Skocz do zawartości

Wykorzystanie gęstwy


Mero

Rekomendowane odpowiedzi

To mój pierwszy post, więc witam wszystkich piwowarów :)

 

Mam do was pytanie odnośnie wykorzystania gęstwy drożdżowej. Chciałbym uwarzyć 3 piwa pod rząd (pils niemiecki) przy użyciu drożdży Wyeast Bohemian Lager. Czy po fermentacji burzliwej pierwszej warki (i drugiej) muszę zbierać drożdże do słoika, czekać na wydzielenie się warstw czy też mogę od razu wlać kolejną brzeczkę do fermentora, w którym odbywała się fermentacja pierwszej warki (i drugiej)?

Jaki może mieć to wpływ na smak (w końcu w tym, co zostanie na dnie będzie osad z poprzednich piw) i na ryzyko infekcji (fermentor przez 3 tygodnie nie będzie dezynfekowany)?

 

 

Pozdrawiam,

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz przelać brzeczkę wprost do pojemnika (bez zbierania) - ludzie tak robią.

Możesz zebrać gęstwę - pozostaw około 0,5 litra piwa na dnie, wszystko wymieszaj (koliste ruchy pojemnikiem) i do słoja, gęstwa gotowa. Można wydzielić warstwy, ale jeśli gęstwa będzie przechowywana klika dni to nie ma potrzeby tego robić.

Gęstwę przed zadaniem do brzeczki wystaw do temperatury pokojowej, aby się ogrzały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj na forum.

Jeżeli chcesz zrobić trzy podobne piwa, śmiało możesz lać do tego samego fermentatora.

Tylko pamiętaj, że z warzeniem kolejnych warek zawsze będziesz musiał czekać do zakończenia fermentacji burzliwej poprzedniego piwa.

Powodzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej jednak zebrac i dodac do nastepnej warki. Po pierwsze drozdzy po poprzedniej warce jest zdecydowanie za duzo, po drugie po co stare i obumarle drozdze w nowej brzeczce o oblepionych sciankach fermentora nie wspominam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Właśnie tych oblepionych ścianek fermentora obawiam się, więc chyba lepiej będzie zebrać gęstwę. Czy do trzeciej warki użyć drożdży zebranych z drugiej warki czy też tych z pierwszej? Na wiki wyczytałem, że zbieranie gęstwy można powtórzyć 5-6 razy, więc chyba nie ma to większego znaczenia?

 

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz:

drozdzy po poprzedniej warce jest zdecydowanie za duzo

W związku z tym ile tego co zostanie w fermentorze zebrać do słoika, aby starczyło na kolejną 20l warkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze zbieram gęstwę do 3-4 litrowych słoików, potem wyciągam z lodówki wcześnie żeby się ogrzały, wylewam płyn który zebrał się nad gęstym, dolewam wystudzonej brzeczki, mieszam i zadaję do kolejnej warki. Gęstwy z drugiej i kolejnych warek nigdy nie zbieram, zadaję zawsze tą z pierwszej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z 50 - 75 ml ml gęstwy spokojnie wystarczy. Ja robię podobnie jak kolega przemo70. Czyli zbieram po pierwszej warce do dużego słoja płuczę i potem dzięlę przemyte drożdże na kilka mniejszych słoików. Robię na jednym z tych słoików kilka od najsłabszych do najmocniejszych piw. Wydaje mi się ,że użycie tylko raz po pierwszym zbiorze drożdży jest trochę marnotrawstwem , ale każdy robi jak uważa.

 

Natomiast nigdy nie przelewam bezpośrednio do fermentatora po poprzedniej warce. Po pierwsze , jeśli warka była trafiona ,to cała seria piw będzie zakażona. Po drugie jakoś ze względów też estetycznych mnie ten sposób troche odrzuca. To co się dzieje po burzliwej po niektórych piwach w fermentatorze ...

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzę na ten kalkulator i nie rozumiem jak mam go użyć, mając nie paczkę z drożdżami, ale przemytą gęstwę w słoiku.

Czyli używasz zakadki "repitching from slurry", nastepnie ustawiasz jaki rodzaj fermentacji, ale,hybrid czy lager, gestość początkową, objętość (w galonach amerykańskich), i na koniec kiedy drożdże zebrałeś (na tej podstawie jest liczona żywotność drożdży).

Natępnie można określić takie rzeczy jak gęstość gęstwy i ilość śmieci w gęstwie. To da nam dokładniejszy wynik. Klikasz calculate i dostajesz ml of yeast needed.

 

Napowietrzasz bardzo mocno brzeczkę dodajesz sugerowaną ilość gęstwy i gotowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli po pierwszej warce zbiorę wszystko do dużego słoika, pozostawię to do czasu, aż wydzielą się trzy warstwy, wyleję piwo (pierwszą warstwę od góry), przeniosę żywe drożdże (środkową warstwę) do kolejnego słoika, to ile przeciętnie mogę tej środkowej warstwy uzyskać - na ile warek lagera (według kalkulatora, który podał Makaron, wyszło mi, że potrzebuję 184 ml)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli po pierwszej warce zbiorę wszystko do dużego słoika, pozostawię to do czasu, aż wydzielą się trzy warstwy, wyleję piwo (pierwszą warstwę od góry), przeniosę żywe drożdże (środkową warstwę) do kolejnego słoika, to ile przeciętnie mogę tej środkowej warstwy uzyskać - na ile warek lagera (według kalkulatora, który podał Makaron, wyszło mi, że potrzebuję 184 ml)?

Ja nie bawię się w wydzielanie warstw. Odlewam płynną część i dodaje zgodnie z zaleceniami kalkulatora.

 

Do tego po ale'ach zbieram coś około pół litra drożdży (można więcej, ale zbieram tylko tylko czystą część, no i nie potrzebuje więcej niż na kolejną warkę, ewentualnie dwie, co przy zaleceniach około 100ml gęstwy nie jest trudne)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba udało mi się dojść do jakiś wniosków.

Program liczy ilość świeżej, nie przesiewanej gęstwy potrzebnej do przefermentowania warki o zadanych parametrach.

Wydaje mi się, że mając dobrze przesianą gęstwę, można skrajnie obniżyć ilość zanieczyszczeń (np do 4%). Wynik który dostaniemy zakłada że NIE robimy z tych drożdży startera.

Jeśli przyjmiemy uśrednienie że mieszany celem napowietrzenia starter pozwoli zwiększyć ilość komórek drożdży 5-6x, to dzieląc uzyskaną objętość potrzebnej gęstwy przez 5 będziemy mieli dokładnie tyle, ile potrzeba do startera wrzucić. Dla bezpieczeństwa można tą ilość zwiększyć o jakieś 30%.

Poprawcie mnie proszę jeśli się mylę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba udało mi się dojść do jakiś wniosków.

Program liczy ilość świeżej, nie przesiewanej gęstwy potrzebnej do przefermentowania warki o zadanych parametrach.

Wydaje mi się, że mając dobrze przesianą gęstwę, można skrajnie obniżyć ilość zanieczyszczeń (np do 4%). Wynik który dostaniemy zakłada że NIE robimy z tych drożdży startera.

Jeśli przyjmiemy uśrednienie że mieszany celem napowietrzenia starter pozwoli zwiększyć ilość komórek drożdży 5-6x, to dzieląc uzyskaną objętość potrzebnej gęstwy przez 5 będziemy mieli dokładnie tyle, ile potrzeba do startera wrzucić. Dla bezpieczeństwa można tą ilość zwiększyć o jakieś 30%.

Poprawcie mnie proszę jeśli się mylę.

ALe jaki jest cel namnażania drożdży jak ma się dużo gęstwy drożdżowej? Przecież przy dobrej praktyce czyszczenia sprzętu można używać gęstwy kilkukrotnie, z każdej zbierając na przynajmniej 2-3 inne warki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przemyciu gęstwy z jednej 20 litrowej warki dostaję 3-4 300ml słoiczki z warstwą czystych drożdży grubą na ok. 3-4mm. Praktyka mówi mi, że starter z jednej takiej porcji w zupełności wystarcza na przefermentowanie kolejnego piwa o średniej OG. Próbowałem dopasować wynik uzyskany z kalkulatora do tego co póki co warzyłem.

Makaron, opisz mi proszę jak dokładnie wyliczasz ilość drożdży - w postaci tego gęstego, jasnego kremu - z dna przemytej próbki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli się używa gęstwy to nie ma sensu robić z niej startara - po to zbieramy gęstwę. Jak będziemy je rozmnażać w brzeczce, potem w starterze, potem znów w piwie to bardzo szybko ulegną degeneracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz w tym samym stylu i będzie warzył krótko od zebrania gęstwy - nie musisz przemywać, tylko zlej z nad gęstwy piwo.

Wszystko będzie OK.

Najbardziej optymalnym (moim zdaniem) rozwiązaniem jest przelanie piwa na cichą, zamieszanie zbitych drożdży z dna, odczekanie chwilę i przelanie mniej więcej połowy drożdży do wiadra ze świeżą brzeczką. Chociaż jeśli robiliśmy mocniejsze piwo, albo robiliśmy lagera z jednej paczki drożdży możemy spokojnie lać na drożdże. Zdecydowanie odradzam dawanie całej gęstwy do pszenic - możemy się spodziewać że drożdże pójdą na spacer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pytanie odnośnie tych płynnych drożdży. Torebka z nimi już mi napęczniała, ale muszę przesunąć warzenie o tydzień. Czy lepiej nie otwierać torebki przez ten tydzień czy też zrobić starter i wstawić go do lodówki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pytanie odnośnie tych płynnych drożdży. Torebka z nimi już mi napęczniała, ale muszę przesunąć warzenie o tydzień. Czy lepiej nie otwierać torebki przez ten tydzień czy też zrobić starter i wstawić go do lodówki?

Lepiej zrób starter, następnie wstaw go do lodówki. I jak opadną drożdże odlej piwo i zadaj same drożdże. Tylko pamiętać należy by wyjąć drożdże przynajmniej kilka godzin przed zadaniem by nie doznały szoku temperaturowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.