chemiczny

Przecież jak kupi sprzęt i mu nie podejdzie to zawsze może sprzedać (pewnie z lekką stratą). Piwowarstwo domowe w wersji amatorskiej to nie lot wahadłowcem w kosmos, bez przesady.

Lodówka to pewnie 5-7 ok 7 stopni zjedziesz, chyba że oszukasz termostat to pewnie dodzie niżej z temperaturą. Z zamrażarką powinno pójść łatwiej

Klej epoksydowy do metalu. Dwuskładnikowy, po stwardnięciu można nawet szlifować. MA Professional - koszt 15 zł, tubka 25 ml. Może akurat komuś się przyda

Psiknąć plastidip'em

Ja z powodzeniem stosuję w mojej lodówce suszarkę do włosów. W lecie lodówka chłodzi rzecz jasna, a zimą do akcji wkracza suszarka. Działa w oparciu o W1209. 

Pienić się będzię jak przegazujesz piwo już w kegu. Karbowana rura przyspieszy schładzanie ale wg. mnie nie wpływa bezpośrednio na pienienie się na kranie. 

Tak

Zestaw zaworu ? 

1/2 tak, ale koniecznie równoprzelotowy.

Grzałka jak grzałka. Minusem na pewno jest duży otwór jaki trzeba wywiercić pod montaż i ew. trudności z czyszczeniem - elementy grzewcze blisko siebie.

17 godzin temu, pm347 napisał:

To co wyjąłem ze starego radia ma mostek. Więc operuję na napięciu stałym. Zmierzyłem amperaż  na tym zasilaczu, po podłączeniu silnika wyniósł on 3,1 - 3,2A. Grzeje się nie transformator, a płytka z mostkiem, w którą wlutowane są diody i dodatkowe kondensatory.  Przy 3A silnik można zatrzymać ręką. Mam wątpliwości, że przy 5A będzie dużo lepiej, a przecież obciążenie z mieszadła jest spore. Zakładam, że przyda się z 10A.

Mam gdzieś na strychu transformator 12V od halogenów 100W (toroidalny), czytałem na elektrodzie, że aby zrobić 12V prądu stałego należ odwinąć kilka zwojów, tak aby mieć korektę na spadek napięcia wynikający z dodania mostka np. ten --> Mostek prostowniczy 1000V 50A (KBPC5010)  |  KBPC5010 datasheet

 

Moje pytania do Was, (1) czy pomysł z transformatorem toroidalnym ma sens? (2) Czy podlinkowany mostek jest właściwy? (3) Czy woltaż 14V po częściowym odwinięciu uzwojenia wtórnego będzie właściwy, aby po dodaniu mostku mieć 12V. (4) I czy silnik będzie pracował stabilnie na niższym napięciu niż 12v np ok 9,5 - 10,5V (spadek o 2 diody) - bo jeżeli tak to może nie potrzebne byłoby odwijanie. (5)
 

?? coś więcej jakiś rysunek bo tego na elektrodzie nie znalazłem.

 

Nie łatwiej przerobić ATX ? Szkoda czasu na dłubanie z czymś innym. Dobry ATX pociągnie wszystko a koszt jego wykonania i stopień trudności jest znikomy.

Coś wiadomo kolego @sprawek, kiedy będą grzałki ? 

@maciek1221

Najwygodniej byłoby mieć wszystko podłączone na stałe. 

Zrób tak. W razie czego, odłączasz lodówkę i dajesz np. suszarkę do grzania zamiast chłodzenia.

Mam przerobiony atx 0,3 kW. Ożywił już parę silniczków - bez żadnych problemów. 

Dam znać 

Z ciekawości sprawdzę jak to jest w tym, który sam posiadam 

Nie masz ustawionej histerezy jakiejś dużej ? W w1209 chyba nie ma opóźnienia czasu, tylko właśnie histereza temperatury. Jeżeli jest większa niż 0 to grzałka nie odpali się od razu. Dla chłodzenia histeria idzie w druga stronę.

Piękna rzecz, brawo ! 

Szanowni Forumowicze !

Chciałbym przedstawić twór mojej radosnejtwórczości, będący połączeniem woli spożywania piwa lanego i recyklingu. Od jakiegoś czasu w garażu poniewierały się płyty meblowe, po zdemontowanych szafkach kuchennych. W ten weekend doczekały się drugiego, może nie lepszego, życia. Jest to namiastka rollbar'u. Podzieliłem "to coś" na dwie komory, w znajdującej się od frontu - swoje miejsce zajmuje butla CO2 1,5 kg z reduktorem. W tylnej części znajduje się, powszechnie znany, pepsi keg i swojego rodzaju chłodziarka. Komorę kega, wyścieliłem styropianem (jedna ściana) i ekranami zagrzejnikowymi. Łączenia taśmą aluminiową. Niestety z racji słabej wydajności chłodzenia komory wkładami turystycznymi (może butelki 1,5L lepiej się sprawdzą) zastosowałem pojemnik po karmie dla królika, w którym umieściłem zwinięty przewód piwny. Pojemnik zasypuję lodem w formie kostek. Efekt jaki uzyskałem na wyjściu - kran piwny, to schłodzone do zadowalająco niskiej temperatury piwo. Koszt sumaryczny, to trzy rolki (roll bar jest przejezdny) i uchwyty do przenoszenia (np.po schodach). Resztę, ku mojemu zdziwieniu, posiadałem w garażu - zawiasy, wkrętki, łączniki. Podsumowując, jest to mini alternatywa dla zasilanych elektrycznie kegeratorów, może nie wygląda najlepiej, ale cieszy i spełnia zadanie.

Pozdrawiam - Marcin

1/2 nie ma szans bez ciągłego "przetykania" wąskiego gardła. 3/4 może, ale pełno przelotowy zawór musiałbyś zastosować.

Do gazu kup zbrojone, do cieczy wystarczy zwykły wąż.

Szkło laboratoryjne nie powinno mieć żadnych uchybień w strukturze. Do reklamacji

nikt nie podaje jednego ustawienia które trzeba ustawić aby wszystko działało prawidłowo - krótko wciskasz SET i ustawiasz temperaturę zadziałania - czyli przy grzaniu włącza przekaźnik poniżej tej temperatury, a przy chłodzeniu powyżej tej ustawionej temperatury. Żaden sprzedawca, żaden opis w necie nie uwzględnia tego ustawienia, nawet się o nim nie "zająka"

No ale o czy ktoś miałby tu pisać, to chyba oczywista oczywistość dla każdego. 

Który z nich jest "bardziej wytrzymały"(podpięcie lodówki)?

Do zwykłej domowej lodówki oba termostaty spełnią zadanie b. dobrze.

Stoi w szafie schowana.