Swiaderny Opublikowano 14 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Jutro wrzucę zdjęcia opon. Komfort jazdy zimą 'bez', a 'z' oponami kolcowymi, to nie ma co porównywać, tylko trzeba uważać bo 'czepliwe' są. Pod warunkiem, oczywiście, że jest mróz i śnieg/lód. A, że zima jest.. jak każdy widzi, to mam dylemat, czy się opłaca przekładać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 15 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2012 (edytowane) Jutro wrzucę zdjęcia opon. Ta opona bliżej zakładana jest na przód. Tylna ma jeden sezon więcej (nie chciałem psuć od razu przedniej 'prawie nowej' ). Jak widać czarne blachowkręty całkowicie zardzewiały. Srebrne (wkręcone w ilości kilku sztuk, bo zabrakło czarnych) mają się świetnie - zużycie niewielkie. Edytowane 27 Stycznia 2013 przez Swiaderny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 27 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2012 # Warka 13 Piątek 13-tego wczoraj (26.01.2012) przelana na cichą, odfermentowało do 3°Blg (temp. 15-17°C) Na upartego można by butelkować ale potrzymam jeszcze do środy-czwartku Zebrałem gęstwę S-04. Dzisiaj przepłukałem. Piwo lekkie i lekko chmielone to drożdże powinny być w dobrej kondycji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 3 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 (edytowane) # Warka 13 Piątek 13-tego 03.02.2012 zabutelkowana do 45 butelek (+ kufelek obrócony podczas procesu) z dodatkiem 125 g cukru Dopiero teraz zorientowałem się, że nie zmierzyłem °Blg Suszy się własny słód pszeniczny karmelowy ciemny - następna warka ze sporym udziałem słodu pszenicznego (także jasnego) własnego Edytowane 3 Lutego 2012 przez Swiaderny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 10 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 (edytowane) Kiedyś trzeba to uzupełnić # Warka 14 Fifty-fifty 08.02.2012 słód a'la pilzneński 2,6 kg słód pszeniczny jasny 2,1 kg słód pszeniczny karmelowy ciemny 0,5 kg Zacieranie: 55°C - 25 min, tylko słody jasne 63°C - 20 min, dodany karmelowy 72°C - 50 min, próba jodowa po 7 min - brak skrobi -> 78°C - filtracja 27l 11,5°Blg Wydajność ~62% (słód jęczmienny z jęczmienia paszowego, stąd mały udział węglowodanów - a przynajmniej tak podejrzewam, bo wysłodziny ani odrobinę nie były słodkie) Chmielenie: Marynka ~30g - 90' Cascade 15g - 30' Cascade 10g - 0' Zadana gęstwa drożdżowa (S-04) A miało być tak pięknie Po zadaniu gęstwy otworzyłem butelkę #13, no i lekka apteka (chyba) Początkowo myślałem, że zmętnienie jest spowodowane niską temperaturą piwa zielonego (piwo smakowało bardzo dobrze), ale okazało się, że jakieś kure... paskudztwo się przyplątało. Pozostaje mieć nadzieję że #13 złapała zakażenie JUŻ na cichej, a nie tuż przed przelewaniem, i gęstwa była czysta - smak i zapach w porządku był. Boję się zajrzeć do fermentora (zapach fermentacji prawidłowy) Poczekam tydzień od momentu warzenia Edit: Chwilowo jeszcze nie będę wysyłał #13 do Gdańska, może się ułoży (a mi się coś tylko wydaje ) Edytowane 10 Lutego 2012 przez Swiaderny tumbark 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukas Opublikowano 15 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 Czytam te Twoje zapiski i widzę, że używasz "własnych" słodów. Masz czas i warunki by słodować? Czy efekty takie same jak ze słodów "kupnych"? Jeśli możesz opisz proces Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Swiaderny Opublikowano 16 Lutego 2012 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2012 (edytowane) Czas mam (bo lekki semestr na studiach), warunków nie mam (bo stancja studencka w bloku ), ale..Moje słodowanie wygląda następująco:1. Moczenie6h pod wodą8h bez wody6h pod wodą8h bez wody - zazwyczaj na tym etapie pojawiały się kiełki, co wiąże się z przerwaniem procesu moczenia2. KiełkowanieStaram się żeby ziarno nie podgrzało się do temperatury przekraczającej 20°C, na początku nie jest to trudne i wystarczy pilnować, żeby zboże było cały czas wilgotne (dwa razy w ciągu doby wlewam 150-200g wody na 2,5-2,7kg zboża suchego). Kiedy kiełek robi się większy, a reakcje przebiegają szybciej, miskę z ziarnem stawiam w okolicach okna / parapetu (ja nawet nie muszę okna rozszczelniać, bo 'firma' zakładająca okna nie poznała uroków pianki montażowej )Po kilku dniach otrzymuję słód z kiełkiem ~3/4 długości ziarna.Tu akurat pszeniczka3. SuszenieSuszenie słodu przeprowadzam w suszarce do żywności z NiewiadowaObrazek jak łatwo zauważyć z neta Zazwyczaj 8h suszenia to czas wystarczającyTak produkuję słód jasny3a. Słody specjalneNa bazie skiełkowanego zboża robię słody karmelowe Uzyskane skiełkowane ziarno w punkcie 2 poddaję procesowi zacierania w ziarnie.Do tego celu przygotowuję łaźnię wodną, a słód upycham do słoików, wysokich szklanek (w szklankach szybciej dochodzi do równomiernego nagrzania półproduktu)I pełne słoiczki wsadzam do garnka z wodąPo 1-1,5h w temp. 63-68°C mamy widoczne zwiędnięte kiełki i znacznie wyczuwalną słodkość ziarnaWysypujemy to na blachę z piekarnikaZależnie od intensywności zabarwienia / aromatów możemy sterować temperaturą pieczenia i czasem przebywaniaTutaj trochę wskazówek 1 2 3po 2h w temp. ~150°C uzyskałem dość ciemny słód karmelowy (zapach kawy i miodu , brak kwaśnego smaku zgłaszanego w innych dyskusjach - chyba powtórne moczenie dawało taki niepożądany efekt zakwaszenia)Tak karmelizowany słód należy wysuszyć -> patrz punkt 3.4. Usuwanie kiełkówWykorzystuję do tego robot kuchennyObrazek z netaI odsiewam na sicieEfekt końcowy:W rzeczywistości ciemny jest ciemniejszy Jakie efekty?Dużo zależy od rodzaju zboża. Na początku tamtego roku wydawać by się mogło, że jęczmień do którego miałem dostęp był 'bardziej pastewny - paszowy', niż ten co mam obecnie, a efekty smakowe były dużo lepsze. Dużo lepsze piwo udawało się na tych słodach popełnić, a teraz.. chwilowo nie mam porównania, bo jedno fermentuje, a drugie w butelkach przeszło z intensywnego smaku aptecznego do lekkiego rozpuszczalnika - ale idzie ku lepszemu Żniwa były takie jak każdy widział, to też w obecnym słodzie sporo podejrzanego 'elementu'. Staram się to zgrabnie usuwać, ale jak widać na zdjęciu wyżej, trafiają się 'czerwono-fioletowe' ziarenka.Zalety:1. Piwo zrobione od podstaw 2. Zawsze to jakaś tam oszczędność finansowa (przy słodach jasnych to 'skórka za wyprawkę' ale... patrz punkt 3 - wady)3. Poszerzenie horyzontów4. Zapach pieczonego słodu w piekarniku zwala z nóg 5. Można uzyskać słody niedostępne w sklepach (praktycznie wszystkie zboża - we wszystkich wariantach)Wady:1. Wymaga trochę czasu poświęconego2. Brak powtarzalności 3. Energochłonne - ja mam energię elektryczną w cenie stancji studenckiej - opłata ryczałtowa)Podsumowując:Bardzo przyjemna przygoda - wdzięczne doświadczenie jak całe piwowarstwo domowe, ale docelowo i tak planuję warzenie ze słodów komercyjnych. Edytowane 21 Listopada 2015 przez Swiaderny czilajn, Stasiek, pieddro i 6 innych 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natrix Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 (...) Moje słodowanie wygląda następująco (...) Nie wiem, co na to moja małżonka (a w zasadzie wiem, będzie konflikt kuchenny...), ale właśnie zachęciłeś mnie do samodzielnego słodowania Jutro kupuję ziarno! Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 19 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 [media] [/media] Polecam film instruktażowy - z tym, że dwukrotne moczenie (pod wodą) u mnie jest wystarczające. Pojawiają się zalążki kiełków - takie 'białe' z jednej strony ziarenka niekoniecznie równo we wszystkich, ale w przeważającej części. Moczyłem na początku 3 razy (łącznie 18h pod wodą) ale efekty były takie, że ziarno mi pleśniało - chyba efekt przemoczenia. Lepiej jest zwilżać ziarno już w trakcie kiełkowania (też z wyczuciem oczywiście - nie może być wody na dnie). Ja kiełkuję z powodzeniem w plastikowej misce 18l, pod przykryciem z kartek gazetowych - łatwiej chłodzić niż pod folią aluminiową, ale parowanie jest prawdopodobnie większe, stąd to nawilżanie w trakcie. Pewnie też sporo zależy od kondycji samego ziarna, ale procedura przy każdym rodzaju zboża wygląda podobnie (słodowałem już chyba wszystko z lepszym lub gorszym skutkiem - świetny przykład warka 10 ). Nie ma większego strachu jak przerwa przeciągnie się do 6,5 - 7h - stąd ten brak powtarzalności w 'wadach' , ale efekty są bardzo podobne Nie należy stawiać miski na dywanie / wykładzinie / innym ciepłym podłożu całą powierzchnią. Najlepiej jak położymy miskę 'nierówno', tj. z jednej strony oparta o podłoże z drugiej strony coś pod nią podłożone (powietrze między michą a podłożem). Daje to chłodzenie od dołu, a bez tego szybko nam się przegrzeje ziarno. Ogólnie mam bardzo luźne podejście do słodowania Fidel i Gabe 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukas Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Toż to szok, jestem NAPRAWDĘ POD WRAŻENIEM. Pełen sazcunek. To się nazywa piwowarstwo domowe od A do Z.... Dzięki za bardzo ciekawy materiał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 19 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 To się nazywa piwowarstwo domowe od A do Z.... Eeee tam.. Od A do Z to będzie jak posieję, skoszę, wymłócę A poważnie, to w planach mały przydomowy chmielnik. Tylko ciekawy jestem czy coś wyrośnie na ziemi pszenno-buraczanej klasy 6 (gotowej raczej na zaprawę do tynku, niż na plantację ) Żebym nie przegapił to sztobry w marcu / kwietniu się przesadza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vettis Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Ja również na tym filmie uczyłem się pierwszego swojego słodowania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 24 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2012 # Warka 14 Fifty-fifty przelana na cichą (24.02) Szczęśliwie nie potwierdziły się przypuszczenia z zakażeniem gęstwy Może coś z tego będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 6 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2012 (edytowane) # Warka 14 Fifty-fifty zabutelkowana - 42 butelki 0,5l - refermentacja 147g cukru Edytowane 6 Marca 2012 przez Swiaderny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marbelka Opublikowano 17 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 świetny opis!-gratuluje-jak znajdziesz czas,to pochwal się tym śrutownikiem i mieszadłem z silniczkiem z wycieraczek-może jakaś DTR-ka fotorelacja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 17 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2012 świetny opis!-gratuluje-jak znajdziesz czas,to pochwal się tym śrutownikiem i mieszadłem z silniczkiem z wycieraczek-może jakaś DTR-ka fotorelacja Będę pamiętał przy najbliższym warzeniu o zdjęciach mieszadła, ale na forum widziałem arcydzieła na których powinniśmy się wzorować. Co do śrutownika to dawno w domu nie byłem - miał być przebudowany przez ojca ślusarza, bo jeden z wałków nie był wytoczony prawidłowo i przy pierwszym moim projekcie ocierał się o obudowę. Projekt 2.0 powinien eliminować ten zgrzyt. Śrutownik będzie gotowy do pokazania światu - to się pochwalę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 23 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2012 Browar dorobił się dzisiaj magistra inżyniera Piwo od dzisiaj powinno warzyć się samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 23 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2012 Gratulacje !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2012 6 kwietnia 2012 Wola Drzewiecka # Warka 15 Lager Wielkanocny Zasyp: pilzneński 2,2 kg monachijski 1,5 kg podstawowy własny 1,1kg melanoidynowy 0,2 kg karmelowy ciemny (własny) 0,5 kg jęczmień palony (własny) 0,1 kg Zacieranie: - 'na lenia' - temp. 67-69°C, 60 min -> 78°C -> filtracja Chmielenie: Cascade - 6 g - 120' Amarillo - 13 g - 120' Cascade - 6 g - 0' Amarillo - 10 g - 0' 28l brzeczki ~13°Blg (IBU ~24j.) gęstwa drożdżowa W34/70 (brzeczka wlana do balona po warce 12) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 6 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2012 (edytowane) # Warka 12 Lager Końcoworoczny po trzech miesiącach, bez fermentacji cichej, trafił do butelek 69 butelek (bo kufelek wypiłem przy butelkowaniu ) z 234 g cukru Dobrze się zapowiada Edytowane 6 Kwietnia 2012 przez Swiaderny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Wczoraj został wypróbowany gniotownik w wersji 2.0 Widok z przodu: Widok z tyłu: Widok boczny: Widok od góry: a) bez korytka zasypowego: b) bez osłony przekładni: Gniotownik prawie całkowicie zrobiony z części z odzysku Pomysł po części mój, wykonanie w całości ojca - ślusarza. Po pierwszych testach wyszły małe niedociągnięcia, które zostaną wyeliminowane - wstawienie kątownika zamiast płaskownika, który się wygina (na zdjęciu widoczny pałąk) szczególnie dało się odczuć przy śrutowaniu na miał pszenicy - przydałoby się lepsze 'ryflowanie' wałków, co nie jest łatwe w wykonaniu przy narzędziach dostępnych w warsztacie (uparłem się na kwasówkę - rurki cienkościenne i oporne w obróbce ) Początkowy projekt zakładał zamontowanie dwóch wałków fi 115, ale nie mogliśmy znaleźć odpowiednich trybów. Jestem zadowolony z pierwszych efektów, ale projekt dalej uważam za rozwojowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2012 czym robiłeś te nacięcia na wałkach, gumówką? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2012 czym robiłeś te nacięcia na wałkach, gumówką? gumówka = szlifierka kątowa? Tak, ciężko nazwać to nacięciami, ale dało to 'lekką chropowatość'. Ten element jest to do poprawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 15 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2012 14 maja 2012 Wola Drzewiecka # Warka 16 Czeski film próba stylu: Bohemian Pilsener (wyjaśnienia niżej ) Zasyp: pilzneński 5,0 kg (Niemcy) karmelowy jasny 0,45 kg (produkcja własna) melanoidynowy 0,2 kg Zacieranie: 55°C - 15' 55* -> 63°C - 5' 63°C - 20' ~~~~~ odebranie dekoktu (1/3 zacieru) 63* -> 72°C - 7' 72°C - 10' 72* - 100°C 100°C - 20' ~~~~~ powrót dekoktu - temp. zacieru 68°C 68* -> 72°C 72°C - 40' 72* ->79°C -> filtracja Chmielenie: Marynka 6,1% aa - 20 g - 70' Marynka 6,1% aa - 20 g - 30' Lubelski 2,5% aa - 20 g - 0' 30l brzeczki ~12,5°Blg (IBU ~34j.) gęstwa drożdżowa W34/70 (brzeczka wlana do balona po warce 15; II zbiór) wydajność: ~70% ______________________________________________ Pierwszy raz zastosowałem dekokcję. Jeżeli dobrze to zrobiłem to bardzo prosty etap w zacieraniu Ciekawy jestem efektów smakowych, bo wzrostu wydajności specjalnie nie zauważyłem. Co do podjęcia stylu: podkusiło mnie coś żeby wsypać 'odrobinkę' słodu melanoidynowego. No i wsypałem. Wydaje mi się, że brzeczka nie zmieściła się w widełkach barwy, ale co się będę przejmował Piwo będzie w tym stylu - bo kto bogatemu zabroni? Nazwa warki adekwatna do całego procesu warzenia: 1. Jak dziecko we mgle podczas dekokcji 2. Zdziwienie ostateczną barwą Czeski film - 'nikdo nic nevi' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 15 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2012 # Warka 15 Lager Wielkanocny zlana na cichą, bo pomiar gęstości wskazywał na 4-4,5°Blg (z 13°Blg początkowych) Duże prawdopodobieństwo, że tak zostanie, bo zacierane na słodko i sporo słodów karmelowych, ale granaty mi nie potrzebne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się