Skocz do zawartości

boniewz

Members
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Aktywność reputacji

  1. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla hajclander w Alternatywa dla brewkitu   
    Racja, ale kolega się liczy z budżetem. Równie dobrze (i taniej) może brzeczkę grzać nurkiem w owiniętym np karimatą fermentorze. Zamiast lodowki ja już bymwolal drugiego lidla- też miejsce zajmuje a uzywka niewiele droższa od lodowki.
  2. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla pogo w Alternatywa dla brewkitu   
    @@etr, nie polecam samodzielnego robienia filtratora z oplotu.
    Zrobiłem kiedyś kupiłem wężyk, zrobiłem z niego filtrator, a po tygodniu odkryłem, że w sklepie ze słodami i resztą jest taki sam tylko dłuższy, od razu gotowy i z 5zł tańszy...
    Także lepiej poszukać po sklepach i kupić razem z zestawem surowców.
  3. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla QQRQ w Alternatywa dla brewkitu   
    Palony jęczmień lub pszenicę wsypujesz do muślinowego woreczka i wkładasz do wody, którę będziesz pogrzewał. Jak woda się zagotuje, wyciągasz woreczek z polonym ziarnem i podajesz pierwszy ekstrakt. Chmielisz wg planu. Na 15 min przed końcem gotowania dodajesz drugi ekstrakt. Pamiętaj aby wyłączyć palnik, gdy dodajesz ekstrakty. Dobrze mieszasz, aż ekstrakty dobrze się rozpuszczą i dopiero włączasz palnik ponownie.
  4. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla Arielos w Alternatywa dla brewkitu   
    Kupowałeś jakiś zestaw sprzętu? Musisz na pewno mieć termometr jakaś karimata lub coś podobnego do owinięcia gara na czas zacierania i na pewno musisz zrobić sobie filtrator z oplotu (są poradniki). Jeszcze waga oczywiście, ale to pewnie masz?
  5. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla QQRQ w Alternatywa dla brewkitu   
    Na jedną warkę to potrzebujesz 200-300g palonego jęczmienia lub pszenicy (jeśli chcesz warzyć STOUTa)
  6. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla Arielos w Alternatywa dla brewkitu   
    Polecam ci jednak zacząć zacierać, jest dużo więcej możliwości. Ja po 1 na ekstraktach uznałem że to nieopłacalne i swoje drugie piwo, czyli milk stouta, zacierałem. Wyszło wyśmienite. Zacieranie to nic trudnego
  7. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla JackStyle w Alternatywa dla brewkitu   
    IMO chłodzenie na dworze ma sens, ale tylko jeśli piwo warzysz jednego dnia - zostawiasz na noc na chłodzenie - zlewasz (kolejnego dnia) na fermentację.
    Woda dużo szybciej/efektywniej przewodzi temperaturę i jeśli zależy Ci na szybkim schłodzeniu to proponuję woda + zamrożone butelki PET.
     
    U mnie testowane na warkach ok. 21 L w temp. na dworze 1°C - 5°C  i temp. zimnej wody z kranu 23 - 24 °C (+4 zamrożone butelki PET, dodane po pierwszej wymianie wody ok. 1 - 1,5 h). 
    Przez 3 h chłodzenia na dworze temp osiągnęła ok. + 40 °C, natomiast w wodzie udało się osiągnąć 26 °C.
  8. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla Malinowy w Alternatywa dla brewkitu   
    Nie przesadzajmy z tą wodą. Kranówa też może być. Chyba, że wodę masz ze studni.
  9. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla Arielos w Alternatywa dla brewkitu   
    Pamiętaj tylko o higienie. Po gotowaniu pobierz sobie próbkę do pomiaru gęstości. Zmierz, i jeśli będziesz miał za dużą gęstość to dolej wody mineralnej, koniecznie ze świeżo otwartej butelki. Ilość wody oblicz ze wzroru: http://www.wiki.piwo.org/Przelicznik_ilo%C5%9Bci_dodanej_wody. Tylko wodę dolewaj po zdekantowaniu z gara do fermentora, jak już będziesz wiedział ile finalnie wyszło.
  10. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla Malinowy w Alternatywa dla brewkitu   
    To zależy jak mocno będzie wrzało, jaka wysokość nad poziomem morza, jaka przewiewność pomieszczenia w którym warzysz. A tak na serio to od 2 do 10L Ci wypatruje w zależności od czynników wymienionych wyżej. Najlepiej nalej 22L a ew. braki uzupełnisz wodą, przy następnej warce już będziesz wiedział ile Ci odparuje.
  11. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla Arielos w Alternatywa dla brewkitu   
    Oczywiście, jednak przez trochę ponad miesiąc nie powinno mu się nic stać. Jednak kiedy sam wiem, że będę go używał dopiero po dłuższym czasie to wkładam go do woreczka strunowego albo jakiegoś pojemniczka i wrzucam do zamrażarki. 
  12. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla BuDeX w Alternatywa dla brewkitu   
    Chmiel, celem zachowania dłuższej trwałości, powinno przechowywać się w niskiej temperaturze. Ja trzymam w zamrażarce, ewentualnie w lodówce.
     
    Jak wyżej.
  13. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla Arielos w Alternatywa dla brewkitu   
    Pewnie, jak będziesz przechowywał szczelnie zamknięty to nawet w szufladzie biurka możesz trzymać.
  14. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla Arielos w Alternatywa dla brewkitu   
    Chmiel po prostu wrzucasz do gara. Po schłodzeniu nic nie wyciągasz tylko za pomocą wężyka dekantujesz brzeczkę do fermentora znad chmielu, który osiądzie na dnie gara. Zostanie ci tam na dnie trochę, ale trudno. Zaleta szyszki jest taka, że można ją wrzucić do woreczka ale musisz wziąć pod uwagę, że szyszki daje się więcej niż granulatu, a woreczek również trochę obniża wydajność bo wszystko skleja się w bryłę. Sam ani razu nie użyłem jeszcze szyszki, pewnie zrobię to dopiero jak będę miał własną
  15. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla pogo w Alternatywa dla brewkitu   
    Kupując gotowy zestaw w sklepie masz instrukcję która Cię właściwie za rączkę poprowadzi co kiedy i jak robić. A w razie problemów masz nasze forum.
    Szybko ogarniesz jak samodzielnie wymyślać chmielenie.
     
    A chmielenie według instrukcji to chyba najprostsza możliwa część robienia piwa. Nawet dodanie drożdży jest trudniejsze.
  16. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla e-prezes w Alternatywa dla brewkitu   
    Jeśli tego cukru ma być 50-30% to będzie to miało wpływ na jakość, a co za tym idzie na smak. Jeśli ktoś twierdzi inaczej to chyba nie robił takiego piwa...
     
    Ekstrakt słodowy z własnym chmieleniem to nie jest zły krok. Można przez parę warek nauczyć się chmielenia, odpowiedniego doboru rodzajów chmielu i bawienia się w mniejsze warki. Cały proces będzie dużo krótszy. Zacieranie Cię nie minie, ale jeśli uważasz, że nie jesteś jeszcze w stanie wziąść się za zacieranie to zrób z ekstraktu, z własnym chmieleniem. Dobrze jest (jak już wspomnieli przedmowcy) kupić większą ilość, by wyszło taniej.
  17. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla kowdi w Alternatywa dla brewkitu   
    Jak masz możliwość to idź od razu w zacieranie. Co do kosztów to podam Ci na przykładzie moich trzech przykładowych piw:
    1) Stout Owsiany
    Zestaw sklepowy, 42,9 zł razem ze śrutowaniem. Ja brałem bez drożdży, bo miałem gęstwę, oraz akurat w tym sklepie mam zniżkę dla stałego klienta 5%, więc zapłaciłem 31,35 zł za zestaw na 20 l, 12 Blg.
    2) RIS, teoretyczne 17 l, 28 BLG
    Skład w tym temacie:
    http://www.piwo.org/topic/18900-ris-sprawdzenie-receptury/?do=findComment&comment=367196
    Koszt składników to w sumie jakieś 65 zł + drożdże (o ile się nie pomyliłem gdzieś), a te również z gęstwy mam więc koszt drożdży "rozchodzi się" na kilka warek.
    3) Hefe-Weizen 20l
    20-25 zł + drożdże.
     
    Jak widać wychodzi śmiesznie tanio dla "normalnych" piw, a dla RISa wychodzi wciąż poniżej 4zł/l, czyli 2zł za butelkę.
    Oczywiście skoro kalkulujemy należy doliczyć "prąd" (lub gaz) i wodę oraz inne rzeczy jak "chemia" zużyta, kapsle czy butelki jeżeli ktoś więcej rozdaje i butelki do niego nie wracają. Do tego jakieś dodatki typu 100 g kawy za 80zł/kg, laski wanilii po 9 zł i inne jak ktoś lubi. Nie mierzyłem ani zużycia wody ani energii elektrycznej, ale jak się zastanowić to jest to niewielki koszt. 1m3 wody z kranu (1000l) to (razem ze ściekami) jakieś 10,5 zł o ile dobrze pamiętam, a energia el. to bodaj koło 50gr/kWh, więc nie zużyjemy więcej niż "prądu" za 5 zł, a tak naprawdę to znacznie mniej nawet. Przy gazie koszt będzie podobny.
     
    Zacieranie da Ci możliwość warzenia taniej ale z większym wpływem na efekt końcowy, więc same plusy. Do tego jest proste. Jedynie co to czasochłonne, no ale takie hobby, co poradzić...  
     
    Mam nadzieję, że nie walnąłem się nigdzie w liczeniu na szybko.
     
     
    @Edit
      A próbowałeś tak i wyczułeś faktyczną zmianę jakości spowodowaną użyciem cukru zamiast ekstraktu przy poprawnie przeprowadzonej fermentacji czy tylko zakładasz, że muszą pojawić się mityczne straszne posmaki? Ja przy brewkicie jak zaczynałem to nie wyczułem nic strasznego, ale z drugiej strony byłem jeszcze gorszym "sensorykiem" no i przede wszystkim nieczęsto zdarza się, żeby pierwsze piwo nie smakowało. 
  18. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla ASadam w Alternatywa dla brewkitu   
    A dlaczego nie chcesz sam zacierać?
    To nic strasznego. Wręcz przeciwnie, sama przyjemność.
    Potrzebujesz dodatkowo tylko filtrator z oplotu i to tak naprawdę wszystko. Zakładam że garnek masz, skoro chcesz sam chmielić.
  19. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla yarx w Alternatywa dla brewkitu   
    Zejście z ceną kupując tańsze produkty. A zawsze możesz podnieść jakość poprzez dodatki typu ekstrahowanie na zimno/ciepło słodów specjalnych czy dodatki niesłodowane (cukry itp).
  20. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla camilos w Alternatywa dla brewkitu   
    możesz kupować duże opakowania ekstraktu słodowego(gdzieś ostatnio pojawił się link do takiego 15kg) i jak piszesz samemu chmielić. innej drogi oprócz zacierania nie ma. a do kosztu- wszystko zależy jakie piwo, jakie dodatki, jakie słody, jakie drożdże.
  21. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla Wiatrol w Alternatywa dla brewkitu   
    http://www.piwo.org/topic/18932-piwo-z-suchych-ekstrakt%C3%B3w/?do=findComment&comment=367918
     
    Tutaj masz kilka linków do aukcji
     
    Do tego dolicz drożdże 10 zł i chmiel ja za 150g zapłaciłem 6 zł
     
    61 zł za całoś + przesyłka
    Dużo wiecej przyjemności z robienia piwa sam chmielisz i decydujesz jakie ma być
     
    Fajny wstęp do zacierania ja bynajmniej tak zaczynam
  22. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla Wiatrol w Alternatywa dla brewkitu   
    chmielenie wez z jakiejś receptury na piwo pomiń tylko element zacierania
    Oczywiście dobierz recepte piwa pod zakupiony ekstrakt słodowy i dodatki
    Drożdże też możesz kupić takie jak w danej recepturze
    Ja pierwszego lagera zrobiłem z glukozą smakuje OK też nie jestem zbyt wybredny bo praktycznie robić piwo zaczołem niedawno, teorie rozwijam dużo dłużej
  23. Super!
    boniewz przyznał(a) reputację dla Mikadorus w Alternatywa dla brewkitu   
    Chłopaki nie piszecie co potrzeba do zacierania
    - Garnek 30L
    - filtrator z oplotu
    - fermentor z kranem
    - jodowy wskaźnik skrobii
    - "wonsz silikonowy" (1-2m)
     
    Idzie to zdobyć za ok. 150zł z przesyłkami jak dobrze poszukasz. Zwraca się po 4-5 warkach (jakbyś zacierał zamiast "brewkicił")
     
    No i najważniejsza coś do podgrzania. 6 warek robiłem z brewkitu, kolejne 5 już z zacieraniem. Największą zaletą zacierania są koszty i wpływ na smak. Największą zaletą brewkitu -  godzina roboty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.