Gelhrid Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 Witam Jestem początkujący a właściwie pierwsza warka nadal przede mną. Powoli zbieram fundusze aby od razu zacząć od zacierania i tu rodzi się pytanie czy nada się garnek którego zdjęcia znajdują się poniżej. Jest to garnek znaleziony w piwnicy, dziadek trzyma w nim jakieś bulwy roślin, które zapewne na wiosnę zasadzi. Piszę o tym ponieważ chodzi mi o sterylność etc. Garnek zdaje się ma 40l czyli byłby bardzo dobry, nie ma pokrywy jednak nie wydaje mi się to takie ważne. Oczywiście przed użyciem umyję go bardzo dokładnie parę razy Drugim problemem są butelki. Żeby zaoszczędzić zacząłem gromadzić butelki po wypitym piwie ze sklepu. Jednak nie myślałem o ich myciu i teraz w niektórych pojawiła się puchata pleśń na dnie i teraz chciałbym spytać czy je wywalić czy wystarczy umyć porządnie i wszystko będzie ok. Osobiście bym wywalił jednak wole zapytać;] Bardzo byłoby fajnie jeżeli garnek będzie się nadawał bo to by znaczyło, że mam już pieniądze na całą resztę i mógłbym już zamawiać i sprzęt jak i surowce;d;d Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gabe Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 Co do garnka się nie wypowiem, ale nie wygląda za wesoło. Butelki umyjesz bez problemu - kupując za kilka złotych bezzapachowy wybielacz na bazie chloru w najbliższym supermarkecie i zalewając na jakąś dobę wszystkie butelki jego roztworem wodnym. Będą jak nówki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czilajn Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 (edytowane) Emaliowany w strasznym stanie... Raczej do niczego się nie nada. A co do butelek było dużo tematów poruszających Twój problem. Ostatnio choćby tu: http://www.piwo.org/topic/6389-kwas-solny-radykalne-mycie-maksymalnie-unych-butelek Edytowane 17 Lutego 2012 przez czilajn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Afghan Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 Garnek wygląda marnie. Co do butelek to zrobiłem tak jak ty i zbierałem butelki po piwie. Przepłukałem butelki wodą z płynem do mycia naczyń, do każdej butelki zaglądałem i która była bardziej brudna to czyściłem szczotką. Później wszystkie przelałem pirosiarczynem i tyle. Żadnych butelek za infekowanych nie míałem, no ale butelkowałem dopíero dwie warki. :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gelhrid Opublikowano 17 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 wię pewnie jak uzbieram kupię ten garnek: http://stank.abc24.pl/default.asp?kat=11740&pro=244226 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 (edytowane) Podobny: http://allegro.pl/do...2124951420.html i nówka: http://allegro.pl/garnek-emaliowany-40-l-swieta-wielkanoc-agd-i2121911911.html Edytowane 17 Lutego 2012 przez leech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Afghan Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 Zerknij też może na rynku. Ja na rynku kupiłem 40-litrowy za 105 zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 Cześć! Albo weź w dzierżawę na jedną warkę od przyjaznego piwowara z okolicy Wszystko na raz zakupić to spory wydatek a tak zakupy się rozłożą odrobinę w czasie Wypełnij profil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 Szczerze mówiąc, jak nie cieknie, to pewnie bym go użył Ale to na pewno tymczasowe rozwiązanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiaderny Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 Szczerze mówiąc, jak nie cieknie, to pewnie bym go użył Ale to na pewno tymczasowe rozwiązanie. Ja chyba też Tylko dobrze odkamienić i będzie dobre piwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo333 Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 Ogniska korozji przed gotowaniem usunąłbym w sposób mechaniczny, a chłodzenie w fermentatorze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z_bychu Opublikowano 18 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2012 Gar dobrze umyj. I na razie warz - do puki nie masz co innego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukaszpe Opublikowano 18 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2012 Tutaj są w miarę tanie garki http://www.sklep.eskot.pl/Garnki-emaliowane/cid,786523,sideskot,583a6e8ee3915270430a65a45f5b3348,index.html, ja tam kupiłem mój 30-litrowy, jednak po kilku warkach stwierdzam, że mogłem większy kupić Aha i firma jest w Krakowie więc może mógłbyś osobiście odebrać, żeby nie płacić za przesyłkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pako1 Opublikowano 18 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2012 Na Twoim miejscu na razie nie kupowałbym nowego garnka. Porządnie wymyj ten co masz i zaczynaj warzenie Piwo i tak będzie fermentować w czystym fermentorze. Po kilkunastu warkach i tak stwierdzisz, że ten jest za mały i kupisz 50 albo i większy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 18 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2012 (edytowane) Garnek gorzej wygląda z zewnątrz (co nie ma żadnego znaczenia), niż wewnątrz. Niedobrze że odpryski wewnątrz zachodzą rdzawo- znaczy że są do żywego metalu a nie tylko do ciemnej emalii podkładowej. Porządnie wymyj, najlepiej wykwaszając (ocet, roztwór kwasku cytrynowego) usuniesz kamień kotłowy, zobacz czy wżery są głębokie (czy nie ma dziur) Dobrze by było zaizolować, wątpię byś miał dostęp do czystej cyny do bielenia kotłów spożywczych (99,8% ewentualnie 95%) nie znam innych środków które tu mogły by trwale służyć (jest silikon cleanroom zwany też spożywczym) doraźnym prostym środkiem może być wielokrotne zamalowanie odprysków propolisem (alkoholowy roztwór kitu pszczelego), podczas gotowania będzie bardzo miękki, ale o ile nie zedrzesz go łyżką to film ochronny powinien działać Butelki rzecz jasna potraktuj kretem do rur, żrący preparat na bazie wodorotlenku sodu Edytowane 18 Lutego 2012 przez mimazy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smaug Opublikowano 18 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2012 Mimazy, czy możesz coś więcej napisać o użyciu cyny? Mam gar z odpryskiem i cynę cz. d.a., czy da się to jakoś rozsądnie wykorzystać do usunięcia/unieszkodliwienia odprysku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Nie rozumiem co to jest cyna cz. d.a. Generalnie musi to być cyna bezołowiowa, najlepiej 99,8% albo http://www.cynel.com.pl/index.php/pl/produkty/spoiwa-bezolowiowe od biedy 95% ołowiowe stosowane do naczyń (kufle cynowe) w końcu gdy nie bielimy całej powierzchni tylko odpryski to powierzchnia styku nie będzie wielka. A dalej to normalne postępowanie jak przy lutowaniu- dokładne oczyszczenie metalu: mechaniczne, odtłuszczenie, wytrawienie, potem topnik (lutwasser czyli chlorek cynku) nałożenie cyny i grzanie mocną lutownicą. Nie mam pojęcia jak cyna będzie zwilżała emalię(czy będzie przywierać), więc musi to być jak najbardziej punktowo na metal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynekkk Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Nie rozumiem co to jest cyna cz. d.a. ... Czysta do analiz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z_bychu Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Mimazy, czy możesz coś więcej napisać o użyciu cyny? Mam gar z odpryskiem i cynę cz. d.a., czy da się to jakoś rozsądnie wykorzystać do usunięcia/unieszkodliwienia odprysku? Weź kamień szlifierski, osełka do ostrzenia noży wyczyść do zdrowego. Posmaruj chlorkiem cynku. Na grot lutownicy (tylko nie transformatorowa - jest za słaba tylko kolbowa tak powyżej 200 W) nabierz cyny i przyłóż do miejsca dziury odprysku. Przytrzymaj aż cyna się rozleje i po krzyku. Potem tylko wymyj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Weź kamień szlifierski, osełka do ostrzenia noży wyczyść do zdrowego. Szkoda niszczyć emalię, osobiście zalecałbym większą delikatność Lepiej wytrawić kwasem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z_bychu Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 (edytowane) Szkoda niszczyć emalię, osobiście zalecałbym większą delikatność Lepiej wytrawić kwasem Jak nie będzie dobrze wyczyszczone to nie będzie dobrze zalutowane - tylko polepione. Musi być wpierw wyczyszczone do zdrowego. Kiedyś dawniej lutowałem takie gary (czasy PRL-u) i dalej się w nich warzyło. No może nie takie duże. ps. Kwas rdzy nie wyczyści. Edytowane 19 Lutego 2012 przez Z_bychu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 (edytowane) Kwas rdzy nie wyczyści. Wobec tak śmiałej i nowatorskiej teorii zostaję bezbronny... Zawsze czyścił jak do tej pory http://www.poszukiwa...zja/korozja.htm Stosuje się kąpiele odrdzewiające zawierające kwasy nieorganiczne i organiczne, takie jak: siarkowy, solny oraz ortofosforowy, który jest najczęściej stosowanym środkiem do usuwania rdzy, kwas szczawiowy, cytrynowy, winowy. Używa się także innych związków jak: kwaśny węglan sodu, kwaśny węglan amonu oraz chlorek amonu. Oczywiście jeśli brud, zwłaszcza tłusty uniemożliwi penetrację kwasu to rzecz jasna niedoczyszczone żelazo nie zostanie pobielone i pokrycie będzie słabe i nieszczelne Stąd dobrze trawienie poprzedzić myciem wodotlenkiem i odtłuszczenie. Jeśli ktoś woli prostrzą metodę to rzecz jasna Z_bycha metoda jest jak najbardziej dobra. Można tak, można inaczej jak z maścią na szczury Edytowane 19 Lutego 2012 przez mimazy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z_bychu Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Ale cały czas tu mówimy o chlorku cynku. Pisząc "kwas" moja wina miałem na myśli właśnie chlorek cynku. Nie było mowy o innym związku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z_bychu Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Ale z tego też co czytam to chyba nie lutowałeś nigdy takich dziur i odprysków. Spróbuj to zobaczysz o czym piszę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 (edytowane) Ale cały czas tu mówimy o chlorku cynku. Pisząc "kwas" moja wina miałem na myśli właśnie chlorek cynku. Nie było mowy o innym związku. Chlorek cynku jest solą a nie kwasem, ale jeśli wyraziłem się nieprecyzyjnie to przepraszam. Było dla mnie oczywiste że jeśli mówię kwas w kontekście wytrawiania rdzy, to mam na myśli kwas, a nie lutówkę PS bieliłem sporo, naprawiałem bielenia, dużo lutowałem srebrem ale faktem jest że nigdy nie były to gary emaliowane Edytowane 19 Lutego 2012 przez mimazy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się