BeerGrill Opublikowano 18 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2012 Ostatnio chciałem nauczyć się czegoś nowego i zrobiłem swój pierwszy starter. Użyłem gęstwy z US-05 po mocniejszym AIPA. Starter zrobiłem w 3l. kolbie, litr wody i 100g suchego ekstraktu. Wymieszałem, nałożyłem rurkę i poszedłem spać. W nocy obudziły mnie dziwne dźwięki ..zapalam światło, a tu bucha mi piana przez rurkę ..ok, zdjąłem rurkę i założyłem ameliniową folię. Następny dzień starter przeleżał raczej spokojnie, piwo warzyłem w nocy, więc dodałem go ok. 4 rano. Drożdże zaczęły pracować dopiero ok. południa następnego dnia. Moje pytanie, to kiedy należy dodać starter, czy kiedy on najbardziej buzuje, czy tak jak zrobiłem też było dobrze? Jakoś słabo on mi się rozkręcał, więc tak sobie pomyślałem, czy warto go było robić, czy nie lepiej wlać od razu samą gęstwę ..chyba że coś źle zrobiłem..? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 18 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2012 (edytowane) Jak długo leżała gęstwa bo nie wiem po co dokładnie robiłeś starter. Co uważasz za początek pracy drożdży - piana czy nieszczęsne "bulkanie" w/g mnie drożdże podjęły pracę prawidłowo, tak więc nie widzę problemu. Robienie starterów z gęstwy trochę nie ma sensu - chyba, że gęstwa jest stara, ale w tedy trzeba uważać. Dodam, że starter powinno się robić w warunkach tlenowych, a powinno się go dodać po 24-48h od zrobienia, chociaż ja swoje czasami dodaję po 4 dniach i jest OK. Edytowane 18 Października 2012 przez leszcz007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emcede Opublikowano 18 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2012 Jeśli robisz starter z np saszetki drożdży płynnych to trzeba poczekać aż starter zostanie "przepracowany" czyli mierzysz blg i wiesz czy już przerobiony czy nie. Jeśli robisz starter z gęstwy to zależy ile tej gęstwy jest i jak stara jest. Ja osobiście jak wrzucam gęstwe na starter to zadaje go po tym jak pojawią się wysokie krążki piany, wtedy drożdże są w "gazie" i szybciej zastartują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BeerGrill Opublikowano 18 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Października 2012 (edytowane) No właśnie, czyli nie potrzebnie ten starter w ogóle zrobiłem. W sumie to właśnie mi uświadomiłeś, że przecież drożdże mogły zacząć pracować, tylko ja tego nie zauważyłem. Rurki nie miałem, więc patrzyłem tylko przez ściankę wiaderka i dopiero kiedy zaczęły kawałki się odrywać od dna, to stwierdziłem że poszło. Czyli jak mam młodą gęstwę to startera nie muszę robić, tylko jeszcze dopytam, po jakim czasie gęstwa się starzeje, np. po miesiącu już lepiej zrobić starter, czy po miesiącu to już lepiej wylać? Krążki piany to miałem bardzo wysokie, aż wylazły na zewnątrz. Czyli to jest najlepszy moment, ok. Właśnie dlatego też pytam, bo czytałem że właśnie czasem starter wlewają po 3-4 dniach, ale to może tak długo się rozmnaża. U mnie apogeum osiągnęło po kilku godzinach, ale to rozumiem za świeżą gęstwę miałem. Edytowane 18 Października 2012 przez BeerGrill Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawon Opublikowano 19 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2012 to zależy jeszcze ile tej gęstwy miałeś,lepiej namnożyć starterem jak ma być ich za mało,ja ostatni miałem 2,5L i 5 dni go robiłem bo warzenie w czasie mi się przesuwało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 19 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2012 (edytowane) Starterów z gęstwy nie powinno się robić między innymi dla tego, że jak masz jakiekolwiek zakażenie, to w napowietrzanym starterze bakterie zyskają przewagę nad drożdżami i piwo pójdzie w kanał. Dobrym wyjściem jest płukanie gęstwy ClO2. Jak dasz dużo gęstwy do startera, to drożdże się tylko lekko obudzą, ale się nie rozmnożą, bo będą do razu w fazie plateau. Co do starzenia się gęstwy, to jest kilka szkół krąży takie przekonanie, że gęstwy belgijskie starzeją się najwolniej (bo są najbardziej zbliżone do dzikich), lagerowe starzeją się szybciej, a weisenowe ponoć najszybciej, ale nie wiem ile w tym prawdy. Sam tego nie sprawdzałem. Osobiście używałem 3 miesięcznych gęstw lagerowych i belgijskich z dobrym rezultatem, ale to było dawno temu. Edytowane 19 Października 2012 przez leszcz007 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BeerGrill Opublikowano 19 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Października 2012 to zależy jeszcze ile tej gęstwy miałeś,lepiej namnożyć starterem jak ma być ich za mało,ja ostatni miałem 2,5L i 5 dni go robiłem bo warzenie w czasie mi się przesuwało Gęstwy miałem 150-200 ml i miała 4 dni. Tylko właśnie co się dzieje jeśli się przetrzyma starter za długo, drożdże się więcej namnożą, czy przefermentują starter i znów trzeba będzie gęstwe robić? Starterów z gęstwy nie powinno się robić między innymi dla tego, że jak masz jakiekolwiek zakażenie, to w napowietrzanym starterze bakterie zyskają przewagę nad drożdżami i piwo pójdzie w kanał. Dobrym wyjściem jest płukanie gęstwy ClO2. Jak dasz dużo gęstwy do startera, to drożdże się tylko lekko obudzą, ale się nie rozmnożą, bo będą do razu w fazie plateau. Co do starzenia się gęstwy, to jest kilka szkół krąży takie przekonanie, że gęstwy belgijskie starzeją się najwolniej (bo są najbardziej zbliżone do dzikich), lagerowe starzeją się szybciej, a weisenowe ponoć najszybciej, ale nie wiem ile w tym prawdy. Sam tego nie sprawdzałem. Osobiście używałem 3 miesięcznych gęstw lagerowych i belgijskich z dobrym rezultatem, ale to było dawno temu. Czy Oxi lub Piro tez można płukać, bo ClO2 nie posiadam? Myślę że więcej niż miesiąc nie będę trzymał gęstwy..przynajmniej teraz tak myślę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 19 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2012 Zawsze możesz przemyć gęstwę, będzie odrobinę lepsza - czystsza i zdrowsza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BeerGrill Opublikowano 19 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Października 2012 Tak, tak, gęstwa była przepłukiwana oczywiście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 19 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2012 piro i oxi się nie nadają do przepłukiwania gęstwy, zabijają wszystko bakterie i drożdże. Koszt ClO2 jest niewielki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BeerGrill Opublikowano 19 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Października 2012 Tak czytam, że to ciekawe ustrojstwo, to ClO2. Widzę że też jesteś z Wrocka, gdzieś to u nas można nabyć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 20 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2012 na miejscu nie szukałem, kupiłem tu jak potrzebujesz tylko do przemywania gęstwy, to mogę ci odstąpić trochę RA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BeerGrill Opublikowano 20 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Października 2012 Dzięki wielkie, ale myślę że zakupię sobie niebawem ten specyfik, czytam kilka wątków i mi się spodobał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się