Skocz do zawartości

chemiczny

Members
  • Postów

    73
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez chemiczny

  1. Przecież jak kupi sprzęt i mu nie podejdzie to zawsze może sprzedać (pewnie z lekką stratą). Piwowarstwo domowe w wersji amatorskiej to nie lot wahadłowcem w kosmos, bez przesady.
  2. Lodówka to pewnie 5-7 ok 7 stopni zjedziesz, chyba że oszukasz termostat to pewnie dodzie niżej z temperaturą. Z zamrażarką powinno pójść łatwiej
  3. Klej epoksydowy do metalu. Dwuskładnikowy, po stwardnięciu można nawet szlifować. MA Professional - koszt 15 zł, tubka 25 ml. Może akurat komuś się przyda
  4. Ja z powodzeniem stosuję w mojej lodówce suszarkę do włosów. W lecie lodówka chłodzi rzecz jasna, a zimą do akcji wkracza suszarka. Działa w oparciu o W1209.
  5. Pienić się będzię jak przegazujesz piwo już w kegu. Karbowana rura przyspieszy schładzanie ale wg. mnie nie wpływa bezpośrednio na pienienie się na kranie.
  6. Grzałka jak grzałka. Minusem na pewno jest duży otwór jaki trzeba wywiercić pod montaż i ew. trudności z czyszczeniem - elementy grzewcze blisko siebie.
  7. Nie łatwiej przerobić ATX ? Szkoda czasu na dłubanie z czymś innym. Dobry ATX pociągnie wszystko a koszt jego wykonania i stopień trudności jest znikomy.
  8. Coś wiadomo kolego @sprawek, kiedy będą grzałki ?
  9. @maciek1221 Najwygodniej byłoby mieć wszystko podłączone na stałe.
  10. Zrób tak. W razie czego, odłączasz lodówkę i dajesz np. suszarkę do grzania zamiast chłodzenia.
  11. chemiczny

    chemiczny

  12. Mam przerobiony atx 0,3 kW. Ożywił już parę silniczków - bez żadnych problemów.
  13. Z ciekawości sprawdzę jak to jest w tym, który sam posiadam
  14. Nie masz ustawionej histerezy jakiejś dużej ? W w1209 chyba nie ma opóźnienia czasu, tylko właśnie histereza temperatury. Jeżeli jest większa niż 0 to grzałka nie odpali się od razu. Dla chłodzenia histeria idzie w druga stronę.
  15. Szanowni Forumowicze ! Chciałbym przedstawić twór mojej radosnejtwórczości, będący połączeniem woli spożywania piwa lanego i recyklingu. Od jakiegoś czasu w garażu poniewierały się płyty meblowe, po zdemontowanych szafkach kuchennych. W ten weekend doczekały się drugiego, może nie lepszego, życia. Jest to namiastka rollbar'u. Podzieliłem "to coś" na dwie komory, w znajdującej się od frontu - swoje miejsce zajmuje butla CO2 1,5 kg z reduktorem. W tylnej części znajduje się, powszechnie znany, pepsi keg i swojego rodzaju chłodziarka. Komorę kega, wyścieliłem styropianem (jedna ściana) i ekranami zagrzejnikowymi. Łączenia taśmą aluminiową. Niestety z racji słabej wydajności chłodzenia komory wkładami turystycznymi (może butelki 1,5L lepiej się sprawdzą) zastosowałem pojemnik po karmie dla królika, w którym umieściłem zwinięty przewód piwny. Pojemnik zasypuję lodem w formie kostek. Efekt jaki uzyskałem na wyjściu - kran piwny, to schłodzone do zadowalająco niskiej temperatury piwo. Koszt sumaryczny, to trzy rolki (roll bar jest przejezdny) i uchwyty do przenoszenia (np.po schodach). Resztę, ku mojemu zdziwieniu, posiadałem w garażu - zawiasy, wkrętki, łączniki. Podsumowując, jest to mini alternatywa dla zasilanych elektrycznie kegeratorów, może nie wygląda najlepiej, ale cieszy i spełnia zadanie. Pozdrawiam - Marcin
  16. 1/2 nie ma szans bez ciągłego "przetykania" wąskiego gardła. 3/4 może, ale pełno przelotowy zawór musiałbyś zastosować.
  17. Do gazu kup zbrojone, do cieczy wystarczy zwykły wąż.
  18. Szkło laboratoryjne nie powinno mieć żadnych uchybień w strukturze. Do reklamacji
  19. No ale o czy ktoś miałby tu pisać, to chyba oczywista oczywistość dla każdego. Do zwykłej domowej lodówki oba termostaty spełnią zadanie b. dobrze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.