tomek27 Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Witam wszystkich piwowarów. Postanowiłem dołączyć do grona osób robiących piwko w domu i po zakupieniu odpowiedniego sprzętu przystąpiłem do warzenia swojego pierwszego piwka, konkretnie pszenicznego (surowce na bazie słodu). Mam natomiast pytanko dot. gęstości piwa po odfiltrowaniu. Wydawało mi się zbyt gęste. Jako filtratora używałem fermentora z przewierconym dnem, Tyle tylko, że nawiercone przez mnie dziurki w dnie mogły okazać się zbyt szerokie, przez co piwo jest zbyt słabo przefiltrowane (moim zdaniem). W tej chwili piwko jest w 4 dniu fermentacji burzliwej. Czy zbyt słabo odfiltrowane piwo będzie miało wpływ na jakość fermentacji? Zastanawia mnie czy mogę przed przelaniem do butelek jeszcze raz odfiltrować piwo za pomocą np, siateczki do gotowania chmielu lub sitka. Czy wpłynie to na jakość piwa ? Czy zaszkodzi to piwu ? Czy zbyt gęste, a co za tym idzie mętne piwo jest szkodliwe dla zdrowia / smaku ? Proszę o wasze sugestie, porady. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Co masz namyśli pisząc zbyt gęste? Brzeczka była konsystencji kiślu czy pływało w niej młóto? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek27 Opublikowano 4 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 (edytowane) Co masz namyśli pisząc zbyt gęste? Brzeczka była konsystencji kiślu czy pływało w niej młóto? Raczej to drugie, czyli pływało w niej zbyt dużo młóta (ale drobnego), czyli było najprawdopodobniej zbyt słabo wyfiltrowane. Edytowane 4 Lipca 2012 przez tomek27 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 No to kiepsko. Na przyszłość zrób sobie filtrator z oplotu, a znacznie ułatwi ci to życie. W tej chwili jedyne co przychodzi mi do głowy to poczekać aż to dofermentuje, potem delikatnie zlać wężykiem , żeby nie zassać syfu z dna, sprawdzić jak to smakuje, jak ok to zabutelkować i wypić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ijon Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Ja bym się nie bawił w jakieś filtrowanie po fermentacji. Masz jak w banku zakażenie. Po burzliwej fermentacji powinno się "odstać" a osady opadną na dno. Zlewasz znad osadu tak żeby nie "zaciągnąć" niepotrzebnych osadów i powinno być po sprawie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wyvern Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Albo zebrać syf z dna wężykiem po fermentacji a potem zabutelkować czyste już. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Przed filtracja brzeczkę zawracamy do kadzi filtracyjnej tak długo az zacznie płynąć klarowna. Nie ma prawa być tam cząstek młóta. Po filtracji wszystko powinno opaśc na dno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 4 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2012 Nic się nie przejmuj i nic więcej nie kombinuj. Na burzliwej opadnie, zdekantujesz znad osadów, na cichej opadnie znowu i jeszcze raz zdekantujesz, do butelek pójdzie już o wiele czystsze. Poza tym to pszenica, więc nie powinna być klarowna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek27 Opublikowano 10 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Piwo jest już 10-ty dzień na fermentacji burzliwej. Po 7 dniach miało 5 °Blg, wczoraj ( czyli po 9 dniach) 4,5 °Blg. Zakołysałem fermentatorem żeby oderwać drożdże od dna i zmierzę dziś wieczorem. Rozumiem, że jak nie zejdzie poniżej 4,5 °Blg to rozlewać do butelek ? W przepisie mam podane 140g cukru na 20l. Biorąc pod uwagę, że po z dekantowaniu znad osadów będę miał mniej to i cukru muszę dodać odpowiednio mniej. Mam nadzieję, że nie zrobię granatów... Nie chciałbym zaczynać swojej przygody z piwem domowym od niekontrolowanych wybuchów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 10 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 Jakich drożdży użyłeś? Powinny zejść niżej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek27 Opublikowano 10 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 Jakich drożdży użyłeś? Powinny zejść niżej. Drożdże pszeniczne Mauribrew Weiss Y1433 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 10 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 Drożdże pszeniczne Mauribrew Weiss Y1433 Te drożdże są mniej żarłoczne od WB-06 ale do 3,5 Blg powinny zejść. Jak przez następne dwa dni Blg będzie stało w miejscu to przelewaj na cichą albo butelkuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 10 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 (edytowane) W przepisie mam podane 140g cukru na 20l. Nie sugeruj się instrukcją z zestawu, jeśli o ilość cukru chodzi. To różnie może się skończyć. 140g to bezpieczna ilość, zapewniająca sklepowi brak powodu do reklamacji w razie czego. Jednak lepiej użyć RefRez z Wiki, przekonasz się, że zupełnie inne ilości Ci wyjdą. 2,8v\v jest dobrym nasyceniem. Edytowane 10 Lipca 2012 przez Jacenty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Samael Opublikowano 10 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2012 (edytowane) Jednak lepiej użyć RefRez z Wiki... Domyslam sie,ze to jakis kalkulator.Poratuje ktos linkiem ? Z gory dziekuje. Edit Juz znalazlem - post do skasowania przez moderatora.Sorry za zamieszanie Edytowane 10 Lipca 2012 przez Samael Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek27 Opublikowano 11 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2012 Oczywiście poczekam jeszcze trochę z rozlaniem do butelek by mieć pewność, że fermentacja dobiegła końca . Mam jeszcze pytanie dot. nagazowania piwa: Gdy już zabutelkuję, po pewnym czasie powinienem sprawdzić stan nagazowania piwa, żeby nie było granatów. Po ilu dniach ? Jak rozróżnić czy piwo jest we właściwym stadium nagazowania czy już prze-gazowane ? Czy oznaką będzie wypływająca piana z butelki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 11 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2012 Jeżeli dasz odpowiednia ilośc środka refermentującego nic nie musisz sprawdzać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 11 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2012 Gdy już zabutelkuję, po pewnym czasie powinienem sprawdzić stan nagazowania piwa, żeby nie było granatów. Po ilu dniach ? Jak rozróżnić czy piwo jest we właściwym stadium nagazowania czy już prze-gazowane ? Czy oznaką będzie wypływająca piana z butelki ? Sprawdzać zawsze warto. Ja co tydzień otwieram jedną butelkę, warto mieć kilka 0,33 na takie próby. Oprócz stanu nagazowania, sprawdzam jak piwo z czasem się zmienia. Przegazowanie, jak nazwa wskazuje, objawia się zbyt dużą ilością gazu, jak kapsel Ci oko wybije to będzie to . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek27 Opublikowano 14 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2012 Zdekantowałem znad osadów. Zabutelkowane. Wyszło mi 16 litrów. Dodałem 120g curku. Zeszło do 4 °Blg. Mam nadzieje, że za tydzień będę mógł wpróbować swojego pierwszego piwka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek27 Opublikowano 16 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 Po 2 dniach od zabutelkowania postanowiłem zabrać jedną butelkę i podważyłem kapsel. W ciągu kilke sekund szyjka w butelce była pełna piany, a bąbelki jakby ruszyły z dna butelki do góry. Gdybym nie zatkał pewnie piana uciekła by poza butelkę. Czy to norlane ? Czy nie mam już do czynienia z przegazowaniem a co za tym idzie z granatami ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Keleris Opublikowano 16 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 (edytowane) A piwo było ciepłe czy schłodzone? Pamiętaj że ciepłe bardziej się gazuje. Piwa raczej się nie zatyka, jak chce uciekać to zatykanie może tylko pogorszyć sprawę, ewentualnie spijaj pianę na bieżąco . Na moje oko wszystko dobrze z piwem, czekaj na efekty Edytowane 16 Lipca 2012 przez Keleris Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leech Opublikowano 16 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2012 Po 2 dniach od zabutelkowania postanowiłem zabrać jedną butelkę i podważyłem kapsel. W ciągu kilke sekund szyjka w butelce była pełna piany, a bąbelki jakby ruszyły z dna butelki do góry. Gdybym nie zatkał pewnie piana uciekła by poza butelkę. Czy to norlane ? Czy nie mam już do czynienia z przegazowaniem a co za tym idzie z granatami ? Pszenice tak mają, schłodzisz i nie powinno uciekać z butelki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się