Witam,
przymierzam się do uwarzenia pierwszego piwa ze słodów, w końcu udało mi się skompletować cały sprzęt. Chcę zrobić witbiera, z lekkimi nutami amerykańskimi. Poniższą recepturę stworzyłem wyciągając możliwie całkowite ilości kilogramów słodów, żeby nie kupować śrutowanego na zapas.
Słody:
słód pilzneński 3 kg
płatki pszenne 2 kg
słód pszeniczny 1 kg
płatki owsiane 0,5 kg
Chmiele:
Chmiel Cascade 35gr (Zakupie 50 gr)
Chmiel Lubelski 15g (Zakupie 50 gr)
Drożdze:
Brewferm blanche
Dodatki:
Curacao: 30g (Kupione 40)
Kolendra: 20g
Zacieranie:
50C - 30'
66C - 80'
72C - 15'
Chmielenie (opierałem się na recepturze Piotra Kowalskiego z wiki)
Cascade 5g i Lubelski 15g - 60min
Cascade 15g + 10g kolendry + 10g curacao - 10min
Cascade 15g + 10g kolendry + 20g curacao - po wyłączeniu palnika
Fermentacja:
Drożdże spróbuje zadać w temperaturze koło 20C i trzymać będę w temp koło 22.
Fermentacja burzliwa 2 tygodnie, bez cichej. Chyba, że będzie ostro siarką dawało (podobno charakterystyczne dla tych drożdży) to wrzuciłbym na tydzień, dwa cichej.
1. Do jakiego Blg dążyć - bardziej 13 czy 11?
2. Gar mam 40 litrowy, ale fermentatory 31 L ile maksymalnie mógłbym wycisnąć?
3. Sypnąć trochę więcej tych chmieli? Zależy mi na ładnej harmonii pomiędzy curacao, cytrusami i 'mlecznością' całości.
4. Coś zmienić w chmieleniu, może inne chmiele ?
Z góry dzięki za pomoc
## EDIT
W grę by wchodziła wymiana drożdży na to http://twojbrowar.pl/prestashop/pl/wyeast-gorna-fermentacja/39-wyeast-3463-forbidden-fruit.html
Ale nie mam żadnych mieszadeł, nijakiego startera nie zrobię. Wymieniać czy przy sucharach zostać? Jeśli miałbym brać płynne to poprostu je wlać do schłodzonej brzeczki?