bimbelt Opublikowano 12 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2011 Temat zdradliwy, ale będzie przyziemnie. Wiadomo. Żony czasem nie są przychylne naszemu hobby, ale nie wolno się poddawać. Mi dzisiaj na przykład doszedł kolejny argument w dyskusji pt. "dlaczego piwowarstwo to fajne hobby". Rzecz dotyczy chmielin typu szyszka. Ostatnio często używam szyszki ogrodowej, znaczy tej wyhodowanej pracą rąk własnych. Szyszka dorodna i aromatyczna, ale ma cechę jeszcze jedną, szczególną. Gdy się ją wsypie do odpadów organicznych, to nie dość, że nie śmierdzą, rozkładając się szybko w cieple domowego zacisza, to jeszcze generują przyjemny aromat. I jak tu żonie nie wytłumaczyć, że chmiel jest dobry. A że przypadkiem z niego piwo powstaje, to rzecz wtórna i nie warto się tym przejmować To rzekłem Ja, Bimbełt, warkę dzisiejszą popełniwszy. Dobranoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dori Opublikowano 12 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2011 Jak dobrze, że ja nie mam takich problemów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karczmarz Opublikowano 12 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2011 Hmmmm... Ja nie wtrącam się do brazylijskich serialów, a ona nie wtrąca się do warzenia... Szczerze, nie wiedzę tu innego kompromisu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 12 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2011 Moja dobra żona kojarzy efekt końcowy i proces który do niego prowadzi. I tylko co jakiś czas mówi "zrób mi jakieś fajne piwko". Wystarczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bimbelt Opublikowano 12 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2011 Kurcze, miało być pół żartem, a wy bierzecie pół serio. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 12 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2011 Ja to inaczej zaspokajam żonę, ale każdy robi jak potrafi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 13 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2011 Jak dobrze, że ja nie mam takich problemów Pozazdrościć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sojer Opublikowano 13 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2011 Jak dobrze' date=' że ja nie mam takich problemów [/quote']Pozazdrościć Zmień płeć. Póki co żona nie będzie Ci narzekać. No, chyba, że państwo pozwoli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 13 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2011 Moja żona to chciała wczoraj się sama zaspokoić. A właściwie to nas oboje. Kiedyś usłyszała, że chmiel działa usypiającą, więc chciała podprowadzić mi woreczek świeżutkiego tegorocznego chmielu i powiesić nad łóżeczkiem syna (ma 1,5 roku i ostatnio średnio przesypia noce). Póki co odwiodłem ją od tego pomysłu, ale czuję, że mój chmiel jest zagrożony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danol148 Opublikowano 13 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2011 . Kiedyś usłyszała, że chmiel działa usypiającą. Tutaj się całkowicie zgadzam a najlepiej usypia w połączeniu z takim napojem piwem zwanym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 13 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2011 Jak dobrze' date=' że ja nie mam takich problemów [/quote']Pozazdrościć Zmień płeć. Póki co żona nie będzie Ci narzekać. No' date=' chyba, że państwo pozwoli.[/quote'] To chyba żona powinna zmienić płeć, bo wtedy mąż będzie narzekał, moja zmiana nic nie da. Zresztą wyglądałbym jako kobieta pociesznie - 188 cm wzrostu i 100 kg wagi - no chyba, że poszłoby w cycki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się