Skocz do zawartości

[piwolog] Łebskie Original prosto z lubuskiego.


Pierre Celis

Rekomendowane odpowiedzi

dsc_9674.jpg?w=640&h=960

Podczas niedawnego forum piwnych blogerów Ziemowit Fałat wygłosił prelekcję odnośnie ostatnich 20 lat polskiego piwowarstwa. Przedstawił między innymi porównanie ilości browarów na początku lat 90-tych i w chwili obecnej. Z około 80 browarów na mapie Polski została tylko garstka. Dawniej niemal każda większa miejscowość miała swój browar, a duże miasta jak Łódź czy Wrocław, nawet kilka. Wiele z tych browarów sprzedawało swoje piwa “wokół komina” i wówczas można było mówić o piwach prawdziwie regionalnych, lokalnych. Dzisiaj, gdy graczy na rynku zostało niewielu tak zwane piwa regionalne są dostępne wszędzie. Czarnków możemy kupić w Bieszczadach, a Ciechana w Szczecinie. Zarysowuje się jednak nowa moda, do tworzenia piw na węższy rynek, imitujących produkty lokalne. I tak pojawiło się Wrocławskie z Lwówka Śląskiego, Krakowiak Nieklarowny z Browaru Południe, Darłowiak z Lwówka Śląskiego (choć docelowo ma być produkowane w nowym browarze w Darłowie), Kołobrzeskie z Koszalina i dzisiejsze piwo Łebskie wyprodukowane w Witnicy. Mocno zahacza o hipokryzję udawanie, że piwo jest lokalne, gdy w rzeczywistości sprowadzane jest często z odległych zakątków kraju. Ważniejsza dla mnie jest jednak jakoś tych piw. Sprawdźmy jak wypada Łebskie.

Łebskie Original – jasny lager

Ekstrakt nieznany, alkohol 5,6%

Wygląd: kolor jasnozłoty, klarowne, z nikłą “mydlaną” pianą koloru białego, która znika tak szybko jak się pojawia.
Aromat: niezbyt intensywny, słodowy i tylko słodowy. Ani śladu chmielu.
Wysycenie: umiarkowane, dość niskie jak na ten styl piwa, ale przyznam, że mi odpowiada.
Smak: słodowy z metaliczną i apteczną nutą. Goryczka dość wyraźna, ale niezbyt przyjemna, tępa, ściągająca.
Odczucie w ustach: treściwość średnia, nieco mdłe, z nieprzyjemną ściągającą goryczką.
Wrażenie ogólne: Szukając pozytywów tego piwa, mogę stwierdzić, że ma przyjemną słodowość i wyrazistą goryczkę. Nie mogę powiedzieć, że jest to trunek godny polecenia, ale na pewno stanowi jakąś alternatywę na polskiej nadmorskiej piwnej pustyni. W upalny letni dzień może być nienajgorszym wyborem, kiedy wyboru wielkiego nie ma.
Ocena: 4/10


1282 b.gif?host=bimbelt.wordpress.com&blog=17

Wyświetl pełny artykuł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.