mosiek Opublikowano 13 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2012 Drożdże zymofermy 35 "ale" ruszyły po 10h. Ładny kożuszek się utrzymuje, zapach rewelacyjny. Ale od niedzieli blg spadło zaledwie do 10. Przedwczoraj zebrałem gęstwę na kolejne piwko (jakaś 1/4 kożuszka), temp. 20-24 st. jak długo mogą fermentować takie warki na płynnych drożdżach górnej fermentacji? to dopiero 3 moja warka i obawiam się troszkę. Zacierałem na słodko ale nie aż tak... Dzięki z góry za radę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 13 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2012 Z ilu schodziły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 Sam fakt rozpoczecia fermentacji nie gwarantuje, ze fermentacja jest taka jak byc powinna. Co prawda niektore szczepy tak maja, ze po prostu pracuja wolno i zatrzymuja fermentacje w polowie. Ale gdyby drozdze (odpowiednia ilosc, swiezo namnozone, nakarmione i z odpowiednimi zbudowanymi zapasami) i warunki feremtnacji (napowietrzenie brzeczki, temperatua itd) porzadnie przygotowane to prawdopodobienstwo problemow podczas fermentacji i infekcji sa znikome. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mosiek Opublikowano 14 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 schodziły z 13,5. Na infekcję to nie wygląda tylko po prostu do tej pory burzliwa trwała u mnie max 7 dni. I teraz się zastanawiam: napowietrzać czy nie napowietrzać? kombinować pożywkę dla drożdży czy nie kombinować i czekać cierpliwie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdusz Opublikowano 14 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 mosiek, podaj trochę więcej szczegółów odnośnie tego jak zadałeś te drożdże. Jaka była ich data produkcji ? Czy robiłeś starter ? Czy napowietrzałeś brzeczkę ? Jak była temp. brzeczki gdy ją zaszczepiałeś ? Sam nie mam dużo większego doświadczenia niż Ty, ale przymierzam się do zakupu tych drożdży i znalazłem na forach trochę informacji, że Zymofermy kiepsko startują i zalecany jest starter. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mosiek Opublikowano 14 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2012 mosiek, podaj trochę więcej szczegółów odnośnie tego jak zadałeś te drożdże. Jaka była ich data produkcji ? Czy robiłeś starter ? Czy napowietrzałeś brzeczkę ? Jak była temp. brzeczki gdy ją zaszczepiałeś ? Sam nie mam dużo większego doświadczenia niż Ty, ale przymierzam się do zakupu tych drożdży i znalazłem na forach trochę informacji, że Zymofermy kiepsko startują i zalecany jest starter. O dacie nie mam pojęcia- było tylko info ze do grudnia jakoś mogłem bez startera je zadać. Nie miałem niestety ekstraktu więc je jedynie "obudziłem" sacharozą dzień wcześniej ( ale skoro ruszyły szybciej niż jakiekolwiek inne jakie miałem to chyba nie jakiś straszny błąd). Jeśli o napowietrzanie chodzi, to zawsze po prostu chwilkę mieszam łychą- może tym razem zbyt krótko i chyba powtórzę ten etap. Zadaje zawsze po wychłodzeniu do tych 25-24 st. Dzisiaj napowietrzę i zobaczymy co się urodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 15 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2012 O dacie nie mam pojęcia- było tylko info ze do grudnia jakoś mogłem bez startera je zadać. Nie miałem niestety ekstraktu więc je jedynie "obudziłem" sacharozą dzień wcześniej ( ale skoro ruszyły szybciej niż jakiekolwiek inne jakie miałem to chyba nie jakiś straszny błąd). Jeśli o napowietrzanie chodzi, to zawsze po prostu chwilkę mieszam łychą- może tym razem zbyt krótko i chyba powtórzę ten etap. Zadaje zawsze po wychłodzeniu do tych 25-24 st. Dzisiaj napowietrzę i zobaczymy co się urodzi Obudzenie sacharozą, jak to napisałeś jest błędem. Radzę się troszkę doszkolić na temat życia drożdży Bo drożdże piwowarskie to strasznie wybredne i ciężkie we współpracy bestie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mosiek Opublikowano 16 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2012 Wygląda jednak na to, że te wybredne bestie są po prostu powolne dzisiaj blg na poziome ok 5,6 więc jest progres. Łyczek z menzurki obiecujący, zero kwasu itd. Jest nadzieja ale mimo wszystko wracam do "suchotników" bo do płynnych nie mam ręki ani cierpliwości , o wiedzy już nie wspomnę dzięki za rady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korek Opublikowano 20 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2012 U mnie za to była taka sytuacja: drożdze (suche co prawda), wystartowały bardzo szybko i po kilku godzinach warka bulkała jak szalona.. natomiast w połowie drugiej doby nagle przestała.. jest jakis sposób, żeby je jakoś rozbudzić?? może pomieszać trochę w tej warce??.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polter Opublikowano 20 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2012 Napisz coś więcej. Jakie to drożdże, jaki Blg początkowy, jeśli sprawdzałeś to jaki jest obecnie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 21 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2012 U mnie za to była taka sytuacja: drożdze (suche co prawda), wystartowały bardzo szybko i po kilku godzinach warka bulkała jak szalona.. natomiast w połowie drugiej doby nagle przestała.. jest jakis sposób, żeby je jakoś rozbudzić?? może pomieszać trochę w tej warce??.. Jest szansa, że fermentacja już jest skończona - sprawdź Blg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korek Opublikowano 22 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2012 drożdże dodałem kit'owe.. Zajrzalem do tego piwka: wyglada dziwnie.. nazbierały sie na nim miejscami biale obszary piany, ale takie jak w szklance jakiegoś biednego puszkowego.. na dodatek pływa w nim masa "farfocli" (zdaje sie, że drożdże się tak pozbijały w kulki). na dodatek jak na ciemne, jest raczej mało ciemne.. kolor ma raczej jak ale. w smaku ok. Drożdże dodawałem nieshydrolizowane, tylko posypałem po powierzchni.. szybko wystartowały, bulgotały jak szalone, a po 32 godzinach była cisza.. aerometr wskazał ok. 50 g cukru, na litr, wiec st. blg wynosi.. według tego, co zrozumiałem po lekturze forum... 5 ??.. na razie czekam.. potrzymam jeszcze kilka dni i zleje na cichą.. myślicie, że można je jeszcze jakoś dobarwić??.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się