Zadanie drożdży po kilku godzinach

[Afghan]

Witam. Mam pewien problem. W kranie mam dość ciepłą wodę i chłodzenie brzeczki staje mi ok. 25^oC, a chciałbym zadawać drożdże w trochę niższej temperaturze. Chłodzę też brzeczkę w czasie fermentacji w styropianowej skrzynce i tam utrzymuję coś ok. 19^oC. Czy mógłbym na przykład taką schłodzoną brzeczkę do 25^oC włożyć na noc do skrzynki styropianowej, schłodzić ją w skrzynce jeszcze trochę i dopiero po kilku godzinach, a najlepiej by pasowało po 24 godzinach, zadać drożdże? Czy będzie to zbędne ryzyko?

Edytowane 12 Lutego 2012 przez Afghan

[amap]

ryzyko jest zawsze, kiedyś czekałem na schłodzenie ponad 12h i nic sie nie stało. jakie drozdże?

[Afghan]

ryzyko jest zawsze, kiedyś czekałem na schłodzenie ponad 12h i nic sie nie stało. jakie drozdże?

Chodzi ogólnie, ale póki co to używam tylko suchych.

[dziedzicpruski]

a nie możesz wystawić na zewnątrz,albo dolać ze 2 litry prawie zamrożonej mineralnej ?

[jacer]

Wystaw na balkon i się schłodzi.

[dziedzicpruski]

albo jak masz jeszcze jedno wiadro (ewentualnie jak się zmieści do gara zaciernego),na dno naładuj śniegu i wsadź to z brzeczką w nie.

[Afghan]

a nie możesz wystawić na zewnątrz,albo dolać ze 2 litry prawie zamrożonej mineralnej ?

Na zewnątrz mogę wystawić, ale tkj. pisałem piszę ogólnie. Teraz jest zimno, ale myślę też o tym jak już będzie trochę cieplej. Tym bardziej, że balkon mam od południa i słońce od rana do prawie późnego popołudnia tam świeci. Ale z tą zamrożoną wodą to mogło by być dobre.

[amap]

no w lecie to długo bedziesz czekał na schłodzenie , już lepiej zostawić w napełnionej zimna woda wannie (zmrożone pet-y też sie przydadzą)

[vettis]

Ja nie raz schładzam do 30°C zostawiam na noc w chłodnym i rano zadaję w 15°C, do tej pory nic się nie przydarzyło.