Skocz do zawartości

von_Alex

Members
  • Postów

    119
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez von_Alex

  1. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na spotkania bielskich piwowarów do pubu Środek
  2. Udowodniono również, że spirytus zrobiony z ziemniaków daje więcej radości niż zrobione z ziemniaków frytki Warto sobie sprawdzić, czego używał Ludwik Pasteur jako pierwszych pożywek hodowlanych dla bakterii i grzybów
  3. Jakby tak dobrze poszukać to każda branża ma jakiś bardziej lub mniej wytłumaczalny mit. Chociażby wspomniani fryzjerzy twierdzą, że klientki nie powinny farbować włosów jeśli mają okres. Ale wracając do nieszczęsnych zup (zaznaczam, że nigdzie nie powiedziałem, że burza ma jakikolwiek wpływ na piwo) ... właśnie rozmawiałem z zawodowym szefem kuchni (40 letnie doświadczenie w zawodzie, w tym 15 na statkach) Potwierdził, że takie zjawisko występuje ... jednak nie w przypadku żywienia zbiorowego. Najprawdopodobniej dlatego, że w tym wypadku używa się znacznie mocniejszych palników i większej objętości cieczy. Często w celu przyspieszenia procesów gotuje się pod zwiększonym ciśnieniem. Dla przypomnienia w domu rosół gotuje się na jak najmniejszym płomieniu. Ponadto nie twierdźmy, że jeśli coś jest niewytłumaczalne w danym momencie to nie istnieje. Gdyby tak było to żylibyśmy na płaskiej Ziemi wokół której latałoby słońce [emoji6]
  4. Rozczaruję Cię ... koncesję na hurtowy obrót alkoholem musisz mieć zanim zrobisz cokolwiek innego. Wniosek 4tys, ale najpierw musisz mieć magazyn odebrany przez Sanepid
  5. Przy założeniu, że gotujesz 30L zupy:-D
  6. Przetestowałem chłodzenie garnka zimną wodą w zlewie i nie pomogło. Za to problem się rozwiązał jak przestałem gotować zupy "na zapas" podczas kijowej pogody :-) Co do piwa to nie wiem jaki wpływ na gotowy produkt może mieć wrzenie w temp. poniżej 100 st. Faktem jest, że brzeczkę z reguły gotuje się dłużej i intensywniej niż zupy
  7. Nie zamierzam tu nikogo na siłę przekonywać. Też mi się wydawało, że to ludowe bajania dopóki nie zacząłem częściej gotować. Zdarzało mi się, że ostudzone zupy czy inne płynne dania ostudzone i wstawione do lodówki na drugi dzień były do wywalenia. Więc raczej coś w tym jest. Jedyne co przychodzi mi do głowy to fakt, że przy niskim ciśnieniu woda nie wrze w 100 stopniach do tego teren górski i może jakieś syfy zostają.
  8. Z ciekawostek ... ostatnio radio Zet pytało się dokładnie o to Okrasę i wcale nie posłał ich na drzewo. Wręcz przeciwnie potwierdził, że każda zupa się spierdzieli w takich warunkach
  9. Dlatego napisałem, że lodówka chroni przed tym. Jak nie wierzysz zrób test. Zostaw rosół w normalnych warunkach i sprawdź po jakim czasie się zepsuje, a potem zrób to samo w czasie burzy. z resztą nie musisz robić rosołu ... załatw nieuhateryzowane mleko i sprawdź czas kiśnięcia
  10. Właśnie nie skiśnie tylko sfermentuje. No chyba, że wstawisz ten rosół do lodówki. Z tego co mi się jeszcze ostało we łbie z zajęć z meteo przed burzą dochodzi do gwałtownych zmian ciśnienia, zwiększonej wilgotności przy jednoczesnym zachowaniu dość wysokiej temperatury. Warunki idealne do rozwoju pleśni i wszelkich procesów gnilnych.
  11. Sypałeś do balonu granulat czy wlewałeś gotowy roztwór?
  12. 07.06.2016 PanMatiček - American Blond Ale Po otwarciu próbuje ucieczki. Piana średnio i wielkopęcherzykowa szybko opada. Barwa bursztyn. Mocne zmętnienie pochodzi z gwałtownie poderwanych drożdży przez CO2 podczas otwierania. W zapachu kwas. W smaku kwas plus bardzo mocna goryczka, ale taka nie chmielowa ... obstawiam raczej wynik infekcji. Gdzieś w tle majaczy się jakaś morela. Mimo szczerych chęci nie dopiłem.
  13. BPA fermentowałem w 16 stopniach i fenole wyszły umiarkowane idące w stronę owoców (ze sporym udziałem truskawek). Piwo robiłem jako rozbiegówkę do czegoś mocniejszego. W tych warunkach jeszcze nie wariowały. Teraz na nich robię IPĘ i stouta. FFT tych piw był już bardziej owocowo przyprawowy.
  14. Na FM26 robiłem stouta i zamieszania narobiły takiego jak szkopy w Ardenach ;-)
  15. Człowieku ... przeczytaj jeszcze raz co napisałeś na początku. .. sok miał 12 blg dowaliłeś 0.7 kg cukru co pobieżnie licząc podbiło do 15 blg. Po pomiarach wyszło ci 10 blg ... więc jakim cudem stwierdziłeś, że fermentacja stoi? Potem dowaliłeś tyle cukru, że z tych 10 podniosłeś blg do 18. W międzyczasie wpakowałeś tam 3 paczki drożdży ... nie mówiąc już o tym, że przy takim grzebaniu to pewnie jeszcze dzikusy coś dołożą. Po pierwszym poście ludzie napisali, żebyś zostawił to w spokoju, a ty dalej swoje. Co do mocy tego wina to wzoru sobie poszukaj na forum winiarskim tam chłopaki pewnie mają rozpisane co i jak przy dodawaniu cukru do nastawu w trakcie fermentacji. Lekko licząc obstawiam jakieś 11% , ale mogę się mylić, bo winem się już dawno nie bawię.
  16. Rozczaruję Cię ... ale to już jest wino a nie cydr ... Cydr powstaje z samego soku bez dodatku cukru, a Ty cukru dodałeś jakieś 8 blg
  17. Strong strong ... jak chcesz mózgotrzepa to z 10 blg tego nie uzyskasz ... ale to nie jest tak, że drożdże dziesiątki nie przerobią ... powiem więcej - będzie im łatwiej.
  18. Po pierwsze moim zdaniem za dużo grzebiesz przy tym nastawie. Po drugie jeśli dodałeś syrop cukrowy to to nie jest już cydr tylko wino. Po trzecie gdzieś ty znalazł info, że drożdże wymagają podniesienia blg?
  19. Dokładnie tak ... oczywiście z zachowaniem wszelkich rygorów sterylności
  20. To ładuj całość drożdży od razu ... będzie im łatwiej bo mniej brzeczki
  21. Oczywiście moje założenie było takie, że fermentacja jest w jednym pojemniku. Tą metodę powszechnie stosują browary o warzelniach mniejszych od tanków fermentacyjnych
  22. Nie baw się w to ... zadaj drożdże do pierwszej warki w całości, a na drugi dzień wlej resztę brzeczki. Drożdże będą Ci wdzięczne
  23. von_Alex

    INFEKCJE

    Rozbierz kranik i wrzucić do NaOH ... oczywiście uszczelki, nakrętkę też .... jeśli rozlewasz przez rurkę z zaworkiem to tak samo potraktować
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.