coder Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Z Niemiec przywiozłem sobie butelkę malztrunku - bezalkoholowy napój słodowy, na bazie ekstraktu słodowego. Bardzo posmakował moim dzieciom, czy widzieliście to gdzieś w sprzedaży w Polsce? A może ktoś próbował robić, albo ma przepis? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacer Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Za komuny takie cuś robili. Teraz to chyba nie. Ciechan coś małoalkoholowego robił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MINIAK Opublikowano 31 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2012 A Krzepiak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szukis Opublikowano 1 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2012 Coś takiego http://www.browarkormoran.pl/Nasze-piwa/Podpiwek-Warminski.html ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimazy Opublikowano 1 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2012 Coś takiego http://www.browarkormoran.pl/Nasze-piwa/Podpiwek-Warminski.html ? O ile dobrze się orientuję to malztrunk jest napojem niefermentowanym, brzeczka o dość niskim blg pasteryzowana i sztucznie nagazowana. Widywałem miejscowy odpowiednik też w Anglii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo70 Opublikowano 1 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2012 Ja próbowałem kiedyś czegoś takiego na bazie ekstraktu z WESa Składniki:1 litr przegotowanej ciepłej wody;5-6 łyżek ekstraktu słodowego;5 plasterków cytryny;kilka rodzynków. Przygotowanie: Na dno dzbanka wsypać rodzynki.Zalać ciepłą,przegotowaną wodą,dodać ekstrakt słodowy.Wymieszać i dodać cytrynę. Nawet smakowało chociaż bez "bąbelków" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiktor Opublikowano 1 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2012 po pokazie w Radomiu szybko schłodziliśmy część brzeczki i wlaliśmy od kega i nagazowaliśmy. Większość degustujących stwierdziła że woli pszenicę i wypiliśmy parę litrów tylko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wyvern Opublikowano 1 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2012 Primator Nealko się mi kiedyś zdarzył i smakowało to jak nie przefermentowana brzeczka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ronin Opublikowano 1 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2012 Czytam właśnie Vogla "Piwo warzone w domu". I tak: "Maltztrunk (piwo słodowe) - ekstrakt 11-14% uzyskuje się tylko w połowie ze słodu, fermentacja brzeczki może być górna lub dolna. Następnie dodawany jest cukier, aby osiągnąć całkowite stężenie ekstraktu. Na skutek pasteryzacji następuje zakończenie fermentacji, piwo zachowuje słodki smak." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 1 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2012 http://en.wikipedia.org/wiki/Malzbier Brzeczka około 11BLG, drożdże dodane w 0°C aby uniknąć fermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ray Opublikowano 1 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2012 czy widzieliście to gdzieś w sprzedaży w Polsce? W lidlu (lub aldi) mają czasami Karlsquell malz w 0,5L pecie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scooby_brew Opublikowano 1 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2012 W Stanach to się nazywa "Malta Soft Drink" i to jest używane przez ludzi pochodzenia Karaibskiego jako napój zdrowotny, szczególnie dla kobiet w ciąży. Smakuje to ochydnie, jest to w zasadzie niesfermentowana brzeczka (nawet dodają chmiel). Niektórzy piwowarze domowi używają to jako tani i szybki starter do drożdży - nawet nie musisz tego gotować, tylko dodasz drożdże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 2 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2012 Hmmm... podoba mi się takie podejście faktycznie, kupując to dostajesz pasteryzowany starter O smaku nie gadam, bo to rzecz gustu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wassyl Opublikowano 2 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2012 Browar Witnica robił kilka lat temu (coś koło 3) napój BioDar. Generalnie w smaku przypominało to co opisujecie jako maltztrunk i opis na etykiecie sugerował właśnie niefermentowaną, lekko nachmieloną brzeczkę portera, którą sztucznie nagazowano. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się