scooby_brew Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 Nie wiem co mnie pokusilo, to byla chyba reklama ekstraktu Coopersa ktora obejrzalem na YouTube, a moze po prostu czyste lenistwo i fakt, ze chcialem uwarzyc 2 warki w jeden dzien, tak czy siak, kupilem puszke przed-chmielonego ekstraktu i podazajac receptury na puszce, uwarzylem to z dodatkiem 3 lbs. (1.4 kg) cukru z kukurydzy. Dzisiaj przenioslem to piwo z fermentacji burzliwej na spokojna, i oczywiscie sprobowalem... to jest chyba najgorsze piwo (czy to jest piwo?) jakie w zyciu uwarzylem! Smakuje jak mocno poslodzona zimna herbata (chociaz gestosc spadla do 1.010). Prawde mowiac, to cale szczescie ze ja na poczatku mojego warzenia zaczalem z ekstraktem + slodami specjalistycznymi, zamiast z ekstraktem + cukrem, bo gdyby moje pierwsze piwa smakowaly tak jak to, to bym wyrzucil ten zestaw do warzenia na smieci. Nigdy nie myslalem ze jest az taka duza roznica w smaku miedzy tymi dwoma rodzajami warzenia. Dlatego jezeli wlasnie zaczynasz warzyc, lub znasz kogos, kto chce zaczac, trzymaj ich z dala od ekstraktow z cukrem! Zacznij od ekstraktow ze slodami specjalistycznymi, pozniej partial mash, a pozniej, jezeli masz ochote - pelne zacieranie. Just say NO to extracts with sugar Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 Ameryki nie odkryłeś Ale dobrze, że ktoś to w końcu powiedział głośno, w nowym temacie. Przestroga dla początkujących Ludzie, zaczynajcie od razu od zacierania! To łatwe i przyjemne. Pewne koszty na początku trzeba ponieść, ale to hobby nie może się nie podobać.. Zamiast kupować brewkit + ekstrakt, lepiej te pieniądze od razu zainwestować w sprzęt i surowce. Tak zrobiłem i nie żałuję Link to comment Share on other sites More sharing options...
pako1 Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 kupilem puszke przed-chmielonego ekstraktu i podazajac receptury na puszce, uwarzylem to z dodatkiem 3 lbs. (1.4 kg) cukru z kukurydzy. Dzisiaj przenioslem to piwo z fermentacji burzliwej na spokojna, i oczywiscie sprobowalem... to jest chyba najgorsze piwo (czy to jest piwo?) jakie w zyciu uwarzylem! Smakuje jak mocno poslodzona zimna herbata (chociaz gestosc spadla do 1.010). Mam trochę inne zdanie na ten temat. Uwarzyłem kilka piw z ekstraktów i niektóre były z dodatkiem cukru, tylko że ja nie dodawałem jakiegoś tam amerykanckego cukru z kukurydzy, ale nasz polski, prawdziwy z buraków, i piwa wcale nie były słodkie lecz wręcz wytrawne i miały "pałer":smilies: pozdr Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 Mam trochę inne zdanie na ten temat. Uwarzyłem kilka piw z ekstraktów i niektóre były z dodatkiem cukru, tylko że ja nie dodawałem jakiegoś tamamerykanckego cukru z kukurydzy, ale nasz polski, prawdziwy z buraków, i piwa wcale nie były słodkie lecz wręcz wytrawne i miały "pałer":smilies: pozdr piwo z cukrem nie będzie słodkie bo drożdżę przerobią go na alkohol i dlatego jest wytrawne i ma "pałer" Tylko w piwowarstwie domowym nie o to chodzi Link to comment Share on other sites More sharing options...
pako1 Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 piwo z cukrem nie będzie słodkie bo drożdżę przerobią go na alkohol i dlatego jest wytrawne i ma "pałer" Tylko w piwowarstwie domowym nie o to chodzi Całkowicie się z Tobą zgadzam. Moim pierwszym piwem był Brewkit Coopers Bawarian Lager + 1kg cukru.Dlatego z cukrem, bo chciałem szybko wypróbować prezent w postaci zest. start. De Luxe i nie miałem czasu czekać na przesyłkę jakiegoś ekstraktu. Do innych piw cukier lub miód dodawałem tylko w małych ilościach, dla podniesienia °Blg oraz %. pozdr Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now