-
Postów
155 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez lukasz.b
-
-
W dniu 15.04.2023 o 08:51, Ununul napisał(a):
Co ja bym radzil to zmienic zasyp w celu podkreslenia slodowosci. Uzywaj slodu suszonego w wyzszej temperaturze: wiedenskiego zamiast czesci lub nawet calosci pilznenskiego/pale ale. Sa slody crispy. Dodatek zyta. Platki jeczmienne ( nie za duzo). Mozna tez dodac do wody chlorku wapnia. Piwo moze byc slodowe i wytrawne. Slodowosc a slodycz to dwie rozne rzeczy. Mozesz miec w piwie nuty tostowe, orzechowe i wytrawny finisz. Jeden z moich pierwszych aleow to byl zasyp 1:1 wiedenski i abbey + troche platkow jeczmiennych. Chmielenie skopalem tam, ale baza slodowa byla bogata i pod tym wzgledem fajnie to sie zgralo. Oczywiscie sila rzeczy piwo nie bylo jasne jak koncerniak. Zytko tez jest tresciwe, ale juz w inna strone, bo sprawia wrazenie takiej kislowatosci. Powodzenia z eksperymentami.
O widzisz, i to jest to o co mi chodzi - żeby było słodowe, ale wytrawne, jak mi to w ciemnych wychodzi. Szczerze mówiąc nigdy nie próbowałem chyba wiedeńskiego, bo założyłem, że i tak nie wyczuję różnicy. Może powoli dojrzewam do tego, że jednak coś tam wychwycę. Dzięki za pro tip.
-
Challengera! Konia za sadzonkę challengera!
-
W dniu 18.04.2023 o 09:29, zasada napisał(a):
@lukasz.bwspominał w wątku o surowcach, że ma ich Rocheforty czyli te właśnie drożdże,
Dopytaj go czy użył i z jakimi efektami (na Discordzie pokazywał dzisiaj syrop ciemny więc jakby zaczął dopiero).
Są dobre i czyste. W zasadzie mało "belgijskie", THG to to nie są, ale ja fermentuję w ~20C. W każdym razie wychodzi na nich wszystko ze słodu i z chmielu jak na razie. Teraz mam na nich mocniej chmielone jasne i mocniej słodowe ciemne. Zobaczymy co z tego wyniknie.
-
10 godzin temu, Ununul napisał(a):
Ja też tak miałem. Zrobiłem pszenicę. Wyszła poprawnie. Aromat bananów bardzo, goździki w tle i lekko korzenna goryczka. Słomkowa barwa.
Problem w tym, że mi nie smakuje. Doszedłem do wniosku, że w sumie to pszenica nigdy mi nie smakowała. I że ja po prostu nie lubię pszenicy.Wiesz co... Bardzo zabawna ta twoja wypowiedź była dla mnie, ale... Zirytowałem się całodniową degustacją moich wyrobów i analizowaniem co się zepsuło. Postanowiłem otworzyć Becks'a co mi szwagier z rajchu przywiózł. Aromat identyczny jak w moich. Barwa podobna. Klarowność o niebo lepsza. Kwasowość bardzo zbliżona, ale zamaskowana większą goryczką. Dodatkowo alkohol we finiszu. Może ja jednak też nie lubię takiego piwa po prostu?
-
9 godzin temu, ciezkicoswybrac napisał(a):
To raczej nie wada, zależy jak patrzeć na konkretny styl.
No właśnie sęk w tym, że pomimo deklarowanych w kalkulatorach wartości na poziomie 6-8 EBC dostaję ~2 (pale pale straw). Wyczytałem gdzieś, że zbyt kwaśna woda może powodować podobne efekty, ale w sumie analizy mówią o wartościach pH 7.34-7.59 w dwóch ostatnich kwartałach. W sumie sam nigdy nie mierzyłem pH u siebie na wyjściu z kranu...
9 godzin temu, ciezkicoswybrac napisał(a):Kwaśność może wynikać z ciemnych słodów, ale jak robisz jasne piwa, to zdecydowanie poszedłbym w kierunku higieny całego procesu, bo najprawdopodobniej masz jakąś infekcję w sprzęcie.
W ciemnych piwach ta kwaskowość się względnie balansuje, natomiast w jasnych wychodzi frontem do klienta, a same piwa zdają się puste poza tym. Infekcji raczej nie podejrzewam, bo regularnie wszystko traktuję NaOHem.
>To można skorygować odpowiednim zasypem, temperaturami zacierania i szczepem drożdży.
Też tak sądzę, dlatego proszę o wsparcie. :] -
Są zbyt jasne, mało słodowe, brzydko się utleniają i/lub są zbyt kwaskowe, chyba za bardzo idę w wytrawność, ale z drugiej strony zależy mi żeby nie było słodkie... Marzy mi się jakiś pijalny saison czy wyważona IPA, tudzież kombinacja tych dwóch... Albo chociaż coś zrównoważonego I pijalnego.
-
Cześć. Nie wychodzą mi jasne piwa, zmarnowałem dość surowców na różne podejścia i teraz zostało mi ok.:
2.5kg pale ale
2.5kg pszenicznego
1kg pszenicznego czekoladowego
0.5kg owsianego
1kg żytniego
200g abbey
100g palonego jęczmienia bez łuski
ziarna nieslodowane (jęczmień, owies, żyto)
-
100g challenger
50g centennial
10g fuggle
-
Kveiki + gulo
Rochefort
Co polecicie z tego ukręcić? Chciałbym w końcu dobre jasne piwo zrobić. Standardowo warzę po 12l ale myślę czy by nie zrobić 24l i rozłożyć na dwa fermentory na różnych drożdżach.
-
W dniu 29.03.2023 o 13:59, Sumikk napisał(a):
Jeśli moje sadzonki przetrwały dzisiejszy mróz a było -14 🥶 to będę miał tam jakiegoś centenniala
No mnie też zaskoczył nagły atak mrozu, ale może plantacja przetrwa. Czego i tobie życzę
-
Podbijam. Szukam teraz głównie challengera, centennial i fuggle/styrian golding. W razie co mam na wymianę lubelski, marynka i saaz (dobrze ukorzenione). Pewnie w kwietniu będę miał jeszcze kilka odmian.
Jednak celuję teraz w sztobry i/lub sadzonki.
-
Eh, nic nie powiedział o bulganiu i mierzeniu ekstraktu, lipa...
-
Szczerze mówiąc nigdy nie napowietrzalem dodatkowo brzeczki. Po prostu wlewalem z gara do fermentora, w którym już były uwodnione drożdże, albo zadawałem drożdże po wlaniu brzeczki. Max lag do burzliwego startu to było 3 dni, a to i tak po sypnieciu symbolicznej ilości sucharów. Na gestwie zazwyczaj miałem więcej niz zdołałem opanować. Ale ja jestem głupi.
-
Może ktoś się podzielić gęstwą tegoż?
-
Bardzo ciekawy wątek, coś dla fanów TES i skandynawskiego folkloru.
-
Nie wiem co. Nie chcą rosnąć. Po prostu umierają. Nie odbijają na wiosnę, a w lato parę razy odkryłem mrowiska pod krzakami i zmasakrowane korzenie, więc może to to. Jest też sąsiad, który uprawia kukurydzę i leje glifosat. Nie wiem czy to działa na chmiel akurat. Nawiozłem obornikiem na jesieni, bo winorośl też jakoś marnie idzie, wsadziłem dzikiego chmielu trochę po granicy działki, będę obserwował.
A nuggeta chętnie przygarnę. :]
-
Podbijam jakby co :]
-
Dzień dobry. Coś nie mam ręki do chmielu i/lub dużo innych żarłocznych organizmów na działce, które też go lubią konsumować, co spowodowało, że zostały mi dwa mikre krzaczki w tym roku. W związku z czym mam prośbę o odstąpienie/odsprzedaż grubych pędów po zbiorach do samodzielnego ukorzenienia, bo potrzebuję tego dużo (im więcej tym mniejsza szansa, że wszystko szlag trafi). Szczególnie poszukuję:
- Saaz, ew. Lubelski
- Marynka
- Magnum
- Centennial
- Challenger
- Fuggle / Styrian Golding
- Nugget
Ale i różne inne i dziwne też chętnie nasadzę.
-
Jakby ktoś miał coś do podzielenia się, to proszę o info.
-
Szczęść Boże. Z okazji, że sponiewierałem swoją uprawę i wszystko zdechło, chciałbym nabyć sadzonki:
-challenger
-centennial
-saaz/żatecki
-nugget
-Ew. Inne, zwłaszcza charakterystyczne, aromatyczne
Byłbym wdzięczny za pomoc, szczególnie jakby od jednej osoby wyszło wszystko. :] -
Dzięki za sugestie. Te obejmy faktycznie nie są równo ułożone, ale raczej w końcowej części dociskania. Dzieje się to zazwyczaj przy butelkach typu Żywiec, Lech... Będę kombinował...
-
Cascade chętnie bym przyjął.
-
Pytanie czy w tym roku już bede miał, bo poprzednie ch.. strzelił. Możliwe, ale chcę poczekać na wiosenne pędy, żeby mieć pewność. Mogę cię dopisać do kolejki, bo jeszcze jestem dłużny za zeszły rok. Jak wszystkie wyjdą to będzie akurat. Saaza nie mam. Nugget też mi zdechł...
-
Szkoda piniondzów przy moim przemiale. W tym roku zrobiłem może ze trzy warki...
-
Witam. Jakiś czas temu chciałem zakapslować (nieskutecznie) butelkę po szampanie. Ostatnio kapslownica nie chwyta mi dobrze niektórych butelek (leży trochę skośnie względem płaszczyzny otworu), a często nie chce puścić butelki po zaciśnięciu kapsla i muszę się siłować, żeby ją zdjąć. Nasmarowałem elementy kapslownicy, chodzi trochę lżej, ale nadal sprawia problemy. Nie widzę żadnych deformacji materiału, ale wyraźnie się przycina. Da się to naprawić? Byłem bardzo zadowolony do tej pory i wszystko mi pięknie kapslowała ?
-
Witam. Kraków - Wadowice.
Potrzebuję gęstwy belgijskiej, najchętniej trappist high gravity, a także dolniaków. Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam.
guma balonowa w niskich temperaturach?
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
A na jakich słodach robiłeś? Może tu jest coś na rzeczy?