Skocz do zawartości

wilko

Members
  • Postów

    73
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez wilko

  1. I ja jestem bardzo zadowolony z dzisiejszej imprezy. Dobrze że tym razem nic mi nie wypadło, jak to zwykle bywa, i udało mi się być, Miła atmosfera, świetne piwa.

    Skorośmy się trochę bliżej poznali to nie marnujmy tego i pogadajmy czasem przy piwie. Częściej niż raz do roku.

     

    P.S. Jeśli ktoś namierzył mój składany w pół otwieracz z wciśniętym weń kapslem Konstancina, to chętnie odzyskam. Piwa co to mi je ktoś wyciągnął z pudełka, mimo że dalece ostatnie sztuki, niech pójdą na zdrowie i proszę o ocenę :beer:

  2. Ja też to miewam. Wątek pojawia się rzekomo z nową odpowiedzią, choć faktycznie nic nowego się w nim nie pojawiło. Po otworzeniu takiego wątku przez kropkę-odnośnik do pierwszego nieczytanego postu przenosi mnie do absolutnie pierwszego postu, tak jakby cały temat był nieczytany, a jestem pewien że był.

  3. A jesteś profilaktycznie w stanie sprawdzić to na innej przeglądarce ? Jeżeli to jakiś nieznany bug to zgłoszę do producenta. Weryfikują takie rzeczy dość precyzyjnie.

     

    Teraz w pracy nie bardzo mogę, ale wczoraj występowało w chromie, safari i operze, wieczorem mogę sprawdzić i podać wersje (chrome pewnie najświeższy bo na co dzień używam, opera na pewno mocno stara, a safari to nie wiem).

    Więcej raczej nie sprawdzę, chyba że na czuja uda mi się znów wywołać problem to dojdzie jeszcze ie i firefox.

     

    I dodatkowa sprawa:

    ustawiając obserwowanie tematu, popup jest częściowo przykryty banerem reklamowym

     

    post-1244-0-96432100-1333094563_thumb.jpg

  4. Ciastka nie pomogły, po usunięciu nadal było tak samo:

    'wyświetl nową' pokazywało tylko w obrębie obserwowanych

    odznaczałem opcję 'obserwowane' i klikałem 'wyświetl nową' a dostawałem znów tylko obserowane.

     

    Ale znalazłem sekwencję która mi pomogła:

    po 'w n z' odznaczyłem 'obserwowane'

    zmieniłem z 'nieczytana zawartość' na 'nowe posty od ostatniej wizyty'

    'wyświetl nową'

    powrotna zmiana na 'nieczytana'

    'wyświetl nową' i już dobrze, kolejne razy działają jak dawniej.

    Dziwny to bug.

  5. Tak właśnie robię, ale to odkliknięcie się nie zapamiętuje i każde następne wyświetlenie nowości zaznacza mi to znowu. Dawniej było dla mnie wygodniej, jak 'wyświetl nową' pamietało poprzednio używany kontekst. Teraz zawsze wybiera obserwowane, chyba że to zamierzona zmiana, to będę się musiał przyzwyczaić, choć będę tęsknił ;)

  6. #6 Gruba guma, zlana na cichą 11.03.2012, po 8 dniach fermentacji przy temperaturze otoczenia 18-19°C. Tym razem bez pomiaru gęstości bo piwa okazało się zbyt mało i balingomierz nie daje rady się zanurzyć w fermentorze. Wszystko przez to, że ulałem dwie butelki na szybkie nagazowanie przed 17 marca.

  7. Warka #6 Gruba guma, warzone 03.03.2012.

     

    Z resztek zapasów surowcowych, coś na kształt Foreign Extra Stout.

    • pilzneński - 3,5 kg
    • crystal 145 - 0,25 kg
    • CaraAroma - 0,2 kg
    • jęczmień palony - 0,2 kg

    Zacieranie

    w fermentorze owiniętym kołdrą. Jęczmień palony dodany po 80', bo akurat wtedy mnie podkusiło zrobić kontrolny pomiar temperatury.

     

    12 l - 77°C

    • 130' - 67-61°C

    + 10 l 90°C na wygrzew. Czas roztył się z planowanych 120' bo za późno wystartowałem z grzaniem wody.

     

    Filtracja

    • + 5 l wody

    Bezproblemowa, mimo niedelikatnego dolania wygrzewowych 10 l wody i rozpoczęciu spuszczania niedługo po tym. Zwróciłem ledwie 1 l i już szło czysto.

    Wysładzałem do uzyskania 18 l brzeczki, pozostałe około 1,5 - 2 l cienkusza stanie się napojem słodowym na gaszenie pragnienia po rowerowym wracaniu z pracy.

    Gęstości na tym etapie ponownie nie mierzona. Próbówki dalej brak.

     

    Chmielenie 60'

    • 0' - ~35 g Perle

    Zrezygnowałem z dzielenia na dwie porcje.

    Osady odwirowane na ciepło, studzenie balkonowe.

     

    Fermentacja

    • gęstwa S-33 po poprzedniej warce

    Temperatura brzeczki przy zaszczepieniu - 26°C, w pomieszczeniu 18°C.

    Drożdże wyjąłem z lodówki dzień wcześniej. Rozbudzone, na mój nos, pachniały nieciekawie, ale to mój pierwszy raz z gęstwą, więc uznałem, że co ja się tam znam i tak ma właśnie być. Niech będzie dobrze.

     

    Gęstość brzeczki po korekcji 15,3°BLG.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.