Skocz do zawartości

Greenboy

Members
  • Postów

    39
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

537 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Greenboy

  1. Nie zawsze butelkowanie po tygodniu oznacza granaty. Ja zabutelkowałem po 6 dniach i granatów nie ma czy nawet przegazowania (drożdze S-04, piwo klarowne). Nie można generalizować w tym temacie, że jak potrzymasz dwa tygodnie to będzie ok a jak tylko tydzień to będą grantaty, Różne są szczepy drożdzy w różnych warunkach pracują i w różnym czasie może się skończyć fermentacja. Oczywiście jak się nie ma pewności to lepiej potrzymać dłuzej bo na pewno nie zaszkodzi.
  2. Czy ktoś z Was rozpracował dogłębnie zagadnienie skuteczności roztworu starsana wraz z upływem czasu oraz mętności jako momentu w którym staje się nieskuteczny? Widziałem na youtube filmik, w którym gościu zrobił roztwór starsana z różną wodą i przelał do kilku pojemników (plastikowych, szklanych, zamkniętych, otwartych) po miesiącu sprawdzał papierkiem lakmusowym i wyniki były bardzo podobne, paski barwiły się na czerwono nawet jeśli starsan był mocno mętny. Na jakimś amerykańskim forum znowu przeczytałem, że koleś używa jednego roztowu już kilka miesięcy i nadal jest ok. Ma ktoś z Was jakieś sprawdzone info na ten temat?
  3. Z ciekawości zapytam po co taki system z przelwaniem częście piwa na cichą a reszta do butelek? Co do pytania to prawdopodobnie jest tak jak piszesz, że do niektórych butelek trafiło mniej glukozy. Drożdze na pewno nie są za "słabe" po cichej. Nastepnym razem zrób syrop cukrowy i dodaj do piwa.
  4. Starsan nie jest alternatywą dla NaOH, jest on stosowany do dezynfekcji. NaOH jest bardzo dobry do czyszczenia, odtłuszczania ale również ma właściwości dezynfekcyjne. Co do samego Starsanu to jest na prawdę mega wygodny i bezpieczny w użyciu dodatkowo zrobiony roztwór trzymam już ponad miesiąc i nadal barwi pasek lakmusowy na mocny czerowny kolor co znaczy, że PH jest niższe niż 3 i jest nadal skuteczny.
  5. To, że bez problemu przebiegła nie oznacza, że wszystko jest tak, jak być powinno. W takim razie powiedz mi jakie wady teoretycznie mogło mieć to piwo przez zadanie jednej paczki drożdzy. Napisze w mierę możliwości czy faktycznie wystąpiły.
  6. Spokojnie powinna wystarczyć ostatnio robiłem AIPA 16 blg, ponad 20 litrów na US-05 i bez probelmu przebiegła fermentacja przy zadaniu jednego opakowania.
  7. Jak zeszło Ci do 5 BLG przy tych drożdzach i przez tydzień nic się nie zmieniło to nieprzyjemności nie powinno być. Jeżeli masz na myśli przegazowanie czy granaty.
  8. Zrób sobie skrzynie ze styropianu do niej wsadzisz butelki z zamarznietą wodą i spokojnie ościągniesz odpowiednią temperaturę. Jak zrobić taką skrzynie znajdziesz na forum.
  9. Spodziewałem się takich odpowiedzi ale tak jak napisałem nie robiłem tego na oko, że nie bulka czy coś tylko sprawdziałem stopień odfermentowania oraz to czy zmienia się ono w czasie. Wypiłem już trochę piw z tej warki i żadne nie jest przegazowane, nie wychodzi z butelki a tym bardziej nie wybucha. Piwo jest klarowne i smaczne także jedyna dobra rada to mierzyć blg i wszystko. Czasowe ramy jak widać mogą się mocno różnić. Sorry za offtop.
  10. W tym stylu chmiel nie gra głównej roli także nie ma potrzeby chmialić na zimno (oczywiście możesz eksperymentowac po swojemu), zlewać na ciachą też nie musisz, S-04 mają bardzo dobrą flokulacje i nie ma problemu z klarownością. Ja ostatnio milk stouta butelkowałem po 6 dniach ale oczywiście nie polecam robić tego na oko . Poprostu te drożdze bardzo szybko fermantują i po dóch dniach miałem po fermentacji i poziom BLG się nie zmieniał. U Ciebie może być inaczej także pamiętaj o pomiarach . Tak czy inaczej myślę, że po 2 tygodniach będziesz mógł spokojnie butelkować.
  11. US-05 są bezapelacyjnie gwiazdami tego forum, ile już było fotek z ich udziałem .
  12. Przy chmieleniu laktozę daje się 15 minut przed końcem gotowania, generalnie możną ją dawać nawet na cichą bo i tak drożdze jej nie ruszą. Także pod koniec gotowania ekstraku dorzuć. Ostatnio na jakieś 23 litry piwa dałem 750 gram i w sumie jest słodkawy posmak w piwie ale bez przesady także 500 gram to może być nawet za mało. Czy jest sens to pewnie jest skoro to ma być milka stout .
  13. Greenboy

    INFEKCJE

    Ja raz zabutelkowałem mocno podejrzane piwo i potem żałowałem. Troche roboty przy butelkowaniu jest a potem i tak nadawało się do wylania. Skusiłem się na butelkowanie bo nie było żanych wizualnych obajawów infekcji. Tak czy inaczej decyzja należy do Ciebie. Zaznaczam, że to moja subiektywna opinia bo wiem, że na pewno na forum znajdziesz też ludzi którzy wyznają zasadę, że wylać zawsze zdążysz. Teraz jakbym nie był do końca pewny końcowego efektu to zlałbym w jakieś butelki typu pet i nawyżej wypił szybko jakby było w miarę ok.
  14. Greenboy

    INFEKCJE

    Wygląda to na drożdze. US-05 dają czasami taki efekt, długo nie opadają na dno fementora. Niedawno ktoś na forum wklejał podobne zdjęcie.
  15. Być może te drożdze nie są wcale dolnej fementacji, nie raz czytałem na forum o takiej sytuacji. Pucha np. Pils a do zestawy dołączone drożdze górnej fermantacji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.