Skocz do zawartości

Ranking

  1. Kaniutek

    Kaniutek

    Members


    • Punkty

      2

    • Postów

      656


  2. Hanys93

    Hanys93

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      665


  3. Pierre Celis

    Pierre Celis

    Members


    • Punkty

      1

    • Postów

      4 691


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 2019.06.14 w Odpowiedzi

  1. Drugi Festiwal Piwowarów Domowych już tuż za progiem. To jedno z największych wydarzeń w Polsce łączących środowisko osób, które są fanami wytwarzania piwa w domu. Ta pasja jest niezwykle popularna, a ilość osób, które chcą uwarzyć własne piwo – ciągle rośnie. Może by więc wybrać się na Festiwal, by zobaczyć to na własne oczy? Oto 3 powody, dla których warto odwiedzić tę imprezę. 1. Piwowarzy W sobotę w Warszawie przewidywane jest największe zagęszczenie piwowarów na metr kwadratowy. W Hali Expo pojawi się ponad 70 piwowarów z własnymi stoiskami oraz kolejne dziesiątki odwiedzających. Nie będą to ludzie przypadkowi: to niejednokrotnie doskonali piwowarzy domowi, którzy wygrywają konkursy. A ich piwa nierzadko biją jakością piwa dostępne w handlu o głowę! Piwowarstwo domowe to dla wielu zaawansowana pasja, której poświęcają mnóstwo czasu. Najlepsi warzą od lat i mają niemałe osiągnięcia. Chętnie dzielą się swoją pasją i piwem – co można będzie stwierdzić osobiście na Festiwalu. 2. Warsztaty Interesujesz się piwowarstwem? Chcesz uwarzyć piwo? Potrzebujesz wiedzy? Na Festiwalu znajdziesz to, czego potrzebujesz. Wykłady, dyskusje, warsztaty, panele, pokazy warzenia – wszystko w jednym miejscu. Opowiadać o piwie będą blogerzy, znawcy piwa, dostawcy surowców, piwowarzy domowi i zawodowi, a także przedstawiciele uczelni. Potężna pigułka wiedzy o warzeniu w domu. 3. Atmosfera Na deser wisienka na torcie: atmosfera. Festiwal to właściwie spotkanie dobrych znajomych. Nawet, jeśli nikogo nie znasz. Piwowarzy są otwarci, chętnie dzielą się swoją wiedzą (oraz piwem). Jest beztrosko i piknikowo. A wszystko to w otoczeniu rozmów, oczywiście, o piwowarstwie domowym. Festiwal to spotkanie pasjonatów, które jest otwarte dla wszystkich. Można się tu poczuć po prostu: dobrze. Kiedy i gdzie? 15 czerwca 2019 r., godz. 12:00 Warszawa, Centrum Kongresowe EXPO XXI, hala 4, ul. Prądzyńskiego 12/14 The post 3 powody, dla których warto odwiedzić Festiwal Piwowarów Domowych appeared first on Kraftmagia. Przeczytaj cały wpis
    1 punkt
  2. Kaniutek

    Wada pojawiająca się po butelkowaniu

    Moje dziecko, które odkąd zaczęło chodzić, przejawia nad wyraz silne i trwale zainteresowanie gotowaniem, swego czasu namiętnie zamiast dobranocki oglądało "Kuchenne rewolucje". No wiec, jako troskliwy tatuś oglądałem razem z nim, żeby mu wytłumaczyć, dlaczego pani Gesler klnie na wizji. No i, w kilku odcinkach zaobserwowałem bardzo podobny schemat. Pani G. wchodzi do kuchni szybkojadlodajni próbuje z pierwszego lepszego gara i rzuca pytanie: "Pomidory z puszki? Bo jedzie puchą!" Raz się zdarzyło, ze w garze był sos fasolowy bez pomidorów. Wiec na sugestie "ale tu nie ma pomidorów" poleciał tekst, ze fasola z puchy, na pewno. Sa sytuacje, kiedyt tracę zaufanie i nabieram dystansu. I tutaj jest podobnie. Wyczuł ducha buraka z 3g cukru w butelce, ale ze zbyt wysokiej temperatury fermentacji nie? Po 3 tygodniach piwo ci się utleniło na tyle, że zaczęło zmieniać smak. Ale nie od cukru, a od napowietrzenia w jednym z kluczowych momentów procesu. Gdybys refermentowal czymkolwiek innym, tez by sie utlenilo.
    1 punkt
  3. Hanys93

    Wada pojawiająca się po butelkowaniu

    Dokladnie. Historie sobie zmyslilem. Takie natchnienie mialem.. A to ze sam roznice po 3 tygodniach w cieplym czulem to pewnie placebo. No i to ze cukier rafinowany rozni sie od roznych cukrow zawartych w brzeczce to mi sie pewnie tez jakies nieporozumienie. Sory za to ze wypisuje glupoty.
    1 punkt
  4. Kaniutek

    Wada pojawiająca się po butelkowaniu

    To jest akurat taka sytuacja, kiedy bardzo łatwo zgrywać cwaniaka. Jako, ze prawie wszyscy refermentuja cukrem, każda cwana gapa może ze znastwem posmakować, pociumkać i burknąć: "refermentowane cukrem, nie?". Jak autor piwa odpowie - a prawie na pewno odpowie - tak, to wtedy: " no, wlasnie czuć". A jak odpowie: "nie" to wtedy mozna znowu pociumkać i rzucic fenolami, albo inna wadą. Tak można udawać znawcę i kipera. I stawiam skrzynkę piwa, ze i tutaj tak bylo. Jeśli oczywiście historia jest prawdziwa. Co do czego mam pewien dystans.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.