Skrapla się woda na podłodze - wentylacja

[wilk]

Witam, mam mały problem .

W zaszłym roku (jesień) udało mi się przeznaczyć trzy pomieszczenia (4m2 i 6m2 i 12m2). Dwa mniejsze na przechowywanie piwa i większe na warzelnie. Większe przylega do domu i jest tam izolacja termiczna podłogi i ścian oraz kratka wentylacyjna przy podłodze a przy suficie wentylator. Mniejsze przylegają do warzelni i są na poziomie gruntu bez izolacji termicznej - więc jest tam chłodno. Niestety z nadejściem cieplejszych dni w chłodnych pomieszczeniach na płytkach podłogowych zaczyna mi się skraplać woda a na butelkach i kegach rośnie pleśń.

COOOO ROBIĆ ???

Dodam że żadnej wentylacji tam nie robiłem.

Tydzień temu wybiłem otwór przy suficie w pomieszczeniu 6m2 i wstawiłem wentylatorek (załącza się na 4h w nocy). Pomieszczenie 4m2 jest oddzielone drzwiami od tego 6m2 a w nich od podłogi jest 3 cm prześwitu a na górze drzwi wywierciłem otwory wentylacyjne.

Zasilanie powierza jest z warzelni (pod drzwiami ze 2 cm).

Niestety dziś znów było wilgotno.

[marcin_l85]

A po co wymuszasz wentylację. Sprawdź czy masz ciąg, jeśli jest, to moim zdaniem wymuszanie jest zbędne. Po za tym skoro w jednym pomieszczeniu masz nawiew niech wentylator będzie w sąsiednim pomieszczeniu. Co do skraplania będzie trudne. Jeśli wymuszasz nawiew ciepłego powietrza do pomieszczenia w którym elementy są znacznie zimniejsze to skraplanie jest czymś naturalnym.

[wilk]

A po co wymuszasz wentylację. Sprawdź czy masz ciąg, jeśli jest, to moim zdaniem wymuszanie jest zbędne. Po za tym skoro w jednym pomieszczeniu masz nawiew niech wentylator będzie w sąsiednim pomieszczeniu. Co do skraplania będzie trudne. Jeśli wymuszasz nawiew ciepłego powietrza do pomieszczenia w którym elementy są znacznie zimniejsze to skraplanie jest czymś naturalnym.

Właśnie sprawdziłem zapalniczką i ciąg jest bardzo marny.

Co do skraplania to myślałem o wykopaniu dziury w ziemi na 1m głęboko (mam ok. 2m2 miejsca) - jak obrazek z forum. Może wtedy tych skroplin się pozbędę?

[marcin_l85]

Nie w dołku rzecz. Pokazałeś Gruntowy wymiennik ciepła. Jest nic innego jak odcinek rury zakopany w ziemi. Dając nawiew poprzez gwc mamy ten plus ,że w lato ochładza nam powietrze a w zimę lekko podgrzewa . Efektem tego jest mniejsza różnica temperatur i tym samym brak lub mniejsze skraplanie. Z tym, że wtedy trzeba zastosować także nawiew mechaniczny.

Edytowane 18 Maja 2013 przez marcin_l85

[wilk]

No właśnie. Wentylator co ma wyciągać powietrze już mam założony, a jak sam napisałeś może pozbędę się wilgoci.

Może masz jakiś inny pomysł? Wszystko na wagę złota:)

[marcin_l85]

Osobiście to chyba zrobiłbym nową wylewkę ze styropianem 5cm.

[wilk]

Ale izolacja cieplna nie zrobi mi chyba takiego chłodu jak mam teraz?

[Dr2]

Osobiście to chyba zrobiłbym nową wylewkę ze styropianem 5cm.

a to pomoże jakoś butelkom i kegom?

Niestety problem nie polega tylko na "zimnej" podłodze, ale raczej na braku (słabej) wentylacji.

Oczywiście izolacja podłogi by pomogła, ale prawdopodobnie podniesie to także temperaturę w tych pomieszczeniach, a chyba nie w tym rzecz.

Pomysł z GWC jak najbardziej godny zastanowienia, zwłaszcza tak jak na rysunku z wykorzystaniem żwiru, ponieważ to tam w dużej części skropli się również woda z zasysanego powietrza.

BTW, gdyby chcieć zastosować tylko "rurę" zakopaną w ziemi to musiała by ona być dość długa.

Pamiętać trzeba zawsze, że żeby wentylacja działała musi być wyciąg i adekwatny nawiew (a o tym ludziska często nie pamiętają).

[mateos]

Problemem jest słaba izolacja pomieszczenia i brak chociażby minimalnej wentylacji.

[korzen16]

W układzie nawiew-wywiem na ma potrzeby zakładac mechanicznego nawiewu wystarczy mechniczny wywiew (towrzy się podciśnienie) lub nawiew (tworzy się nadciśnienie). Znajdz wentylator z jak najmniejszą wydajnością - wystarczy jakieś 10m3/h. Pomysł nawiewu z rur ułożonych w gruncie jest bardzo dobry, ale muszą one miec długośc w Twoim przypadku jakis 10-15m (zwykle uklada się 100 lub 160, ale tu zastosowałbym 75 a monże nawej 50), i byc zakopane na głebokości ok. 100-120cm p.p.t., przy jednoczesnym uszczlnieniu pomieszczenia (chodzi o to, żeby wywiew nie zaciągał powietrza z sąsiednich pomieszczeń). Na końcu instaluje się kominek wyciągnięty na ok 50cm powyżej p.t.

 

Co do wykonywania izolacji termicznych nie wypowiadam się, bo nie wiem jakie masz ściany, okna stopi i jaki grunt pod posadzką - stwierdzenie "klej pan steropian 10-kę i będziesz pan zadowolony" czasami się nie sprawdza i przynosi więcej szkody niż pożytku - fizyka budowli to dośc zawiła dziedzina. Może się okazac, że wcale nie potrzebujesz żadnego docieplania.

 

Problem skarplania to jak pisali wyżej kondensacja pary wodnej zawartej w ciepłym powietrzu o dużym wysyceniu parą wodną na dużo chlodniejszych elementach np posadzkach betonowych z ułożona glazurą czy właśnie butelkach. Może pomyśl o pochłaniaczach wilgoci z powietrza, powinien także pomóc.

,

[marcin_l85]

Izolacja podłogi zmieni jej temperaturę a tym samym zmieni zmniejszy różnicę temperatur.

[korzen16]

Izolacja podłogi zmieni jej temperaturę a tym samym zmieni zmniejszy różnicę temperatur.

skąd takie założenie?

[marcin_l85]

Jak to skąd? Nieizolowana podłoga siłą rzeczy będzie się zbliżała do temp podłoża. Do tego dodamy cieplejsze powietrze nawiewane i skraplanie gwarantowane. Problem dobrej wentylacji jest moim zdaniem najtrudniejszym tematem.

[korzen16]

Nieizolowana podłoga siłą rzeczy będzie się zbliżała do temp podłoża

Wykonaj eksperyment: na nieizolowanej posadzce w nieogrzewanym, chłodnym pomieszczeniu (bo o takim tutaj rozmawiamy) ułóż dowolnej grubości styropan - może byc nawet grubości 1m i umieśc na tym cegłę, a po jakimś czasie zmierz tem. podłogi i cegły i sprawdz jaka jest różnica ich temperatur - styropian i żaden inny izolator nie grzeje, a jedynie chroni przed utratą ciepła przez przenikanie.

 

Temperatur gruntu pod posadzką w budynku przyjmowana do obliczeń strat ciepła wynosi 5°C (faktycznie jest odrobinę wyższa i sięga tak do 8°) Zakładając chłodne pomieszczenie na poziomie 12-15°C mamy maksymalną różnicę pomiędzy strefami (powietrze w pomieszczeniu i grunt) w wykości 7° co jest wartością pomijalną (tak wogóle to pomija się różnicę pomiędzy strefami do 10°C).

Temperatura posadzki w takim pomieszczeniu - w zależności od jej grubości i gruntu znajdującego się poniżej będzie wynosiła tak ok. 10° +/- 2°. Po wykonaniu nawet 20cm izolacji cieplnej w posadzie nie zmieni ona swojej temperatury w znacznym zakresie. W pomieszczeniach nieogrzewanych, w założeniach chłodnych, nie wykonuje się termicznych izolacji posadzek, bo nie ma takiej potrzeby, a wręcz jest to pożądane (działanie jak chłodnica). Sytuacja ma się zupełnie inaczej w pomieszczeniach ogrzewanych z posadzką na gruncie, ale to nie w tym przypadku. Dla tego przypadku jest istotne właściwe wyregulowanie instalacji wentylacyjnej

[marcin_l85]

Izolacja podłogi zmieni jej temperaturę a tym samym zmieni zmniejszy różnicę temperatur.

 

mówię o temp powietrza a temp podłoża.

 

Nie sposób nie przyznać Ci racji korzeń. Później pomyślę nad tym.

[wilk]

witam,

właśnie zmierzyłem - temp. podłogi około 15,5 st., temp. powietrza przy suficie 18 st.

Z tego co piszecie jednak wolałbym nie izolować termicznie podłogi (stąd biorę chłód a ściany mam zaizolowane b.dobrze) a wykopie dziurę i zrobię GWC lub długą rurę jak radzi korzen.

Dzięki za info, po zainstalowaniu GWC napiszę czy pomogło.

[tomasznet]

moja propozycja to osuszacz powietrza w moim przypadku bardzo się sprawdza, po pierwszym uruchomieniu po kilku godzinach miałem ok. 5 L odciągniętej wody, profilaktycznie urządzenie uruchamiasz raz na jakiś czas.

 

Posiadam taki sprzęt :

http://master.sklep.pl/kurier-gratis-osuszacz-powietrza-master-dh-716-domowy-odwilzacz-p-78.html?osCsid=5767234de56b3153221b5b4df2e24f0e

[jackson]

Przede wszystkim sprawna wentylacja - będzie usuwała wilgoć, pochłaniacz też jest dobrym pomysłem, zwłaszcza na start.

[wilk]

W pochłaniacz zainwestowałem i faktycznie wylewam troche wody ale to jest rozwiązanie tymczasowe. Jak dam radę to jeszcze dziś się wezme za wentylacje.

[korzen16]

wykopie dziurę i zrobię GWC lub długą rurę jak radzi korzen

Zabezpiecz wejście i wyjście instalacji nawiewnej jakąś siatką (od środka możesz założyć kratkę z tworzywa z siatką) - unikniesz wizyt nieproszonych gości.

[yarrro]

Ja mam trochę podobny problem z mokrą piwnicą. Mieszkam w dość podmokłej okolicy, w lecie powietrze potrafi być mocno wilgotne (nawet do ok. 70-80%). W okresie letnim zamykam okna na dzień, otwieram je na noc. Zauważyłem, że poprawę daje przede wszystkim zamykanie okien w dzień. Temperatura w piwnicy jest na poziomie 13-15 stopni; gdy na zewnątrz jest ciepło i wilgotno, następuje wykraplanie wilgoci z napływającego powietrza.

To co bym radził, to wentylowanie w nocy i zamykanie dopływu powietrza w dzień. Najlepiej skorelowane z pomiarem temperatury i wilgotności (niełatwe).

 

Ewentualnie można spojrzeć na wykresy temperatury i wilgotności z okolicznej stacji meteo (jest tego sporo w sieci), i dla kilku punktów sprawdzić, kiedy (w jakich godzinach) wystąpi, bądź nie wykraplanie rosy po schłodzeniu zewnętrznego powietrza do temperatury piwnicy i na tej podstawie zrobić przybliżony harmonogram wentylowania, do zaprogramowania wyłącznikiem z timerem. Idealnie byłoby ściągnąć dane numeryczne i przeliczyć wszystko w jakimś Excelu.

[wilk]

Korzen - świetna rada - o tym nie pomyślałem - tak zrobie i to dam podwójną siatkę. Co do załączania wentylatora to myślałem ustawić na wyłączniku czasowym włączanie co godzina na godzinę w nocy.

[mateos]

właśnie zmierzyłem - temp. podłogi około 15,5 st., temp. powietrza przy suficie 18 st.

Sufit też masz zaizolowany?

[wilk]

właśnie zmierzyłem - temp. podłogi około 15,5 st., temp. powietrza przy suficie 18 st.

Sufit też masz zaizolowany?

Tak, sufit i ściany dość dobrze (styropian 2x5cm w ścianach, na suficie styropian 5cm, folia paropszepuszczalna i welna 10 cm).