Piwo do bardzo długiego leżakowania

[Zbyszek T]

Ale np. Eiswein czy QmP Riesling to nie w kij dmuchał, mimo wszystko.

To są świetne gatunki win, ale przeznaczone do spożycia w ciągu 2 lat od butelkowania (jeśli butelkuje je winnica na etykiecie jest Gutsabfullung). A choćby Acolon, to najczęściej są aromatyzowane sproszkowanym ekstraktem dębiny, co jest powszechnie znane i akceptowane. Tyle wiem. Pogadajmy zatem o piwie

 

Karczmarz nie siej zamentu, poczytaj najpierw zanim coś takiego napiszesz.

Choćby tutaj http://pl.wikipedia.org/wiki/Riesling

[pero]

W takim razie wybór padł na porter bałtycki (ok 22 BLG).

Tylko takie pytanie odnośnie butelkowania, bo różnie na wiki w recepturach to jest opisane.

Czy przy tak dużym BLG trzeba dodać tę "łyżkę gęstwy" do refermentacji czy nie jest to konieczne?

[skybert]

Jak masz wątpliwości co do żywotności drożdży w piwie i końcówki fermentacji (np fermentacja pod koniec bardzo się dłużyła i stanęła trochę wyżej np. 1 blg niż przewidywałeś) to dodanie świeżych drożdży jest zalecane.

[olo333]

Przy lagerach zawsze lepiej dodać świeżych drożdży, a przy takim porterze to bym się nawet nie zastanawiał. Osobiście wolę dać trochę suchych, wcześniej uwodnionych, ale jak nie masz to daj gęstwy.

[Bogi]

Karczmarz nie siej zamentu, poczytaj najpierw zanim coś takiego napiszesz.

Ha! Ciekawe czy te stuletnie riesling'i są do dostania? Tuhttp://www.ewino.org.pl/riesling-kastelberg-grand-cru-2008-p-736.html jest co prawda młodzian, ale ciekawie o nim piszą

W ustach dominuje wrażenie równowagi, które pogłębia się z każdym rokiem dojrzewania tego niezwykłego wina

Edytowane 17 Stycznia 2013 przez Bogi

[coder]

Z mojego doświadczenia - nie ma sensu przechowywać piwa dłużej niż rok, może dwa w przypadku niektórych styli. Potem może i piwo jest jeszcze pijalne, ale coraz gorsze.

[Bogi]

Wszystko zależy od piwa jednak, dla porterów 5 to minimum, 3-letni mój uważam za mistrzostwo świata-czasem warto czekać.

[kilis]

chciałbym poznać argumenty kolegi karczmarza, bo może są jakieś nowe doniesienie, o którym nie wiem?

@Bogi, karczmarz napisał większość win, a nie wszystkie. Tak tak większość produkcji światowej nadaje się do picia do roku o daty produkji. Potem tylko traci. ok 30% idzie na destylację bo się nie sprzedaję, jest nadprodukcja. Ok 5% są winami wielkimi i nadają się do dłuższego leżakowania.

Co to znaczy, tak by połączyć to z piwem. Piwo i wino musi być niemal doskonałe, bez wad i zakażeń by dało się tak długo leżakować. Z ekstraktem alkoholem, kwasem czy chmielem odpowiedniej ilości. To nie takie proste. Jak ktoś mysli, że wstawi dowolne wino czy piwo na 10 lat i stanie się ono ambrozją to niestety się rozczaruje.

Edytowane 17 Stycznia 2013 przez kilis

[Bogi]

Dlatego właśnie podałem przykłady tych, które nas nie rozczarują, a prym wiodą tutaj tokaje aszu-pod warunkiem, że będą z doskonałego rocznika.

 

Tutaj ten cytat ze Sroczyńskiego.

Edytowane 17 Stycznia 2013 przez Bogi