Pieron Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 W zeszłym miesiącu zrobiłem ser topiony (różne smaki). Obecnie trwa solenie sera pleśniowego. Jedynie co trzeba by mieć fajne serki to prawdziwe półprodukty od krowy oraz chęci. Ja już jestem po tej stronie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OLINKA Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 (edytowane) Pieron trzymam za ciebie kciuki tzn. za Twój ser A to mój ale Ty o tym chyba wiesz Edytowane 7 Listopada 2010 przez duduś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Pewnie że wiem. W planach mam kolejne, tylko ojciec musi do mleko skoczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Ale mnie kusicie tymi serami. Chyba też zamówię prawdziwe mleko. Kiedyś miałem obiecane, mam nadzieję, że sprawa jest aktualna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Tylko bierz (mleko i ser). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OLINKA Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 wena ja jadę jutro po 20 l mam w planach pleśniak na zlotowy kulig Banitów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 No to mam nadzieję skosztować tego rarytasu. Chociaż to nie jest mój gust. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rubezahl Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Kuszą, kuszą. Po prawdziwym! piwie, chlebie, wędlince, chyba czas żebym i sera swojego popróbował. Mam już namiar na miejsce, gdzie można wiejskie mleko kupić. ... szaleństwo! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OLINKA Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 No rzeczywiście małe niedopatrzenie z mojej strony http://Do życia potrzeba piwa, kiełbasy i chleba nie ma tam mowy o serze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Ja lubię również sery, tylko ser nie pasuje do podpisu. Wtedy jak to pisałem to były produkty, które sam robiłem. Ser jest dopiero teraz w planach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 8 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 Wena, mam podkładkę z Twoim podpisem. Zamiast chleba zmień na sera (na chleb trza robić). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gabi Opublikowano 8 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 (edytowane) A o tym, że do życia potrzeba : " kiełbasy, sera i piwa" to ja już wiem od kilku miesięcy . Teraz to tylko realizuję . Edytowane 8 Listopada 2010 przez Gabi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OLINKA Opublikowano 8 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 (edytowane) Gabi super chętnie wszystko bym spróbowała. Ja dzisiaj robię pleśniowy który mam nadzieję, że w styczniu będzie do konsumpcji ( oby się udał) trzymaj kciuki Edytowane 8 Listopada 2010 przez duduś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gabi Opublikowano 8 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 Gabi super chętnie wszystko bym spróbowała. Ja dzisiaj robię pleśniowy który mam nadzieję, że w styczniu będzie do konsumpcji ( oby się udał) trzymaj kciuki Przygotuję wszystko na styczniowe spotkanie . Oczywiście,że trzymam kciuki . pieron! Ty codziennie mnie zadziwiasz . Wielkie brawa ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wena Opublikowano 8 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2010 PIERON zawsze coś wymyśli, aby zadziwić. Mam nadzieję na taką podkładkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 9 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2010 (edytowane) PIERON zawsze coś wymyśli, aby zadziwić. Mam nadzieję na taką podkładkę. Pewnie że otrzymasz. (14-tego o 12-tej jest giełda w Spiżu Katowice. Ma być jakieś ciekawe piwko.) Edytowane 9 Listopada 2010 przez pieron Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OLINKA Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 (edytowane) Mój pleśniak na zlot Banitów dzisiaj poszedł pod nóż w celu oceny smaku ( tylko troszeczę). Szkoda Pieron'ku, że nie przyjedziesz bo byś skosztował. Wena a dla Ciebie kawałek zarezerwuję ! Edytowane 23 Grudnia 2010 przez duduś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 Wygląda apetycznie. Gratulacje. A jak smakuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OLINKA Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 W smaku bardzo dobry jak na ser w tym "wieku", teraz z każdym tygodniem będzie się on zmieniał. w środku jest jeszcze trochę niedojrzały ( lekko czuć twaróg ), ale pleśń jest bardzo dobrze rozwinięta, słony jak trzeba więc polecam cztery dni solenia. w każdym razie muszę przyznać, że tym razem się udał na 6 i zachęcam Cię do kolejnej próby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 W smaku bardzo dobry jak na ser w tym "wieku", teraz z każdym tygodniem będzie się on zmieniał. w środku jest jeszcze trochę niedojrzały ( lekko czuć twaróg ), ale pleśń jest bardzo dobrze rozwinięta, słony jak trzeba więc polecam cztery dni solenia. w każdym razie muszę przyznać, że tym razem się udał na 6 i zachęcam Cię do kolejnej próby No to gratuluję. Czy ta 6-tka to przy piątkowej punktacji czy z dziesiątki (zazdroszczę i nic wiecej :cool2:)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OLINKA Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 Punktacja ściągnięta ze szkolnej czyli 6 najwyższą oceną. Zobaczymy jak zostanie oceniony przez innych bo na razie jest ukryty przed domownikami którzy uwielbjają sery. Szkoda, że nie mieszkasz bliżej bo wpadłbyś na degustację Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gabi Opublikowano 24 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2010 (edytowane) Punktacja ściągnięta ze szkolnej czyli 6 najwyższą oceną. Zobaczymy jak zostanie oceniony przez innych bo na razie jest ukryty przed domownikami którzy uwielbjają sery. Szkoda, że nie mieszkasz bliżej bo wpadłbyś na degustację "Inni" napewno będą skrupulatni w ocenie Ja mam cały czas nadzieję,że pieron jednak znajdzie drogę do Koniakowa . Edytowane 24 Grudnia 2010 przez Gabi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieron Opublikowano 24 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2010 Ja też. Może się uda- zobaczymy jeszcze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slotish Opublikowano 22 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 Jakiś czas temu zostałem wydelegowany w rodzinie by zająć się produkcją sera żółtego. Przeczytałem książkę Ricki Caroll "Domowy wyrób serów" oraz wiele artykułów w necie w tym forum wedlinydomowe.pl ale nie mogę znaleźć nigdzie odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie dotyczące kultur starterowych bakterii mezofilnych. Mam nadzieję, że znajdzie się na tym forum jakiś doświadczony serowar, który odpowie na nurtującą mnie kwestię. Do produkcji pierwszego sera użyłem kultur Gouda z takiego zestawu: http://allegro.pl/komplet-do-wyrobu-sera-gouda-podpuszczka-i1621064119.html Jednak bakterie te nie zakwasiły mi mleka. Po jakimś czasie zadzwoniłem do sprzedawcy by wypytać się o tą kwestię, to powiedział mi, że te bakterie nie zakwaszają i że brak "zmętnienia" sera był normalny. Ma to nastąpić po 16 godzinach dopiero - czyli tak jak w starterze. W międzyczasie popełniłem błąd z wyciskaniem i ser jest zagrożony spleśnieniem dlatego chcę się dowiedzieć, czy jest sens kolejnym razem korzystać z takiego zestawu? Czy lepiej kupić może bakterie mezofilne choćby z tej strony: http://www.zdrowodomowo.pl/Produkt/KULTURY%C2%A0STARTEROWE%C2%A0DO%C2%A0SER%C3%93W%C2%A0/171/ Trochę odstrasza mnie cena. Czym się w ogóle różnią te obydwa produkty, bo nie bardzo wiem o co chodzi... Używanie tego zestawu z allegro jest wygodne i tanie ale zastanawia mnie czy omijanie etapu tworzenia roboczego startera nie jest błędem w sztuce. Czy może po prostu z reszty bakterii z zestawu z allegro użyć do zrobienia startera? Będę wdzięczny za pomoc w tym problemie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rubezahl Opublikowano 28 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2011 Doświadczenia z serami jeszcze marne, ale już pierwsze sery za płoty Biały, z niespodziewanie skwaśniałego, sklepowego mleka (nie jestem konsumentem mleka w domu i nie myślałem, że teraz jeszcze jeszcze może się skwasić). Wyszedł bardzo smaczny, choć ilość z 1 litra - 'symboliczna' Topione z twarogu, pyszne, zwłaszcza kminkowy. Wielkie pole do eksperymentów smakowych uzyskiwanych przez dodanie przypraw. Polecam taki topiony serek, szybko, bez wymagań sprzętowo/surowcowych: 1/2 kg białego sera (tłusty, półtłusty) 1/3 kostki masła 1 żółtko 1 (lub 2) łyżeczki sody, zależy od twarogu sól, kminek/inne przyprawy do smaku Ser rozdrabniamy, im drobniej, tym gładziej się stopi. Mieszamy z sodą, pozostawiamy na 3-4 godz. W garnku roztapiamy masło, dodajemy ser. Topimy mieszając, dodajemy żółtko i sól oraz ewentualne przyprawy. Po uzyskaniu gładkiej masy przelewamy do miseczek, pojemniczków. (Spożywamy z wyśmienitymi naszymi piwami, domowy chleb bardzo zalecany... ) Ser podpuszczkowy jeszcze na mnie czeka, ale jest już blissko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się