Skocz do zawartości

mpyrkosz

Members
  • Postów

    75
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mpyrkosz

  1. Dzięki wielkie za dość szczegółowy opis! Odbiorę na piwo 1,2 litra rezerwy i zobaczymy co wyjdzie z tego.
  2. Ja nie używałem tego oxy. Napisałem tylko wnioski, które wyciągnąłem z tego wątku co podpiąłem wcześniej.
  3. 1. Czy ten cukier mam założyć jako glukozę czy sacharozę? 2. Brzeczkę odebrać po gotowaniu ale przed chmieleniem czy po chmieleniu? Z arkusza skorzystam w najbliższym czasie.
  4. Tak trochę poszukałem. Jeśli chodzi o oxy z biedronki to tutaj masz kartę charakterystyki http://cdn.biedronka.pl/_karty/kch_-_oxy_s_o_s__specjalistyczny_odplamiacz_codzienne_plamy.pdf?_ga=1.114859971.575497881.1432236824 Jak z tego wynika zawiera on <8% nadtlenku wodoru + inne związki. Do dezynfekcji sprzętu zaleca się aby był to środek, który zawiera >99% nadtlenku wodoru, aczkolwiek ktoś kiedyś pisał, że jak jest w składzie tylko napisane >30% nadtlenku wodoru to może być (podobno stężenie w tych środkach wynosi ok. 100%). Generalnie oxy z biedronki raczej odpada. Z Auchana lub Reala może być.
  5. Ja sam jako swoje pierwsze piwo robiłem Hefe-Weizena pilzneński z pszenicznym pół na pół i bym polecił to piwo na sam początek. Główny powód - w zasadzie po 2 tygodniach możesz pić piwo, a na początku to wydaje mi się, że każdy chce jak najszybciej wypić swój "wynalazek" . Jak będziesz miał dwie skrzynki piwa w zapasie to łatwiej wtedy czekać na te co dłużej muszą fermentować i leżakować.
  6. Witam, Mam kilka pytań dotyczących pobierania rezerwy do refermentacji: 1. W którym momencie ją pobrać? Po zagotowaniu przed dodaniem chmielu? 2. Jak obliczyć ilość potrzebnej rezerwy, aby otrzymać odpowiedni poziom nagazowania? Do tej pory używałem glukozy i stosowałem ten kalkulator http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.html 3. Czy mam sobie po prostu przeliczyć ilość cukru w rezerwie (przykładowo przy 15 blg mam 150 g cukru w litrze) i wprowadzić wtedy do tego kalkulatora tak jakbym stosował 150 g glukozy? 4. Jak przechowywać rezerwę? Po zagotowaniu ostudzić ją, zamknąć w słoiku i do lodówki na 3-4 tygodnie?
  7. Na forum były już poruszane inne preparaty, które niby są tym samym. Tutaj zresztą podsyłam linka do tej rozmowy http://www.piwo.org/topic/1567-oxi-pytanie-o-skutecznosc/ Podobno najlepiej, żeby w składzie był tylko nadwęglan sodu (bez żadnych dodatków). Musisz sprawdzić skład.
  8. No to tak. Drozdze mam oczywiscie suche. W tej chwili nie sprawdze dokladnie jakie bo pisze z telefonu(pewnie jakies standardowe do laverow jak to kupny zestaw). Rehydratyzacje robic rowniez w wodzie 10 stopni? Zrobienie startera poki co odpada bo jeszcze tego nie robilem i wolalbym tego nie probowac na drozdzach dolnej fermentacji.
  9. Dzięki za szybką odpowiedź. Właśnie czytałem tutaj na forum, że niektórzy polecają zadawać drożdże w wyższej temperaturze, aby się lepiej namnożyły i już zgłupiałem. A jeśli chodzi o starter - to ile wcześniej go przygotować i w jakiej temperaturze?
  10. Witam, Zakupiłem ostatnio zestaw surowców na marcowe w browamatorze i nie wiem za bardzo w jakiej temperaturze zadać drożdze i jak to piwo fermentować. Na początek powiem, że u siebie w domu nie mam warunków do fermentacji (za ciepło), dlatego chciałbym to piwo uwarzyć u siebie, a fermentować u rodziców w domu (będę musiał przejechać ok 10 km.) w lodówce z możliwością nastawienia temperatury. I teraz moje pytanie jak to zrobić? Zakładam schłodzenie brzeczki do ok. 18-20 stopni C. Kiedy zadać drożdze? W domu w tej temp. następnie do auta, przewieźć do rodziców i wstawić do lodówki z nastawioną temp 10 stopni i piwo niech się swobodnie schłodzi (podejrzewam, że zajmie to kilka godzin)? Czy może drożdze zadać już po przewiezieniu piwa również w temp 20 stopni. Nie wiem czy jest jakaś różnica. A może jeszcze inaczej - schłodzić brzeczkę do 10 stopni i drożdże zadać dopiero po ok 18 godzinach (nie miałbym możliwości zrobić tego szybciej),
  11. Osobiście również nigdy nie zauważyłem zbyt dużego pienienia, tak aby szczelnie zamknięty pojemnik miał wybuchnąć.
  12. No raczej chodzilo mi o natychmiastowe uzycie, ale predzej czy pozniej wpadlbym na pomysl aby wykorzystac to pozniej, a tak juz mam rozwiane watpliwosci.
  13. Ja to sie jedynie granatow obawiam. Wczoraj jak otworzylme drugie piwo to piana od razy wyleciala a to dopiero 3 dni po butelkowaniu.
  14. Bardzo sie ciesze ze rozmowa sie tak rozwinela ale bardzo prosze trzymac sie tematu i odpowiadac na pytania mniej doswiadczonego piwowara tzn. mnie:), zamiast klocic sie i wyzywac... To co radzicie robic z tym zabutelkowanym piwem co skwasnialo?
  15. No może i tak, ale przykładowo do dezynfekcji łyżki, chochli itp. wystarczy, że rozpuszczę 1g oxi w 250 ml wody i spryskam wszystkie potrzebne rzeczy.
  16. Otworzyłem przed chwilą jeszcze jedno piwo i od razu piana zaczęła wylatywać i piwo kwaśne. Radzicie w kanał to wylać, póki butelki całe?
  17. Witam, Chciałem się dowiedzieć, czy ktoś z was dezynfekuje sprzęt Oxi z atomizera. Czy w taki sposób sprzęt będzie dobrze zdezynfekowany? Na forum nigdzie nie znalazłem informacji o sposobie używania Oxi. Jedynie co jest rozpuścić w wodzie w proporcji 3-4 g na litr wody.
  18. Dzisiaj otworzyłem na próbę dunkelweizena po 3 dniach od butelkowania. Jest już nagazowany, ale kwaśny. Jeszcze idzie to wypić. Chyba jednak załapałem infekcję. Chyba najlepszym wyjściem teraz będzie w weekend zrobić imprezę i wypić to piwo zanim butelki powybuchają. Prawdopodobnie w pszenicznym, które wcześniej robiłem tydzień wcześniej również, aczkolwiek jeszcze chyba mało się rozwinęła, dlatego można jeszcze by się spierać, że smakuje dobrze .
  19. A co ma piernik do wiatraka? W jaki sposób przelewanie na cichą zwalnia nas z pomiaru stopnia odfermentowania? No do tej pory robiłem tak, że rozpoznawałem koniec fermentacji po spadku piany i zakończeniu bulkania, z tym że trzymałem minimum 7 dni. Wtedy przelewałem na cichą, a część oddzielałem do słoika i mierzyłem blg tego. Oprócz tego robię FFT.
  20. Banany bananami, ale co z tym smakiem, że taki kwaskowaty (bardziej niż weizen). Dunkel wydaje mi się, że powinien mieć smak taki bardziej kawowy, przepalony - nie wiem jak to opisać, ale na pewno nie taki. Piwo przelewałem na cichą bo za pierwszym razem jak robiłem weizena, to strasznie dużo osadów mi pływało (wiem, że ma być mętne, ale raczej nie tak jak ja miałem). Fakt, że to było moje pierwsze piwo i jeszcze nie umiejętnie parę rzeczy zrobiłem. A tak poza tym to wydaje mi się, że lepiej przelać na cichą niż sprawdzać co chwilę blg, czy skończyła się fermentacja (mniejsze ryzyko zakażenia). btw. jak wrzucić zdjęcie, aby się pokazywało, a nie był link?
  21. Fermentację prowadziłem w temperaturze 20-21 stopni, tak więc temperatura powinna być odpowiednia, banany mimo to niewyczuwalne przeze mnie. Moja dziewczyna mówi, że ona czuje. Dzisiaj butelkowałem dunkel weizena i w zasadzie wyszedł on praktycznie taki sam, tylko jeszcze trochę bardziej kwaskowaty i już zaczynam się obawiać czy to nie infekcja. Może piwo zmieni jeszcze smak po nagazowaniu... Załączam zdjęcia (trochę kiepska jakość) http://zapodaj.net/a109e6cbcbf22.jpg.html http://zapodaj.net/2823b4235f785.jpg.html Chyba, że to wina, że piwo było tydzień na burzliwej i tydzień na cichej i drożdże za mocno sfermentowały? Po cichej blg takie samo jak po burzliwej.
  22. Ale w czym jest problem? Goździkowe- ok, lekko kwaskowate- ok, to chyba bananów brakuje tylko. O to chodzi? No właśnie pytanie, czy ten posmak kwaskowaty to jest ok, czy może infekcja? No i bananów to ja nie czuję w ogóle i już nie wiem czy powinny być wyczuwalne czy nie...
  23. Witam, Podepnę się do tego wątku aby nowego nie zakładać. Mam identyczną sytuację. Zacierałem tak samo, z tym że jeszcze przerwę białkową dodałem 15 minut. Burzliwa trwała 9 dni po czym przelałem na cichą na tydzień. Po burzliwej jeszcze trochę piany unosiło się na powierzchni, ale jak już butelkowałem po cichej to piwo bardzo ładne, bez żadnych fusów, czy przykrych zapachów. Zestaw do zacierania taki sam jak u kolegi, z tym, że dodałem jeszcze 0,2kg słodu Carahell (zestaw z BA). Jeśli chodzi o walory smakowe to opisałbym tak samo, jak kolega wyżej. Piwo lekko kwaskowate, tak jakbym pił wino półwytrawne. Generalnie wszyscy mówili, że bardzo dobre, lepsze niż poprzednie pszeniczne, no ale każdy wskazuje na ten element kwaskowaty. Piwo w butelkach leżało tydzień. Wcześniejsze pszeniczne zacierałem, wsypując wszystkie słody jednocześnie i trzymałem to ok. 45 minut w 66 stopniach, później mash out. Składu już nie pamiętam (raczej zbliżony, zestaw kupowany w twojbrowar.pl), ale drożdże również WB-06. Po 10 dniach burzliwej poszło w butelki. Piwo było mętne (pływały w nim chyba osady białkowe), ale smakiem bardziej przypominało zwykłe pszeniczne. Po przeczytaniu opinii kolegi powyżej zastanawiam się czy problem tego smaku nie tkwi w przerwie maltozowej, bądź też w za szybkim przelaniu z burzliwej. Proszę o opinie bardziej doświadczonych piwowarów
  24. mpyrkosz

    Cześć!

    Witam wszystkich, Nazywam się Michał i mieszkam w Legnicy (niedaleko Wrocławia). Zawodowo zajmuję się projektowaniem maszyn. Piwo zacząłem warzyć na początku tego roku, mimo, że podchodziłem do tego już od dłuższego czasu, a całe i wiki przejrzałem jakiś rok temu i cały czas edukuję się czytając forum. W końcu przyszedł czas na założenie konta . Postanowiłem zacząć warzyć piwo od razu z procesem zacierania. Pierwsze piwo jakie zrobiłem było pszeniczne z zestawu. Niestety instrukcja, która była tam załączona, mówiła, aby zacierać przez 60 minut w temp 66 stopni. Później wyczytałem na forum, że powinno się to robić trochę inaczej... no ale trudno. W każdym bądź razie jak dla mnie i znajomych piwo wyszło bardzo smaczne (aczkolwiek trochę za mało nagazowane), a w niektórych butelkach pływał osad z drożdży (tak mi się wydaje). W tej chwili uwarzyłem BPA, które już leżakuje w butelkach, oraz IPA, które w niedzielę, będę przelewał na cichą. W następny weekend planuję robić marcowe. Na chwilę obecną to chyba wszystko. Mam nadzieję, że wszystkie wątpliwości, które mi powstaną podczas warzenia uda mi się rozwiązać z pomocą forumowiczów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.