kanister jako fermentator?

[b.dawid]

Witam, czy ktoś może stosował kanister plastikowy jako fermentator?

Na tej aukcji http://allegro.pl/be...2093994793.html człowiek sprzedaje 20l ale pisze też że ma i 30l, wysłałem zapytanie czy też są w tym samym kolorze.

Pozostaje kilka pytań - czy nadaje się ze względu:

- na wcześniej przechowywaną tam chemię, nie wiadomo jaka to chemia ale skoro pojemniki były do niej przystosowane to nie powinna się "wgryzać" w baniak? Czyli teoretycznie dało by się wysterylizować taki pojemnik, wstawić kranik i...

- wąski wlew, kombinowałem że mogę brzeczkę przygotować w głównym fermentatorze i po zadaniu drożdży zlać rurką do baniaka

- korek można by także wyposażyć w rurkę tylko czy dostanę gdzieś uszczelkę czy na sztywno wyposażyć korek w tę rurkę?

 

Kombinacje wynikają głównie z wygodniejszego przechowywania kwadraciaka a nawet prowadzenia fermentacji w kilku na raz(dla mnie nawet porządane), minusem na pewno jest mycie, choć jeśli będzie się to odbywało zaraz po zlaniu warki to nie powinno to być dużą barierą.

 

Jak sądzicie? Ma to sens?

[jacer]

Przystosowane do kontaktu z żywnością?

[b.dawid]

W tym sęk, że ani nie potwierdzone ani zaprzeczone, koleś pisze że może nadawać się do przechowywania wody...ale nie pisze czy pitnej czy nie... to wszystko domysły, stąd pytanie czy ktoś podobne stosował? Gdybym miał pewność to może nawet jak w dym bym wziął

Edytowane 8 Lutego 2012 przez b.dawid

[jacer]

Dokładasz 10zł (jedno dobre piwo) i masz fermentor, który łatwo umyć, i w którym można przechowywać słód. Dziadowskie takie oszczędności.

[b.dawid]

oszczędności... nie dopatrywałem się, już pisałem skąd kombinacje, ale chyba odpuszczę bo i tak teraz nie ma większych

[kosimazaki]

Nasi zagraniczni koledzy-piwowarzy używają takich pojemników (oczywiście atestowanych do użytku w spożywce) w warzeniu sposobem "no-chill", czyli "bez schładzania".

 

http://www.homebrewt...No_Chill_Method

Edytowane 8 Lutego 2012 przez kosimazaki

[Tadzik]

Kombinacje wynikają głównie z wygodniejszego przechowywania kwadraciaka ...

Wiadra wkładasz jedno w drugie i nie zajmują miejsca. Więc gdzie ta wygoda kanistra to ja nie wiem.

[b.dawid]

 

Wiadra wkładasz jedno w drugie i nie zajmują miejsca. Więc gdzie ta wygoda kanistra to ja nie wiem.

Pełne? postaw trzy kanistry obok siebie a trzy wiadra. Może się źle wyraziłem, chodzi mi o prowadzenie fermentacji, wygodniej moim zdaniem przechowywać kanister. Puste wiadra faktycznie nie mają sobie równych

[sztyft]

Jak to chcesz myc?

[b.dawid]

Pewnie tak samo jak balon, keg... ale hola hola, nie wyprzedzajmy faktów zbyt mocno bo widzę, że szanowne jury jest na "nie" a i większe baniaki są niedostępne.

[jacer]

Pełne można stawiać na sobie, u kogoś tak widziałem.

[b.dawid]

Pełne można stawiać na sobie, u kogoś tak widziałem.

niby tak, tylko czy ten na dole wytrzyma kolegów z góry a w moim przypadku wieżyczki i tak odpadają ... coś pokombinuję, dzięki za opinie.

Pozdrawiam.

[pavulonek]

Kiedyś kupiłem kanistry 60l po "jednokrotnym użyciu". Trzymałem w nich ropę. Waliły chemią do tego stopnia, że po kilkukrotnej wymianie ropy (używałem normalnie do samochodu, jak się skończyła tankowałem nową) dalej przebijała chemia. Więc może się zdarzyć, że smrodu niczym nie wywabisz.

[b.dawid]

Kolega pavulonek spać nie może ale definitywnie wyjaśnił sprawę przydatności takiego kanistra. Dzięki

[Sojer]

Jak chcesz duży fermentor to trafiają się czasem atestowane beczki 50-60 l w okolicach 20 zł. Kiedyś nawet się zastanawiałem nad taką, ale wygodniejsze jest dźwiganie dwóch mniejszych fermentorów niż jednego dużego.

[Shooter]

Stosowałem kanister 30l do fermentacji lagera w lodówce. Lodówka starego typu, nie zmieściła fermentora, nawet bez rurki. Dopiero zastosowanie kanistra umożliwiło wstawienie do niej warki. Kanister niczym nie śmierdział, nie pamiętam, czy ma atest, bo obecnie leży na strychu. Z myciem nie było problemów, wystarczy przejrzeć forum, aby się o tym przekonać. Dobre mycie, potem chemia i po kłopocie.

Nie widzę przeciwwskazań do realizacji Twojego pomysłu.

[zgoda]

Na gorący roztwór kreta (NaOH) nie ma mocnych, tak że spokojnie da się domyć po fermentacji.

[Shooter]

Kret wychodzi za drogo. Zawiera NaOH, które nas interesuje, a reszta to dodatki. Na Alledrogo kup Sodę kaustyczną i do dzieła .

[zgoda]

Kret wychodzi za drogo. Zawiera NaOH, które nas interesuje, a reszta to dodatki. Na Alledrogo kup Sodę kaustyczną i do dzieła .

 

NaOH: 7zł za kilogram + przesyłka.

Kret bez aktywatora i innych dodatków (czyli również tylko NaOH): 10zł za kilogram w Kauflandzie. Nie jest tak dużo drożej.

[Wiktor]

ja kupuję kreta najtańszego który jest prawie czystym NaOH i płacę 10 zł za kg.

[b.dawid]

Chłopaki... gdzieście wczoraj byli? Znalazłem jeszcze 30l bańki po spożywce tyle że 14pln zobaczę co z tego wyjdzie, najwyżej pójdzie na ON

[Gabe]

Nasi zagraniczni koledzy-piwowarzy używają takich pojemników (oczywiście atestowanych do użytku w spożywce) w warzeniu sposobem "no-chill", czyli "bez schładzania".

 

http://www.homebrewt...No_Chill_Method

 

Jeśli nawet mają atest do spożywki, to niekoniecznie nadają się na no-chill - tam trafia gorąca brzeczka.

 

Gdzieś wyczytałem, że pojemniki PE-HD (wiki mówi o PE 80 i PE 100) wytrzymują chwilową temperaturę 120°C i ciągłą 110°C.

Edytowane 9 Lutego 2012 przez Gabe

[Shooter]

Chłopaki... gdzieście wczoraj byli? ...

Ja mam usprawiedliwienie od mamy.

[Sojer]

Chłopaki... gdzieście wczoraj byli?

W pracy, a z pracy odebrała mnie żona i zawiozła do domu. No a wieczorem wyszedłem na spacer z psami (tyle, że ja nie mam psów).

[b.dawid]

... a matka siedzi z tyłu, tak powiedział!