatwiej otworzyć.

 

Gdybym nie miał dzieci to bym się odważył mimo, że USA podąża w stronę socjalizmu.

ee, to mniej więcej tak jak my podążamy w stronę gospodarki rynkowej

[kopyr]

Ale własny browar jest tam łatwiej otworzyć.

Ale jaka konkurencja. A u nas co nie uwarzysz, schodzi na pniu.

[mareks]

Ale własny browar jest tam łatwiej otworzyć.

Ale jaka konkurencja. A u nas co nie uwarzysz' date=' schodzi na pniu.[/quote']

Myślę, że to nie problem bo areał mają spory.

[kopyr]

Ale własny browar jest tam łatwiej otworzyć.

Ale jaka konkurencja. A u nas co nie uwarzysz' date=' schodzi na pniu.[/quote']

Myślę, że to nie problem bo areał mają spory.

No 1700 browarów na 300 mln ludzi (ok. 5-6 browarów na 1 mln). U nas niecałe 70, na niecałe 40 mln (czyli <2 na 1 mln).

[pedro22]

Dziś rusza i Polacy mogą startować.

 

http://polish.poland.usembassy.gov/poland-pl/dv_2009/

Na piwo to bym tam może i pojechał' date=' ale na stałe, to na razie chyba jeszcze nie. Zobaczymy co powiem w poniedziałek. :D:D[/quote']

hm ..., czy ziemia nie zaczyna Palć się pod nogami ?

[kopyr]

Dziś rusza i Polacy mogą startować.

 

http://polish.poland.usembassy.gov/poland-pl/dv_2009/

Na piwo to bym tam może i pojechał' date=' ale na stałe, to na razie chyba jeszcze nie. Zobaczymy co powiem w poniedziałek. :D:D[/quote']

hm ..., czy ziemia nie zaczyna Palć się pod nogami ?

A powinna? :rolleyes:

[cemik1]

Byłem raz służbowo. Raczej nie skorzystam z ponownego zaproszenia. W środku nawet fajnie, ale to co się wyrabiało w ambasadzie i na lotnisku było delikatnie mówiąc poniżej wszelkich znanych mi standardów. A przeżyłem wcześniej kolejki po kiełbasę, alkohol na kartki i rozmowy z różnej maści urzędnikami i policjantami w szeregu dzikich krajów. Takiego traktowania jak przez amerykańskich urzędników nie było jednak nigdzie. No może porównywalne są lotniska w Izraelu ale tylko, gdy odpowiada się na ich pytania niezgodnie ze schematem.

[pedro22]

Na piwo to bym tam może i pojechał' date=' ale na stałe' date=' to na razie chyba jeszcze nie. Zobaczymy co powiem w poniedziałek. :D:D[/quote'']

hm ..., czy ziemia nie zaczyna Palć się pod nogami ?

A powinna? :rolleyes:

Ziemia jak to ziemia, już ona dobrze wie czy powinna. Nie wiadomo tylko co zrobić jakby zaczęła : wziąć nogi za pas, zadeptać to, czy może napić się piwa i poczekać parę minut ....

[kopyr]

Ziemia jak to ziemia, już ona dobrze wie czy powinna. Nie wiadomo tylko co zrobić jakby zaczęła : wziąć nogi za pas, zadeptać to, czy może napić się piwa i poczekać parę minut ....

Piwa zawsze się można napić.

[coder]

Spokojnie ludzie, skąd ta panika, ja przeżyłem Jaruzela, potem Pawlaka, Millera i żyję; teraz - to jest pikuś.

 

A jak emigrować, to lepiej do Nowej Zelandii, tam jest wolny rynek i dobre piwo.