Skocz do zawartości

NervGal

Members
  • Postów

    72
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez NervGal

  1. W dniu 7.09.2020 o 13:52, Czeslaw napisał:

    Po prostu - jeśli wierzyć sędziom Cieszyńskiego KPD, to poziom piwowarstwa domowego w Polsce (przynajmniej w dwóch kategoriach konkursowych) jest żenująco niski. I to jest smutne.

     

    Pójdź parę razy na regionalne bitwy piwowarów i sam się przekonasz :) Na ogół rozkład piw dobrych/niezłych do wadliwych jest bliski temu współczynnikowi, jaki zaistniał na omawianym konkursie ;) Nie oceniałbym zresztą na tej podstawie poziomu polskiego piwowarstwa jako żenująco niski - w końcu piwa finałowe osiągnęły bardzo dobre wyniki.

  2. 10 minut temu, Przymus napisał:

    a swoją drogą, 1 z 7 awansowało - czy taki niski był poziom nadesłanych piw, że tylko jedno otrzyma jakiekolwiek punkty w pucharze?

     

    A to dziwne w kategorii, w której by uzyskać poprawne piwo trzeba mieć wyleżakowane piwo, doskonale poprowadzić fermentację, użyć drożdży w optymalnej formie, trafić w balans wędzoności, paloności, alkoholu, słodyczy i kilku innych cech?

  3. Swietnie, ze zostala poruszona kwestia Pucharu. Chocby dlatego przecietne piwa nie powinn wchodzic do finalu. Przeciez to absurd, zeby zarabiste piwo za 43 pkt. z Mistrzostw dostalo do Pucharu tyle samo punktow, co przepchany na sile pils z 29 pkt. z innego konkursu. 

     

    Spojrzcie na zawody w innych dyscyplinach, chocby sportowych. Czy w finalach ogolnopolskich dajmy na to pchniecia kula startuja przecietniacy?

  4. Przede wszystkim brak awansu do finalu to nie jest dyskwalifikacja. Mysle, ze wystarczy to sobie uswiadomic, zeby zmienic podejscie do wynikow konkursu.

     

    Osobiscie zdecydowanie jestem za premiowaniem awansem tylko piw, ktore w finale potencjalnie moga wejsc na pudlo. Kiepsko, gdy piwo przepuszczone do finalu otrzymuje w nim <30 pkt. Zle to wyglada w kontekscie pracy komisji eliminacyjnej, poza tym jestes wymieniony z imienia i nazwiska jako autor wadliwego piwa - po co Ci to?

     

    Zaczekaj na metryczke eliminacyjna, wtedy dopiero moga sie pojawic podstawy do krytyki konkursu.

  5. 3 godziny temu, Dino napisał:

    Zapewniam, że dyplom mieścił się do folii bąbelkowej (zabezpieczającej dodatkowo zawartość) bez problemu. Zarzuty o wpychanie są bezzasadne. Poczta/Kurierzy czasem nie szanują przesyłek. Tu widzę, że nawet kartonik by nie pomógł. Nie ma sensu ponowne wysyłanie dyplomu pocztą i ryzykowanie kolejnego zniszczenia. Poza tym nie będzie na nim podpisów sędziów, którzy mieszkają w różnych miastach. Proponuję chyba najlepsze rozwiązanie. Wyślę dyplom mailem, wydrukujesz, powiesisz w godnym miejscu :)  

     

    Doskonała odpowiedź, gratuluję wysoko rozwiniętej zdolności samokrytyki :D

     

    Zapewniam, że kartonik by pomógł. Z kilkunastu dyplomów, które otrzymałem, tylko jeden prezentował się podobnie jak powyższy - dziwnym trafem zabezpieczony był w identyczny sposób, jak w opisanym przypadku, czyli wcale. 

     

    Takie właśnie detale, na których czasem się wykładacie, rujnują obraz nawet perfekcyjnie zorganizowanego (i chciałbym w to wierzyć zawsze) KPD.

  6. Bardzo sprawnie zorganizowany i przeprowadzony konkurs. Bardzo szybko otrzymalem nagrody i metryczke, obydwa prezentuja wysoki poziom i przerosly moje oczekiwania ? Ciekaw jestem jeszcze tej analizy laboratoryjnej, bo to dla mnie nowosc i bardzo atrakcyjny dodatek. Pozdrawiam organizatorow i dziekuje za to wszystko, a piwowarow zapraszam do konkurowania w kolejnych edycjach. Mucha nie siada na organizacji, nic tylko zglaszac do Pucharu i pracowac nad dotarciem do szerszego grona ?

  7. To ja odpowiem sobie sam, bo dowiedziałem się już, jak odebrać voucher z Browamatora. Cytuję instrukcję z maila od sklepu:

     

    "Jeśli chodzi o bon wystarczy złożyć zamówienie w naszym sklepie na 
    równowartość bonu. Proszę pamiętać, że rabaty stałego klienta nie liczą 
    się przy wykorzystywaniu nagrody - zatem jeśli jest Pan u nas 
    zarejestrowany najlepiej zrobić zakupy jako klient niezarejestrowany. 
    Koszt przesyłki ma Pan gratis, zatem w koszyku proszę wybrać odbiór 
    osobisty, a jako sposób płatności przelew lub pobranie (proszę nie 
    wybierać PayU).

    W uwagach dla sprzedawcy proszę dopisać wiadomość, np. że jest to 
    realizacja bonu za x miejsce w konkursie x.

    Jeśli zrobi Pan zakupy na większą kwotę - po otrzymaniu zamówienia 
    poinformujemy Pana o kwocie dopłaty.

    Czas realizacji nagrody - najlepiej do końca listopada."

     

    Jeśli chodzi o nagrody, to na Gali były wręczane: dyplom, statuetka, koszulka i szklanka konkursowa, od Viking Malt koszulka, szklanki, kilka podstawek pod piwo, pendrive, voucher do Browamatora. Mogłem coś pominąć, przepraszam. Może w innych kategoriach i za inne pozycje były różne nagrody, nie wiem - zwycięzcy na pewno dostawali jeszcze ramkę na tablicę rejestracyjną :D 

    Nie potrafię teraz znaleźć źródła, ale wydaje mi się, że jeszcze chmiel z Polish Hops był anonsowany - ktoś potwierdzi lub zdementuje?

  8. Faktycznie nie tak to zabrzmialo, przepraszam. Nie chodzi mi personalnie o konkretna osobe, tylko zalezy mi na rzetelnej ocenie - a to zweryfikowac moge tylko na podstawie "papierow" sedziowskich czlonkow komisji albo osobistej znajomosci z oceniajacym - to tylko mialem na mysli. Jesli jest to konkurs quasi konsumencki, to, ze tak to ujme, konsumenci sa wszedzie i nie ma potrzeby poswiecania czasu i pieniedzy na wysylke piwa na drugi koniec Polski.

     

    Czy tego typu pytania ze strony potencjalnego uczestnika sa dziwne w przypadku pierwszej edycji konkursu?

  9. Bardzo wyolbrzymiles, szczegolnie ze swoje zgloszenie juz wyslalem i zabutelkowalem piwo specjalnie pod katem tego konkursu (akurat mialem milk stout, ktory mial byc podzielony na dwie wariacje po burzliwej, ale piwo bazowe jest bardzo spoko i nadarzyl sie taki konkurs wiec zachowalem troszke wersji "czystej"). Najwazniejsze dla mnie jest to ostatnie pytanie, bo jesli ma to oceniac piwowar z Raciborza to wole te butelki rozdac okolicznym znajomym piwowarom domowym, ktorych zdolnosci sensoryczne znam i cenie i ktorych oceny sa pelne oraz rzetelne. Pozostale watpliwosci spisalem po kolei zgodnie z watpliwosciami, ktore pojawily sie podczas lektury regulaminu. 

    Przykladem Chorzowa zaprzeczasz sam sobie - skoro nagroda jest rewelacyjna (bo tak postrzegam mozliwosc komercyjnego warzenia wlasnego piwa), a liczba zgloszen kuleje, to jednak problem i opor musi lezec gdzie indziej.

    Dla mnie najcenniejszym trofeum z KPD jest metryczka sedziowska, dlatego tez przed wyslaniem piwa sonduje prawdopodobienstwo rzetelnej jego oceny.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.