Zgoda, zgadzam się z Twoimi poglądami. Jednak w kraju nie mamy kursów, szkoleń dla sędziów piwnych, nie mówiąc o systemie certyfikowania jurorów i bazy sędziów, z której można by ich wyszukiwać i zapraszać do takich konkursów. Być może znalazły by się osoby, które by w ramach wolontariatu i swojego hobby zgodziły by się sędziować takie konkursy. Jednak jeśli ktoś zainwestuje pieniądze w takie kursy (jeśli się pojawią) to będąc profesjonalistą będzie także oczekiwał za jurorowanie wynagrodzenia, a konkurs taki jak nasz nie posiada wysokiego budżetu.
Jako organizator konkursu oceniam że sprawy organizacyjno logistyczne (kodowanie butelek, przechowywanie, szkło degustacyjne, serwowanie piw komisji, itp.) bardzo sprawnie przebiegły i były mocną stroną tego konkursu. Obsada komisji sędziowskiej też myślę nie była najgorsza, (główny piwowar browaru Amber, piwowar z znanego Irlandzkiego mikrobrowaru, piwowar Brovarni Gdańsk i jeszcze kilka osób na co dzień pracujących w branży piwnej). Oczywiście przydało by się więcej osób o wysokich umiejętnościach oceniania piw, ale funkcjonujemy w takich a nie innych realiach.