Cześć!
Generalnie mało się udzielam na forum ale z racji tego, że po raz kolejny robiłem zakupy w AlePiwo i po raz kolejny się NIE zawiodłem to pomyślałem, że podzielę się swoimi wrażeniami.
Jakieś dwa miesiące temu robiłem standardowe zakupy i jak zwykle wybrałem paczkomat InPost jako sposób wysyłki. Jak się później okazało to był błąd (w sensie, że InPost ;] ). Paczka została skompletowana i wysłana błyskawicznie. Na drugi dzień (czwartek) o 8 rano była już w Ostrołęce i tam utknęła do wtorku następnego tygodnia!. Paczkę odebrałem i w domu przy rozpakowaniu okazało się, że zamiast 5 kg słodu pilzneńskiego mam około 0,5kg!! Jakiś kretyn w Ostrołęce uszkodził paczkę (rozerwania krawędź kartonu i pęknięty worek), spanikował,pobierał trochę ziaren i "sypnął nimi na szczęście" do kartonu i jak gdyby nigdy nic puścił paczkę w "dalszą podróż".
To o sklepie miało być.
Skontaktowalem się ze sklepem (chyba z Panem Piotrem, już nie pamiętam) żeby powiadomić co się stało, z zaznaczeniem, że to ewidentnie wina InPostu (reklamowalełem,bezskutecznie).
W odpowiedzi dostałem informację, że InPost pewnie się wypnie a sklep AlePiwo, w związku, że robię u nich spore zakupy wyśle mi te 5kg słodu gratis przy kolejnym zamówieniu!
Wczoraj odebrałem kolejna paczkę od nich i nie dość, że zawierała te 5kg słodu to jeszcze otrzymałem prezent pod choinkę w postaci kapsli (taka mała wartość a jak cieszy) FIN
Tak więc dziękuję serdecznie za obsługę i świetny kontakt. Polecam tym, którzy jeszcze z jakiegoś powodu nie robili w AlePiwo zakupów.
Wesołych Świąt!
Wysłane z telefonu.