morzedzungli Opublikowano 2 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2012 Tak liczyłem jak na fotce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbynekkk Opublikowano 2 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2012 Czas gotowania drugiej porcji chmielu to 10 minut a nie 50. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morzedzungli Opublikowano 2 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2012 Dzięki za pokazanie błędu. ale dalej nie rozumiem, skoro lech premium ma 16 IBU a ja nachmielę na 50 to tego się nie da wypić, chyba że są jakieś poprawki na leżakowanie np i IBU spada z czasem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateos Opublikowano 2 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2012 Przedział dla Pilsa to 25-45IBU, przecież nie musisz trzymać się przepisu, daj mniej chmielu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morzedzungli Opublikowano 10 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2012 Mam jeszcze jedno pytanie, śrutowałem maszynką do mięsa słód i mam gdzieś około 700 gram praktycznie mąki. Czy nie zrobią się kluchy przy warzeniu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrblaha Opublikowano 10 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2012 Śrutujesz maszynką do mięsa, chcesz dać drożdże winiarskie i celujesz w Lecha, czy Żywca... Nie prościej sobie kupić puszkę tego, czy tamtego piwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 10 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2012 Dokładnie. Jeśli chcesz zjechać z kosztów i robić piwa lekkie, podobne do koncerniaków - kup ześrutowany słód jęczmienny i rób eksperymenty. Przepis jaki podałeś jest na pilsa. Lechowi do tego piwa daleko... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morzedzungli Opublikowano 11 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Nie chcę ciąć kosztów, kupiłem już wszystkie składniki i będę zacierał słód w pełnym ziarnie, szukam tylko gara. Co do drożdży to wątpię czy ktoś pozna czy było piwo robione na bayanus g 995 czy s 04 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smaug Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 kupiłem już wszystkie składniki i będę zacierał słód w pełnym ziarnie Nie do końca rozumiem co masz na myśli pisząc: w pełnym ziarnie. Nieśrutowany? Co do drożdży to wątpię czy ktoś pozna czy było piwo robione na bayanus g 995 czy s 04 Przypuszczam, że wręcz przeciwnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Co do drożdży to wątpię czy ktoś pozna czy było piwo robione na bayanus g 995 czy s 04 Chyba nie wiesz jaka jest różnica pomiędzy drożdżami winiarskimi, a piwowarskimi. Myślę, że piwo robione na bayanusach będzie nie do wypicia - będzie dramatycznie odfermentowanym kwasiżurem. A wystarczy zainwestować choćby w s-33 - całe 6 zł. Ale każdy robi jak uważa. Smaug napisał w trakcie mojego pisania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morzedzungli Opublikowano 11 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Kupiłem drożdże s 04 ale 2 litry nastawię na bayanusach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 (edytowane) Kupiłem drożdże s 04 ale 2 litry nastawię na bayanusach Bardzo dobry pomysł- zobaczysz różnicę między efektem przefermentowania tej samej brzeczki różnymi drożdżami, więcej niż 2 l nie potrzeba Edytowane 11 Czerwca 2012 przez mimazy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marbelka Opublikowano 11 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Kupiłem drożdże s 04 ale 2 litry nastawię na bayanusach nie zapomnij opisać efektu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 17 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2013 I jak efekt? Była różnica? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkadia Opublikowano 28 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2013 ja zrobiłem już parę warek na G995 - używam ich do miodów pitnych i uważam, że bardzo dobrze się nadają właśnie do piw miodowych, a i do mocniejszych górnej fermentacji nie są najgorsze. W piwie przecież nie cały ekstrakt to fermentowalne cukry więc nie martwiłem się o jakieś mistyczne "zero". Na pewno dają inny profil zapachowo-smakowy ale jeśli nie oczekuje się od piwa fajerwerków to nie widzę przeszkód. Ponowie też pytanie o efekt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaras Opublikowano 28 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2013 Chyba nie wiesz jaka jest różnica pomiędzy drożdżami winiarskimi, a piwowarskimi. Myślę, że piwo robione na bayanusach będzie nie do wypicia - będzie dramatycznie odfermentowanym kwasiżurem. Polecam mojego American Wheata i Porter Bałtycki do dostania we wrocławskim depozycie - oba na g995... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cemik1 Opublikowano 28 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2013 Jak sama nazwa wskazuje robiłem barley wine na G995. Wyszło całkiem dobre tylko trudno powiedzieć, że jest to piwo. Raczej chmielony miód pitny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 28 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2013 Chyba nie wiesz jaka jest różnica pomiędzy drożdżami winiarskimi, a piwowarskimi. Myślę, że piwo robione na bayanusach będzie nie do wypicia - będzie dramatycznie odfermentowanym kwasiżurem. Polecam mojego American Wheata i Porter Bałtycki do dostania we wrocławskim depozycie - oba na g995... Potwierdzam, wczoraj z depozytu pobrałem oba te piwka i próbowałem. Bardzo dobre, żadnch dziwnych posmaków od drożdży nie wyczułem. W obu piwach czuć tylko cechy prawidłowe dla stylów, żadnych estrów itp. Ale ja to początkujący degustator jestem;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inhopswetrust Opublikowano 23 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2016 Troszke odświeze temat. Czy Bayanusy G955 nadalyby sie do fermentacji bardzo wysokich balingow? Planuje RISa 33 plato a nastepnie cos jeszcze mocniejszego (cos w strone jopejskiego-bardzo dlugie wygotowanie) Mam gęstwe z danstarow i z s04. Poradzcie prosze, jakie drozdzaki, w jakiej formie i ilosciach i na jakich etapach dodawac przy tak ekstraktywnych piwach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 24 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2016 Enovini WS, jadą do 13% (ciutkę wyżej), jeśli mają być winiarskie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiu Opublikowano 24 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2016 Ja fermentuję takie ballingi normalnym szczepem piwowarskim, np. US-05 / American Ale i dopiero jak skończą pracę to dorzucam winiarskie dla dofermentowania i pewności nagazowania w butelkach (raz po ustaniu burzliwej i drugi raz do samego rozlewu). Również polecam te biowinowskie, póki co nie zawiodły - używałem Fermivin czy coś takiego, są tanie i dają radę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 24 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2016 Enovini WS, jadą do 13% (ciutkę wyżej), jeśli mają być winiarskie. Dlaczego polecasz drożdże, które są jednym z najmniej odpornych na alkohol szczepów winiarskich? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 24 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2016 Bo wyszło na nich świetne Burton Ale, ot dlatego. A gwarancja, że nie odfermentują za głęboko to chyba raczej plus? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 24 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2016 (edytowane) Jak facet pyta o drożdże wytrzymujące duże stężenie %, żeby mu piwo 30 blg odfermentowało, i może jeszcze później się nagazowało, to wg mnie słabo mu polecać drożdże o niskiej wytrzymałości na %. Poza tym do wysokich ballingów dobieramy drożdże mocno odfermentowujące, i zacieramy na wytrawnie - żeby nie skończyć z ulepkiem Edytowane 24 Października 2016 przez bart3q Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 24 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2016 W przypadku tak gęstych piw właśnie słodycz jest ich atutem i odfermentowanie bardzo wysokie (nawet w historii zdarzało się dwucyfrowe), również zawartość alkoholu powinna być stonowana i jeśli dwucyfrowa, to bliżej 12%, a nie powyżej 16% np. William Younger no.1 start z 23 blg i finał na 10. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się