Pierre Celis Opublikowano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2013 Pod względem cen piwa poprzedni rok był niezwykle ciekawy. Na początku do głosu doszły dyskonty, które oferowały piwo nawet poniżej 2,00 zł. Oczywiście było to możliwe dzięki kooperacji największych browarów z największymi sieciami handlowymi. Kompania Piwowarska czy Grupa Żywiec twierdzą, że dzięki cenom dyskontowym udało im się utrzymać, a nawet zwiększyć produkcję i sprzedaż piwa. I to mimo coraz gorszych nastrojów społecznych związanych z kryzysem. Ogromna polaryzacja cen nastąpiła jednak dopiero w drugim półroczu, kiedy nastąpił wysyp piw niszowych z browarów kontraktowych, restauracyjnych, rzemieślniczych i regionalnych. Konsument zobaczył nagle ceny grubo ponad 5,00 zł, a nawet ponad 10,00 za 0,5 l piwa. Różnica między najtańszymi piwami z największych browarów, a najdroższymi piwami z najmniejszych browarów może być nawet cztero- pięciokrotna. Dotyczy to zresztą nie tylko polskich piw. Coraz więcej mamy piw zagranicznych z Niemiec, Czech, Belgii, USA. Stoimy przed półką i widzimy ich cenę. Pytanie jest gdzie leży granica między piwami tanimi, a drogimi. Jakie mamy pierwsze odczucia widząc w sklepie cenę jakiegoś piwa? Ile jesteśmy w stanie wydać za butelkę piwa w ciemno, nie zastanawiając się zbytnio nad ceną? Gdzie w końcu leży granica cenowa, za którą zaczniemy się wahać: kupić czy nie kupić? Wypełnij ankietę na lewym panelu i zaznacz opcję cenową, od której dla Ciebie zaczyna się drogie piwo. powyżej 3zł powyżej 4 zł itd. Ankieta jest anonimowa, trwa 14 dni. Czytaj całość na blogu autora Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2013 Do ceny piwa (podstawowej) dochodzi marketing, rzadkie składniki, metody, tradycja albo nowoczesność, otoczka i inne takie. Wystarczy, że napiszemy na etykiecie "bio" i piwo już może z 10zł za 330ml podjechać do 14zł (np. taki Brunehaut), albo edycja limitowana i mamy buteleczkę 330ml za 80zł (bo od razu włącza się lampka, tak mało tych buteleczek, więc ja też chcę mieć jedną), przykłady można mnożyć. Nie ma więc granicy, bo znajdą się tacy, co będą polować na naprawdę rzadkie i drogie okazy (i czasem się nawet nimi aż tak bardzo nie rozczarują) a innych zadowoli niższy pułap. Tak jak w przypadku każdego produktu typu napój-nawet bezalkoholowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się