Bogodar Opublikowano 1 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2012 Josef Krýsl “9 kroków, bez których nie otworzysz browaru” Chciałbym otworzyć mały browar. Co muszę w związku z tym zrobić? 1. Najpierw należy sporządzić biznesplan, dzięki któremu będziecie wiedzieć, jakie piwo będziecie produkować i za ile, jakie ilości możecie sprzedać (realne oszacowanie zakresu w hektolitrach na rok) i w jakiej cenie możecie je zaoferować rynkowi (cena dla bezpośredniego odbiorcy, cena hurtowa). Powstała kalkulacja ceny (produkcji i sprzedaży) musi zawierać również konieczne podatki - akcyzę i VAT. Z tych danych uzyskacie zysk brutto. 2. Przygotujcie przestrzeń do budowy minibrowaru, włączając plany na których nakreślicie (dacie nakreślić) rozmieszczenie odpowiednich urządzeń i instalacji do produkcji piwa. Równocześnie należy zapewnić źródła energii i wody, również jej analizę (jeżeli nie będzie odpowiednia jakościowo, musicie zagwarantować jej uzdatnienie lub inne źródło); równie ważne są odpady i kanalizacja. 3. Kolejnym krokiem jest wybór dostawcy instalacji i firmy, która przeprowadzi odpowiednią przebudowę. Wcześniej jednak, należy zgodnie z literą prawa budowlanego przygotować dokumentację o objętości 12-13 stron dla nadzoru budowlanego. W niej trzeba opisać instalację, źródła energii, instalowane urządzenia, informację o modyfikacjach budowlanych a także o wpływie na środowisko. 4. W związku z powyższym należy zadbać o dopełnienie podstawowych zasad higieny, o zapewnienie zasad BHP, przemyśleć potrzebę poszczególnych źródeł energii, opisać poszczególne źródła surowców i ich składowania oraz przekazać wynikający z tego plan do nadzoru budowlanego. 5. W przypadku, gdy już prowadzicie produkcję żywności (na przykład, działające usługi gościnne, w których budynku chcecie zacząć produkcję piwa) trzeba złożyć podanie o zmianę funkcji budynku i rozszerzenie jej o produkcję piwa. 6. Po pracach budowlanych i montażu instalacji trzeba przedłożyć w lokalnym Urzędzie Celnym podanie o pozwolenia na skład podatkowy (zgodnie z § 82 ustawy 353/2003 Sb.: Malý nezávislý pivovar), składające się z około czterech stron i jedenastu załączników. 7. W związku z tym, że wyrób piwa jest, według ustawy o działalności gospodarczej, działalnością wiązaną, należy do niej mieć odpowiednie wykształcenie i praktykę. Jeżeli ich jako przyszły właściciel czy osoba obsługująca minibrowar nie posiadacie, musicie rozpocząć współpracę z odpowiednią osobą tj. człowiekiem spełniającym te wymagania przez okres 36 miesięcy. Później możecie złożyć podanie o uprawnienie do prowadzenia działalności gospodarczej. 8. Później następuje uruchomienie produkcji, uroczystości związane z otwarciem i napełnienie pierwszej beczki... Ale tu obowiązki nie kończą się. O rozpoczęciu produkcji należy poinformować Państwową Inspekcję Rolnictwa i Żywności (SZPI). Konieczne jest również wprowadzenie systemu HACCP (System Analizy Zagrożeń i Krytycznych Punktów Kontroli), który przedstawicie, kiedy odwiedzi was kontrola SZPI. 9. następnie będziecie warzyć, warzyć i warzyć, sprzedawać, pracować nad marketingiem, studiować technologię produkcji piwa... Przy czym, nie wolno wam zapomnieć o wszelkich koniecznych obowiązkach, odprowadzaniu podatku itp. I będziecie regularnie odbierać czasopismo Pivo, Bier & Ale, abyście mieli przegląd nowości na rynku. Artykuł pochodzi z czasopisma "Pivo, Bier & Ale" nr 3/2012, udostępnionego mi przez "Strefę Piwa Pub". Tłumaczenie mam nadzieję, że jest znośne. Porównując tę krótką notkę z informacjami udostępnionymi przez twórców Artezana wygląda, że prawnie sytuacja Czechów jest dość zbliżona. Szkoda, że artykuł ten nie podaje więcej szczegółów. Pyrsk, B. coder, Tadzik i e-prezes 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 1 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2012 "W związku z tym, że wyrób piwa jest, według ustawy o działalności gospodarczej, działalnością wiązaną, należy do niej mieć odpowiednie wykształcenie i praktykę. Jeżeli ich jako przyszły właściciel czy osoba obsługująca minibrowar nie posiadacie, musicie rozpocząć współpracę z odpowiednią osobą tj. człowiekiem spełniającym te wymagania przez okres 36 miesięcy." I kto mówił, że w Czechach jest łatwiej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz Opublikowano 1 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2012 "W związku z tym, że wyrób piwa jest, według ustawy o działalności gospodarczej, działalnością wiązaną, należy do niej mieć odpowiednie wykształcenie i praktykę. Jeżeli ich jako przyszły właściciel czy osoba obsługująca minibrowar nie posiadacie, musicie rozpocząć współpracę z odpowiednią osobą tj. człowiekiem spełniającym te wymagania przez okres 36 miesięcy." I kto mówił, że w Czechach jest łatwiej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz Opublikowano 1 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2012 Zwiedzając chyba widać że jest łatwiej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirogster Opublikowano 2 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2012 (edytowane) @ coder To chyba wynika z ujednolicania prawa unijnego. Nie wiem jakie sa te dokladne wymagania dot. wyksztalcenia i praktyki, ale mozna zrobic szybki kurs 'obslugi' mikrobrowaru w Berlinie (VLB), po ktorym dostajesz papier (to 'najmniejszy' i najszybszy z tamtejszych kursow). Tylko teraz kwestia, czy oplaca sie placic komus przez 36 miesiecy, czy zaplacic za 10 dniowy kurs. Llink dla zainteresowanych: https://www.vlb-berl...en/craftbrewing PS. Dlaczego w naszej najpomroczniejszej nie ma czegos takiego jak: Malý nezávislý pivovar ? Edytowane 2 Czerwca 2012 przez mirogster Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giziu Opublikowano 3 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2012 Bo u nas tak naprawdę panuje jeszcze głeboka komuna,gdzie nad wszystkim łapę trzyma państwo a wszelka przedsiębiorcza inwęcja i własność prywatna gnębiona. Dlatego zawsze wszystko musimy robić "na czarno". Tak głeboko to już mamy niestety zakorzenione. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirogster Opublikowano 4 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2012 Jesli chodzi o ilosc bzdurnych przepisow, to nie odbiegamy chyba od sredniej europejskiej. Roznice sa faktycznie mentalne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 4 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2012 Jesli chodzi o ilosc bzdurnych przepisow, to nie odbiegamy chyba od sredniej europejskiej. Roznice sa faktycznie mentalne. Przepisy nie mamy ani lepsze ani gorsze niz w wielu innych krajach UE. Problem, techniczny polega na interpretowaniu tych zapisow i czas odpowiedzi ze strony urzedu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukas. Opublikowano 6 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2012 (...) Problem, techniczny polega na interpretowaniu tych zapisow (...) Szczególnie, gdy tych interpretacji, dotyczących jednego, tego smego przepisu, może być kilka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się