Skocz do zawartości

funkmaster3000

Members
  • Postów

    56
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez funkmaster3000

  1. Sahti jest tradycyjne robione na drożdżach piekarniczych i takie coś chciałem spróbować uwarzyć. Ewentualnie poznać inne style, które wykorzystują te drożdże.

     

    Druga sprawa — Brewers Clarex. Czy ktoś używał?

     

    O uczuleniu napisałem tytułem wstępu bo wiedziałem, że od razu padłoby pytanie - a po co? ;) Sensowność ich użycia proszę zostawmy. To już zostało sprawdzone innymi metodami.

  2.  

    Nie jestem pewny na czym to polega ale tego bym się chciał trzymać.

     A ja Ci powiem na czym jak użyjesz piekarniczych do fermentacji piwa to też na nie będzie uczulona Bo nie rodzaj drożdży a sposób użycia jest ważny   Chyba że temat jest podpuchą i szukasz oszczędności 

     

     

    Sugestię pozwolę sobie zignorować bo brakuje mi słów na komentarz.

     

    Zostawmy temat uczulenia bo widzę, że do niczego to nie prowadzi i skupmy się na temacie piwa. Dzięki.

  3.  

    Piekarnicze są ok.

     w sensie że jak zje ciasto  nie pojawiają się efekty uczulenia ? Bo wiesz tak sobie myślę że w cieście czy czymś innym to te drożdże po obróbce cieplnej to są martwe A tak naprawdę piwowarskie  drożdże pochodzą w prostej lini od piekarniczych 

     

     

    Generalnie tak. Nie chcę się specjalnie wkręcać w historię choroby w tym miejscu, w każdym razie obszerne badania wykazały, że drożdże piekarskie są ok, a drożdże piwowarskie nie ;) Nie jestem pewny na czym to polega ale tego bym się chciał trzymać.

  4. Twoja dziewczyna jeśli jest uczulona rzeczywiście na drożdże to raczej nie będzie miało to znaczenia czy będą to drożdże piwowarskie czy piekarnicze 

     

    Dzięki za odpowiedź. Będzie miało to znaczenie ponieważ jest uczulona konkretnie na drożdże piwowarskie. Piekarskie są ok.

  5. Cześć,

     

    To mój pierwszy post więc chciałbym się przywitać. Kilka słów o mnie: piwem rzemieślniczym interesuję się od paru lat, warzę od lutego tego roku. Na koncie mam na razie 6 warek z czego jedna właśnie fermentuje, a dwie nie wyszły ;) Z pozostałych jestem całkiem zadowolony (APA, Coffee Brown Ale, Gose). Forum przeglądam mniej więcej właśnie od lutego.

     

    Temat, który chciałbym poruszyć to bezglutenowe piwo (wiem, że temat był poruszany już na forum), ale jednocześnie na drożdżach piekarskich. Dlaczego o tym piszę – piwną zajawką zaraziła się razem ze mną moja dziewczyna. Bardzo lubi ciemne piwa, RISy, lambiki, kwasy. Niestety jakiś czas temu okazało się, że jest uczulona na gluten i drożdże piwowarskie… Także kaplica dla fana piwa. 

     

    Jeśli chodzi o to co jest dostępne na rynku to w grę wchodzą właściwie bezglutenowe, filtrowane piwa, przy czym zakładam, że filtracja załatwia (przynajmniej w większości) problem drożdży. Czyli tak naprawdę mówimy o Celii. Nie mam pojęcia czy jest filtrowana, ale strzelam, że tak. Nie udało nam się jeszcze trafić na bezglutenowego, ciemnego Kormorana. Choć on pewnie filtrowany nie jest…

     

    Do sedna – chciałbym uwarzyć piwo z myślą o dziewczynie. Jeśli chodzi o gluten to w recepturze Vagabond Brew Doga przeczytałem, że używają Brewers Clarex. Czy ktoś ma doświadczenia z tym środkiem? Co do drożdży to jedyny styl na drożdżach piekarskich, o którym wiem to Sahti. Także mój pomysł to bezglutenowe Sahti – myślę, że spore wyzwanie dla początkującego piwowara jakim jestem, ale chciałbym spróbować.

     

    Co o tym myślicie? Może ktoś mierzył się już z podobnym problemem? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.