ramzez2
-
Postów
34 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez ramzez2
-
-
Bardzo ciekawa książka, ale czy ktoś wie jak przeliczyć jednostki użyte w książce na obecnie używane. Próbowałem wygooglać ale to co znalazłem na wiki to nie do końca jest to.
-
Warka #8 (jako druga własna kompozycja) 20.03.10
Witbier
Zasyp:
- Słód pilzneński - 3kg
- Słód pszeniczny jasny - 2kg
- Marynka - 25g
- Lubelski - 25g
- Safbrew WB-06
- Curacao - 40g
Zacieranie:
- 66-67°C - 30'
- 72-73°C - 40'
Gotowanie 70'
- Marynka w 10'
- Lubelski i Curacao na 15' przed końcem
Wyszło 25l o ekstrakcie 12°Blg
Muszę stwierdzić (choć Ameryki nie odkryję), że chociaż piwo robione z własnej kompozycji nie zawsze trzyma się stylu, to daje taką fajną satysfakcję jak samo warzenie piwa w domu.
-
18.03 warka #7 przelana na cichą stout 3,5°Blg, sweet stout 6,5°Blg
-
dnia 06.03.10 pierwsza warka "własnej konstrukcji" oczywiście w oparciu o BS
Warka #7 Sweet Stout
Zasyp:
- Pale ale - 5kg
- Caraaroma - 0,25 kg
- Carafa I - 0,25 kg
- Jęczmień palony - 0,25kg
- Płatki owsiane błyskawiczne - 200g
- Marynka - 25g
- Lubelski - 25g
- Laktoza - 500g
- Safeale S-04
Zacieranie:
- 66-64°C - 55' dopiero po 50 min próba jodowa negatywna i dosypanie słodów ciemnych
- 74-72°C - 30'
Po filtracji i wysładzaniu wyszło ok. 35l więc postanowiłem podzielić i zrobiłem 13l sweet stout z dodatkiem 500g laktozy i 22l stout (nie wiem jaki ale tak chyba mogę nazwać)
Gotowanie:
- Marynka w 5' gotowania
- Lubelski na 15' przed końcem gotowania
- laktoza na 5' przed końcem gotowania
Chmiele dzielone proporcjonalnie
Wyszło 20l stout o ekstrakcie 12°Blg i 12l sweet stout o ekstrakcie 15°Blg
Po 24h w temp pokojowej przeniesione do piwnicy w temp. 12°C
-
W dniu 30.01.10 warka #5 Pils po 4 tygodniach przelana na cichą po blg zeszło do 2,5. Po ponad dwóch tygodniach cichej 16.02 butelkowane z dodatkiem 160 g. cukru na 20l
Również w dniu 30.01 na cichą przelana warka #6 Koźlak majowy przy blg 3,5. Po trzech tygodniach butelkowane z dodatkiem 130g cukru na 17l.
Trochę długie czasy fermentacji wynikają z wolnego jej postępu a potem z braku czasu ale nic złego się z piwem nie stało (na szczęście).
-
Po przeczytaniu pierwszych kilku postów przypomniała mi się bajka "Sąsiedzi", tam też wszystko robili w bardzo dziwny sposób i nie zawsze udany. Ale po namyśle w tym szaleństwie jest metoda. Ktoś musi przetrzeć szlaki w tym kierunku, a widzę że zacięcie jest ogromne. Czekam na fotorelację i życzę powodzenia przy warzeniu a potem dobrej zabawy przy degustacji.
-
Dlatego pytałem doświadczonych. Po zmianie efektywności na 80% zupełnie się pozmieniało i trzeba składy pozmieniać (pododawać). Dzięki
A może tej laktozy dać ok 1kg na 25l żeby było choć trochę sweet?
1. Poodejmować (słody)
2. Tylko eksperymentalnie do stwierdzenia
Za bardzo skróciłem wypowiedź bo albo:
- zwiększyć wielkość warki i dodać chmielu (moja myśl)
- zmniejszyć ilość słodów (Twoja myśl)
Fakt faktem pomyśleć i eksperymentować
-
Efektywność na razie taka' date=' jak nabiorę wprawy to zwiększę.[/quote']
Admiro ma racje nie od twojej wprawy to zależy ale od sposobu liczenia
spokojnie możesz wpisać 80% w innym wypadku będziesz miał gęstszą brzeczkę,
a skoro już tak ładnie zacząłeś i chcesz być tak dokładny to się tego trzymaj :)
Dlatego pytałem doświadczonych. Po zmianie efektywności na 80% zupełnie się pozmieniało i trzeba składy pozmieniać (pododawać). Dzięki
A może tej laktozy dać ok 1kg na 25l żeby było choć trochę sweet?
-
U mnie kawał lasu (Krajeński Park Krajobrazowy), 2 km ode mnie liche jezioro, z 10 km rezerwat przyrody (jezioro z potężną liczbą gatunków ptactwa), parę zaniedbanych dworków. Konie ze 2 km ode mnie. Generalnie bez szaleństw. Jeszcze nie miałem okazji wszystkiego zwiedzić i wypróbować, bo w grudniu minął rok jak tu mieszkam.
A ja tam 20 lat mieszkałem i trochę znam tamtejsze klimaty.
-
Dla przykładu ja mieszkam nad morzem a morze chciałbym w góry.
chcesz zamienić się na mieszkanie i zabrać morze ze sobą
Na mieszkanie mogę się zamienić, a morze może zostawię (bo przecież nie zabiorę), zabrać mogę tylko trochę piasku w butach.
-
Nie znalazłem nic podobnego na forum, więc zaczynam.
Wiem że są specjalne serwisy ale można również wśród swoich.
Chociaż zima jeszcze w pełni to czasem plany trzeba robić szybciej i tak sobie pomyślałem i poddaję wolnej dyskusji propozycję na wakacje (i nie tylko).
Czy są osoby zainteresowane wakacyjną wymianą mieszkań, na tydzień, dwa ...
Odpada płacenie komuś za wynajem, zyskujemy opiekę własnego M w czasie nieobecności itp.
W przyszłości np. w dziale "Sprzedam, kupię...." można przykleić wątek z ogłoszeniami.
Na razie niech to będzie tylko dyskusja a potem zobaczymy.
Dla przykładu ja mieszkam nad morzem a morze chciałbym w góry.
-
Wyedytowałem co niepotrzebne, może teraz będzie lepiej widać.
Fakt chciałem zamieścić jak najwięcej informacji a tylko zaśmieciłem obraz.
Laktozy zapomniałem wpisać chociaż o niej wiedziałem.
Efektywność na razie taka, jak nabiorę wprawy to zwiększę.
Zastanawia mnie ilość chmielu, chociaż mieści się w granicach, sam nie wiem.
-
Do tej pory warzyłem z gotowych zestawów ale zamierzam spróbować sił przy własnych kompozycjach. za pomocą programu beersmith "skomponowałem" dwa rodzaje piwa przedstawione poniżej i prośba do bardziej doświadczonych piwowarek i piwowarów o ocenę składu i planu wykonania. Raczej wszystko mieści się w dopuszczalnych przez program granicach ale co doświadczenie to doświadczenie.
Skopiowałem z programu wszystko co było. Oczywiście niektóre wartości wpisałem czysto teoretycznie ze względu na to, że to tylko plany.
Za wszelkie uwagi i sugestie dziękuję
Warka A: Sweet Stout 13B
Style: Sweet Stout
Brewhouse Efficiency: 70,0 %
Actual Efficiency: 66,3 %
SUROWCE
4,00 kg Pale Malt (Weyermann)
0,25 kg Carafa I (Weyermann)
0,25 kg Caramunich III (Weyermann)
0,25 kg Wheat, Roasted
0,2 kg Laktoza
50,00 g Lubelskiego granulat
SafAle S-04
ZACIERANIE
62,0 C 30 min
72,0 C 30 min
78,0 C i filtracja
Gotowanie 90 min (jeszcze nie wiem w jakich porcjach wrzucać chmiel i czy nie dodać Marynki)
Warka B: Witbier 16A
Brewhouse Efficiency: 70,0 % E
Actual Efficiency: 70,0 %
SKŁADNIKI
3,00 kg Pilsner (Weyermann)
2,50 kg Wheat Malt, Pale
28,30 gm LUBELSKIEGO
20g Curacao na 5 min przed końcem gotowania
SafAle English Ale (S-04)
ZACIERANIE
62,0 C 30 min
72,0 C 30 min
78,0 C i filtracja
Gotowanie 60 min
-
Potwierdzam co napisał Maryush, ja mam obecnie w piwnicy na burzliwej na drożdżach W34/70 pilsa i koźlaka od 2 tygodni bez okrywania a temp w zależności od pogody 4-8°C, a drożdże tak pracują że na piętrze słychać.
-
Warka #6 Koźlak majowy jeszcze z zestawu BA
uzupełniam zapiski teraz, choć warzenie odbyło się 02.01.2010, ale żona z synkiem wrócili ze szpitala i nie było czasu, ale do rzeczy
- zasyp w 15l wody o temp. 56°C
- 10' w 52°C
- 30' w 63°C próba jodowa negatywna po 10 min
- 25' w 72°C
- 76°C i filtracja
po wysładzaniu wyszło17l 16°Blg zamiast opisanego w instrukcji 15l 16,5°Blg więc już chyba spełniam normy bo początkowo (chociaż to cały czas są początki) było dużo gorzej. Po prawie 2 tygodniach pierwszy pomiar i odfermentowało do ok 4°Blg ale jeszcze poczekam z przelaniem na cichą.
Mam trzy pytania do szanownych forumowiczów
1 do wysładzania użyłem gorącej wody z kranu tzn. mam w mieszkaniu tzw. junkers podkręciłem go na max i woda z kranu miała temp ok 75°C więc na bieżąco miałem wodę gotową do wysładzania, przecież i tak jest potem gotowana więc chyba nic nie szkodzi; dobrze to czy nie dobrze
2. W instrukcji dołączonej do zestawu w punkcie fermentacja jest: "8-10°C przez 3 dni, później 12-14°C przez 4 dni. Obciągnąć i dofermentować do ok 3°Blg w temp. ok. 10°C . Schłodzić do 8°C albo niżej i trzymać 7 dni, po czym butelkować z użyciem glukozy(150g). Zabutelkowane, trzymać w temp 8-10°C przez co najmniej 4 tygodnie przed degustacją."
Czy te czasy nie są za krótkie jak dla piw dolnej fermentacji (nie chcę wchodzić oczywiście w kompetencję obsługi BA) może nie wszystko wiem o drożdżach Saflager W34/70
3. Do tej pory warzyłem z zestawów gotowych a chciałbym coś trochę samemu ale z utrzymaniem stylu. W opisach BJCP 2008 w punkcie skład są stwierdzenia typu główny składnik to taki a taki z niewielką ilością, może zawierać, z domieszką takiego a takiego słodu.
Skąd wziąć i jak obliczyć te ilości względem głównego składnika, żeby nie przesadzić ze słodami dodatkowymi i utrzymać się (a raczej piwo w stylu)
Za dobre rady i cierpliwość dla uczących się Wielkie Dzięki
-
Tak mnie natchnęliście tymi waszymi wypowiedziami, że postanowiłem spróbować własnych sił wg przepisu Jejski-ego, efekt wizualny jak widać smakowy jak dla mnie ok (chociaż chyba za mało soli). Ale będę musiał więcej młóta mrozić bo z czasem dojdę do pożądanego smaku.
Ten większy pieczony w foremce, ten mniejszy upieczony luzem tzn bez żadnej foremki.
-
Mam pytanko odnośnie pilsa, którego opisałem wyżej
czy po 24h od zadania drożdży nie pojawiła się piana tylko sporadycznie pojawiają się bombelki jak przy wodzie gazowanej które szybko znikają i nie tworzą piany, czy takie coś jest ok czy nie
fermentator stoi w piwnicy i jest tam ok 9°C
jeżeli pytanie wyda się zbyt oczywiste wybaczcie dopiero się uczę a za odpowiedzi dzięki
-
I dziękuję za piwa Stoją w szafie by się nagazowały, a później wylądują w lodówce na 2-3 miesiące (portera przetrzymię dłużej).
Pozdrowienia
Mały rewanż za przysługę, na zdrowie.
Wszystkim dzięki za szybką odpowiedź, myślałem że starter w temp pokojowej może zabić drożdże ale jednak nie.
Dzięki za ciepłe słowa odnośnie synka muszę się jeszcze pochwalić że to prawie syn bo duży 4200g i 58cm jak na nasze miasto rzadkość i mam nadzieję przyszły piwowar.
Wszystkim życzę wszelkiej pomyślności w Nowym Roku
-
Nastał nowy rok i z nowymi siłami zabrałem się do pracy, jako że sylwester na "imprezie" kapciowo- telewizyjnej z 2,5 letnią córką więc o chorowaniu nie ma mowy, choć powinno być bo żona w szpitalu z nowonarodzonym (31.12.) synkiem. Postanowiłem zrobić pilsa z zastawu BA, na roczek będzie jak znalazł (jeśli się utrzyma) piwo oczywiście.
zasyp
- pilzneński 4kg
- carapils 0,2kg
- zdziwiło mnie trochę zalecane 30mni w 50°C ale trzymam się przepisu
- potem 30mni w 62°C
- teraz 30 min w 72°C
- potem 76°C i filtracja zobaczymy jak pójdzie
zastanawia mnie jedno: przeważnie robię starter nawet z suchych drożdży czy w tym przypadku przy drożdżach Saflager W34/70 woda powinna mieć temp pokojową jak przy górniakach czy schłodzić do 10-12°C. Skłaniam się do niższych ale zapytać warto.
przedemną filtracja idę
-
Dziś otworzyłem warkę # 3 i #4 czyli dwie ostatnie i mały zonk. Warka #3 jest poniżej średniej a #4 jest prawie wcale nie nagazowana, wykluczam zbyt mało glukozy/cukru bo było ok 160g cukru przy #3 i ok 170g glukozy przy #4. Kapsle tez dobrze dociśnięte.
- Nie wiem czy to ma wpływ ale dopiero pisząc posta na to wpadłem ale od dnia butelkowania w piwnicy mam poniżej 10°C a drożdże były górnej fermentacji czy to może być przyczyna.
- Zastanawia mnie czy jest jakiś sposób na naprawienie tego, żeby jakoś uratować to piwko.
Z góry dzięki za każdą podpowiedź.
-
To może trzeba wsypywać do wrzątku a potem studzić, już wiem gdzie nie mogę kupować, ale na przyszłość będę wiedział co i jak.
A z tym cukrem to mnie uspokoiliście, dzięki.
-
W dniu 24.10 uwarzyłem swoją warke #4
Porter 12°Blg z zestawu BA
całą warkę robiłem w nocy, i poza domem ze względu na brak czasu w ciągu dnia i zmęczenie dało o sobie znać
- zasyp w 14l wody podgrzanej do 70°C
- utrzymywanie przez 30' w temp 62-64°C
- potem 72-74°C przez 30'
- filtracja w 75-76°C
- po wysładzaniu (niestety pomiarów °Blg nie robiłem, bo w miedzy czasie zbiłem cukromierz) zatrzymałem się na 16l bo wydawało mi się że kolor za jasny
- drożdże suche rozsypałem po powierzchni dopiero po 12 godzinach (po prostu zapomniałem) i zmierzyłem °Blg wyszło 13. Myślałedm że wszystko pójdzie w ceramikę, ale co nagle to po diable, poczekałem drożdże ruszyły.
w dniu 15.11 przelałem na cichą, było 3,5 °Blg Próbka w smaku nie wykazywała żadnych kwaśnych posmaków wiec nadzieja pozostała.
W dniu 22.11 miałem trochę wolnego więc postanowiłem zabutelkować warkę #3 i #4
pierwsza poszła #4 i wszystko poszło ok.
Ale # 3 nie wiem co poszło nie tak. Glukoza, którą chciałem rozpuścić w przegotowanej wodzie o temp pokojowej zrobiła się jak kamień, nie można było łyżki wbić. Nie było za mało wody ani nic innego, fakt była od innego producenta niż do warki #3, ale to chyba nie powód. A że nie miałem możliwości wyskoczyć i kupić inną zmuszony bylem użyć cukru. Wiem że zaraz posypia się gromy , że cukru się nię używa bo psuje smak itd. ale naprawdę nie mogłem inaczej.
zastanawia mnie dlaczego ta glukoza zrobiła się taka twarda. Może ktoś z was ma jakiś pomysł.
-
Na początek gratulację od początkującego dla mistrza Weny.
Choć jeszcze nie próbowałem bo do najbliższej Almy baaardzo daleko to gdzieś tam na mnie czeka, dzięki uprzejmości Tomek-Pasieka, który zdobył to piwko dla mnie, a pocztą rodzinną do mnie dotrze na święta. Jak miło będzie przy choince, choć cierpliwość moja na wielką próbę wystawiona jest. Zazdroszczę ty, którzy mieli tą przyjemność zdobycia i spróbowania.
-
Czyli mam już odniesienie tak jak w zestawach lub drobniej i o to mi chodziło a nie o ponowne śrutowanie "na siłę"
Dzięki za odpowiedź
Nauka Robienia Piwa - wydanie z 1811 roku
w Artykuły i opracowania
Opublikowano
Przykład z tabeli
Ilość słodu: jeden Kwarter, czyli (...) Garcy Koronno-Polskich 76. daje.
ilość piwa w miarach Koronno-Polskich: Garce 198-229; Kwarty 1-2; Kwartetki 1-2.
To jak ten słód przeliczyć na [kg] a ilość piwa na [l]; czy Garce Koronno-Polskie to jest to samo co Garniec? Ilość piwa w kwartach i kwartetkach wychodzi taka sama a przecież kwarta =4 kwartekti.
Ilość chmielu podawana jest w funtach i uncjach np. na jeden Kwarter słodu potrzeba chmielu świeżego 3 funty lub 8 uncji, ale pod tabelą jest przypis, że funt ma 16 uncji. To ile tego chmielu?
Dzięki za wszelką pomoc bo trochę mnie ta książka wciągnęła i chciałbym porównać do dzisiejszych proporcji i składów piwa.