Skocz do zawartości

misiek4251

Members
  • Postów

    61
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Kontakt

  • Imię
    Michał

Piwowarstwo

  • Miasto
    Lubin

Ostatnie wizyty

1 220 wyświetleń profilu

Osiągnięcia misiek4251

  1. misiek4251

    Mieszadło-silnik

    Generalnie kwestią obrotów nie planowałem się zajmować. Praca na 1 biegu a jak by nie starczył to na drugim. Po waszych radach chyba jednak nie będę kombinował i wybiorę silnik od wycieraczek. Dziękuję wszystkim za rady ?
  2. misiek4251

    Mieszadło-silnik

    Cześć wszystkim. Przymierzam sie do budowy mieszadła do kotła. Oczywistą opcją jest silnik od wycieraczek. Natomiast jest on 12v przy starcie wymaga strzału natężenia. No i wymaga zasilacza. Na ali znalazłem silnik na 230V jedyny minus że przy szybszych obrotach jest w stanie mieszać z mniejszą siłą. Co o takim rozwiązaniu sądzicie?
  3. Z tą ceną to kogoś poniesło. Normalna lodówka turystyczna z ogniwami, sterownik temperatury i pudło fermentacyjne. Koszt ok. 200 zł. Wyjmujemy z lodówki pokrywę, dopasowujemy do pudła. Uszczelniamy, sonda do pudła. Wszystko pod prąd i gotowe. Taki plus ze w zespole chłodzącym z lodówki turystycznej juz są dwa wentylatory. Mam lodówkę którą używam turystycznie i spokojnie chłodzi wszystko poniżej 15 °C. W lato gdzie na dworze 30 °C w lodówce masło twarde. No więc myślę ze spokojnie by dala radę nawet z lagerem.
  4. W teorii jest to możliwe ale rok to może być dość sporo. W nastepnym miesiącu zabieram sie ostro za bretty wiec mozemy sie wymieniać informacjami.
  5. Panowie nie przesadzacie odrobinę? Jak zdrowa gestwa i odpowiednio przechowywana to nie powinna byc "zmutowna i uciekać do jurasic parku" często używam gestwe i najstarszą używałam jakoś 7 miesiecy bez najmniejszego problemu ruszyła.
  6. Z powodu drugiej połowy której bardzo smakują lambicki lindemana, timmermana. Lubie np gueuze, kwasy uwarzone zgodnie ze sztuką, ale musze powiedziec ze te lambiki tez sa całkiem smaczne, niesamowite jest w nich to ze całkowicie nie przypominaja smakiem tradycyjnego piwa.dajmy laikowi takie gueuze a krieka to jednogłosnie okrzyknie gueuze jakimś zepsutym napojem a kriek najlepsze piwo. chodzilo mi o to ze nie chce go trzymać rok wolał bym najszybciej jak sie da ale z brettami to wiadomo, kapryśne potworki. Edit No i jeszcze za takim czynem przemawia fakt ze w swoim mieszkaniu nie mam za bardzo miejsca na lezakowanie w Gąsiorze przez rok dlatego fermentacja wstepna tutaj i pozniej po tygodniu do kega i przywiozę i do gasiora.
  7. Odkopie może odrobinę temat. Przymierzam sie do lambica wisniowego ale raczej nie chce go traktowac bakteriami a raczej fermentować przez rok blendem. Myślę nad kettle sour a później po krótkiej fermentacji sacharomycces zaszczepić brettami. nastepnie po miesiącu załadować wisnie i potrzymac jakis czas. Moze troche niezgodnie ze stylem ale mysle ze bedzie to wszystko bardziej przewidywalne. Najbardziej zalezy mi na konskiej derce no i odpowiedniej kwasnosci przełamanej delikatną słodycza z ksylitolu.
  8. Nie wiem czy to najlepsze rozwiązanie mateusz. Najpierw nalewa sie to do patelni a pozniej dopiero do butelek trochę to słabe rozwiazanie ze względu na to ze wszystko moze tam wpaść. Tez sie zastanawiam nad jakimś ciekawym systemem "pół automatycznym" jak masz jakies pomysły jak to rozwiązać to mozesz sie podzielić
  9. Ja odzyskiwałem juz drozdze z butelek i ciekawa sprawa niby drozrze wymęczone fermentacja cisnieniem w butelce ale nie miałem z nimi nigdy problemu. Mozecie cos więcej napisać o mnożeniu brettów? Moze jakies artykuły lub opracowania.
  10. Dobry pomysł z tym wataniem moze cos z tego być dobrym pomysłem było by jeszvze postarac sie o klarownosc tego gorniaka to wyjdzie fajnie klarowne do refermentacji mozna dodac dropsow
  11. Ogolnie łatwo to sprawdzić, wystarczy mieć wagę stawiamy kega i jak bedzie ok 17.5kg to znaczy ze jest dość. Ja tak sprawdzam swoje kegi.
  12. Degustacja Browar Korzenny- Milk stout Skład: woda, słody: pale ale, wiedeński, płatki owsiane, kawowy 250, caraaroma, czekoladowy 900, palone ziarno jęczmienia(na wysłodzinach z RISa). Chmiel admiral, target, east kent goldings. Drożdże scottish ale wyestlabs #1728 ekstrakt 12% alk 3,5% 30 IBU Aromat: w aromacie palone słody oraz delikatny karmel oraz delikatna słodowość Wygląd: bardzo ciemny brąz przechodzący w czerń, drobnopęcherzykowa piana szybko znikająca. Smak: na pierwszym planie palone słody, dość wytrawne, cienkie. po chwili zostaje jedynie smak chmielu. Goryczka: dość intensywna, długo utrzymująca się. Ogólne wrażenie: piwo pijalne, jak na styl płytkie, cienkie. jak na styl odrobinę zbyt mocna i długa goryczka. Po milk stoucie spodziewałem się większej słodkości. Jako że lubię mocną goryczkę to piwo mi bardzo smakowało i wypiłem całe z przyjemnością. Pozdrawiam!
  13. Przydały by się słody z malteurop. Chodz ja ostatnio podstawiłem pod te ze strzegomia i blg tez sie zgadzało
  14. Mi ostatnio naprodukowały troche estrow delikatny banan wyszedł bo w pomieszczeniu docelowym były wachania od 17 do 14-15 przestały pracować po 2 dniach zamieszałem i przeniosłem do stałej 21 no i delikatnie czuć bananem jako ze to jest golden ale to chmielu niema za duzo. Ja czuje bardzo kroliki doswiafczalne czuja słabo lub wcale i wszyscy chwala mówią ze piwo pierwsza klasa ale ja czuje te estry no i tendencja jest do zanikania tych aromatow bo po nagazowaniu czułem bardzo a teraz jedynie lekko. A no i kiedyś przy fermentacji wydzielały siarkowodór ale to jeden raz tak miałem a ulotnił sie z co2 i w gotowym piwie nie było po nim sladu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.