Skocz do zawartości

Wyeast 3068 materiał na skosy


pablokrak

Rekomendowane odpowiedzi

Witam .

Mam za sobą kilkanaście warek warzonych jedynie na suchych drożdżach . Moimi ulubionymi piwkami są piwka pszeniczne , a więc drożdże WB-06 . Z moich skromnych doświadczeń wynika że drożdże te ( a potem gęstwa po nich ) swoje walory smakowe zachowują jedynie na kilka warek .

Do następnej wareczki mojej pszenicy zamówiłem Wyeast 3068 , z których chciałbym zrobić kilka skosów . Przeczytałem już kilka artykułów na ten temat , lecz pozostaje kilka wątpliwości .

1. Czy lepiej zaszczepić skos drożdżami prosto z saszetki ( po aktywacji , gotowy do zadania do , brzeczki ) czy może już gęstwę po fermentacji burzliwej ?

2 . Jaką ilość drożdży użyć na skos ?

3 . Jak przebiega proces przeszczepiania skosu ?

4 . Gdzie w Krakowie można nabyć probówki , ezę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam .

Mam za sobą kilkanaście warek warzonych jedynie na suchych drożdżach . Moimi ulubionymi piwkami są piwka pszeniczne , a więc drożdże WB-06 . Z moich skromnych doświadczeń wynika że drożdże te ( a potem gęstwa po nich ) swoje walory smakowe zachowują jedynie na kilka warek .

Do następnej wareczki mojej pszenicy zamówiłem Wyeast 3068 , z których chciałbym zrobić kilka skosów . Przeczytałem już kilka artykułów na ten temat , lecz pozostaje kilka wątpliwości .

1. Czy lepiej zaszczepić skos drożdżami prosto z saszetki ( po aktywacji , gotowy do zadania do , brzeczki ) czy może już gęstwę po fermentacji burzliwej ?

2 . Jaką ilość drożdży użyć na skos ?

3 . Jak przebiega proces przeszczepiania skosu ?

4 . Gdzie w Krakowie można nabyć probówki , ezę ?

 

Temat został szczegółowo opisany tu jeśli nie dotarłeś do niego to sie zapoznaj, wydaje mi sie że odpowie na wszystkie twoje pytania z wyjątkiem 4 ;)

 

http://www.browar.bi...hp?id=110&str=1

 

edit

 

Ezę można zrobić samemu np. z drutu KO, jest to na pewno lepsze rozwiązanie niż zakup całej paczki ez z tworzywa sztucznego.

Edytowane przez josefik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ezę można zrobić samemu np. z drutu KO, jest to na pewno lepsze rozwiązanie niż zakup całej paczki ez z tworzywa sztucznego.

 

lepiej nie - podczas wyżarzania będzie się utleniać. Na ezy najlepsza jest platyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepiej nie - podczas wyżarzania będzie się utleniać. Na ezy najlepsza jest platyna.

Jakie zagrożenia dla procesu będzie miało utlenianie się ezy .

Doczytałem że na eze nadaje się drut kantalowy.

Edytowane przez Kasanga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepiej nie - podczas wyżarzania będzie się utleniać. Na ezy najlepsza jest platyna.

 

W zasadzie nie wiem czy to stal KO pisało że szlachetna

http://www.bionovo.p...dukty-1-83.html

dla porównania są też podane ceny ez platynowych.

Wiktor czy te tlenki są bardziej szkodliwe i w większych ilościach je pochłoniesz

od tych pochłanianych podczas gotowania w garze z aluminium, albo związków z instalacji miedzianej lutowanej cyną?

Edytowane przez josefik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z objazdu po sklepach z artykułami laboratoryjnymi . Udało mi się kupić probówki szklane z gumowymi korkami i plastikowe z zatyczkami . Odwiedziłem trzy sklepy i w żadnym ez ( ezów ? ) nie spotkałem , podobno tylko na zamówienie . Jak przedstawiłem sytuację sprzedawcy w ostatnim ze sklepów to powiedział mi żebym zrobił sobie ezę z drutu miedzianego lub srebrnego . Acha i jeszcze jedno czy zamiast agaru można użyć zwykłej żelatyny spożywczej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyciąg z karty charakterystyki tlenku niklu II :

 

12. INFORMACJE EKOLOGICZNE

Działanie na organizmy wskaźnikowe:

Ryby: W obecności soli kobaltu następuje sumowanie się trującego działania obu metali. Przy jednoczesnym występowaniu soli cynku trujące własności obu metali zwielokrotniają się.

Niższe organizmy: Dla bakterii Escherichia coli próg szkodliwości występuje przy stężeniu 0,1 mg/dm3. Procesy fermentacji metanowej osadów ściekowych są silnie hamowane, gdy zawartość niklu w uwodnionym osadzie przekracza 500 do 1000 mg/dm3 Ni.

Stopień zagrożenia wód: skrajny.

 

wszystkie jony metali ciężkich działają tak, że denaturują białka - które są nie tylko budulcem, ale też katalizują reakcję - np fermentacji czy wzrostu.

 

Oczywiście te tlenki są słabo rozpuszczalne, nie mniej jednak lepiej jest drożdży nie narażać na coś takiego. To tak jakby dawać dzieciom baterie do lizania.

 

edit:

sole cynku są w brzeczce - a przynajmniej powinny być dla sprawnego wzrostu drożdży.

Edytowane przez Wiktor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiktor ale ty mi tu ogólną teorie przytaczasz, a ja pytam konkretnie co sie stanie z drożdżem naniesionym ezą metalową?

Używam takiej w praktyce od października i jestem ciekawy czy muszę wszystkie zrobione skosy wyrzucić?

Bo wizualnie to są wydaje mi się poprawnie wyrośnięte ale jeszcze ich nie używałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiktor ale ty mi tu ogólną teorie przytaczasz, a ja pytam konkretnie co sie stanie z drożdżem naniesionym ezą metalową?

Używam takiej w praktyce od października i jestem ciekawy czy muszę wszystkie zrobione skosy wyrzucić?

Bo wizualnie to są wydaje mi się poprawnie wyrośnięte ale jeszcze ich nie używałem.

nie musisz. platyna ze wzgledu na cene pozostaje teoria w praktyce laboratoryjnej. spokojnie mozna uzywac ezy zrobionej z drutu. Bakterie/drożdże nie taki rzeczy wytrzymuja :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pozwolę sobie jeszcze dodać kilka słów od siebie.

Wybierając probówki, warto zwrócić uwagę czy zmieszczą się na stojąco do szybkowaru.

Czasem drożdże posiane ezą na skosach z żelatyną nie chcą wyrosnąć. Jeśli takie podłoże zaleje się kilkoma kroplami hodowli, to na ogół drożdżaki jednak wyrosną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyndalizacja, pasteryzacja frakcjonowana – metoda konserwacji żywności, która polega na trzykrotnej pasteryzacji przeprowadzanej co 24 godziny. Termin wywodzi się od nazwiska Irlandzkiego uczonego Johna Tyndalla.

Mechanizm działania:

  • pierwsza pasteryzacja zabija głównie formy wegetatywne, nie jest w stanie zabić niektórych form przetrwalnych;
  • po upływie doby, pod wpływem impulsu termicznego z przetrwalników rozwijają się kolejne formy wegetatywne bakterii, które giną po drugiej pasteryzacji;
  • trzecia pasteryzacja działa podobnie jak druga, zabijając ewentualne opóźnione bakterie.

W skrócie :gotujesz pod przykryciem (myślę, że przez 20 -30 minut) kolejne 3 dni z rzędu co 24 godziny - . W przerwach zostaje w temperaturze pokojowej. Po 3 dniach powinno być sterylne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.