Skocz do zawartości

wojtasw77

Members
  • Postów

    95
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wojtasw77

  1. Po ośmiu dniach fermentacji burzliwej IRA powędrowało na cichą.
  2. Dzięki za szybką odpowiedź. Lecę dolewać.
  3. Wczoraj uwarzyłem kolejną warkę IRA 13°Blg . Dzisiaj po ostudzeniu zadałem drożdże około południa. Fermentacja jeszcze nie ruszyła, zrobiłem pomiar i jak ufać wynikowi wyszło mi 15°Blg dodam jeszcze błąd to wychodzi 16°Blg . Filtratu uzyskałem około 25 l ,po chmieleniu i wystudzeniu zostało jakieś 18,5l. Zastanawiam się czy dolać zimnej przegotowanej wody lub wody z bańki zanim ruszy fermentacja.
  4. Warka #6 IRA 13°Blg Słody: -pale ale Weyermann 3.5 kg -monachijski typ I Weyermann 0.5 kg -Carared Weyermann 0.25 kg -Caraamber Weyermann 0.25 kg -palone ziarna jęczmienia Weyermann 60 g chmiele: -goryczkowy Marynka 20 g -aromatyczny Lubelski 20 g Drożdże US-05 Zacieranie: 65°C - 30min. 72°C -20 min. 75°C -palone ziarna jęczmienia i do filtracji. Uzyskałem ok.25 l brzeczki po chmieleniu pozostało ok 18.5 l ( 15°Blg)
  5. Piwo od dwóch tygodni w butelkach. Dokonuję regularnych degustacji i nie wiem jak ma smakować Saison, ale mój smakuje wyśmienicie. Po przelaniu do szklanki jest klarowne i nagazowane.
  6. Delikatna poprawka. Generalnie więc wygląda to tak, że w przypadku kitów pierwsza fermentacja wymaga dodania 1kg cukru albo jego zamiennika do kitów. Można też dodać - i to jest najlepsza opcja - ekstraktu słodowego. Druga natomiast fermentacja zwana cichą wymaga dodania ok. 4g cukru na butelkę albo glukozy (czyli ok 160g, o których tak często się tutaj pisze), przy czym jej dokładną ilość należy wyliczyć z kalkulatora, a jako jeden z parametrów należy podać stopień nasycenia piwa przez CO2, który dla przeciętnie nagazowanego piwa wynosi 2.5 Fermentacja cicha stosowana jest w celu wyklarowania piwa i tutaj glukozy się nie dodaje. Glukozę dodajemy po fermentacji cichej przy rozlewie piwa do butelek w celu refermentacji.
  7. uff piwo w butlach. Jak tu cztery tygodnie wytrzymać tak ładnie wygląda.
  8. Właśnie płuczę butelki i będę rozlewał piwo do butli. Brak zapasów pypcia dostaje.
  9. Właśnie zrobiłem pomiar i wyszło mi tyle samo co w sobotę czyli 5°Blg . Poradźcie czy rozlewać już do butelek?
  10. Po czterech dniach od nieszczęsnego przelania pobrałem próbkę i areometr wskazał 4°Blg , ale biorąc pod uwagę błąd mojego przyrządu -1°Blg to jest 5°Blg . Próbkę pobierałem z kranika na początku widoczne jest sporo drożdży , ale po chwili popłynęło w miarę czyste piwo (nie jest klarowne). Drożdże chyba osiadają. W cylindrze pomiarowym widoczne musowanie piwa. Poczytałem o drożdżach S-33 w innych wątkach i chyba nie ma się co spodziewać głębszego odfermentowania.
  11. Już się poprawiam będę warzył nie ważył.
  12. Zadane drożdże to S-33. Czy warto z tych drożdży zbierać gęstwę i jak długo można ją przechowywać. Moje warzenie nie jest zbyt regularne, no i zacieram narazie z zestawów HB. W przyszłym roku pewnie zakupie słody i będę warzył według receptur z naszego forum. Na początek mam do zrobienia kilkanaście zestawów.
  13. Przy ostatniej warce trochę pospieszyłem się z przelaniem na cichą. W czwartym dniu burzliwej 4°Blg zacząłem przelewanie na cichą, jak się później okazało drożdże jeszcze nie opadły. Tak więc przelałem piwo pozostawiając bardzo mało osadu. W drugim fermentorze założyłem reduktor osadów i zastanawiam się czy jeszcze raz po kilku dniach przelewać na drugą cichą czy potrzymać dłużej i rozlewać do butli? Wydaje mi się , że im mniej przelewania tym lepiej.
  14. Właśnie przelałem piwo na cichą w czwartym dniu fermentacji pomiar wykazał 4°Blg. Niestety napotkałem problem bo drożdże jeszcze nie opadły na dno i tak w połowie objętości zaczęło zaciągać do drugiego fermentora. Resztę przelałem prosto z jednego fermentora do drugiego razem z tą zawiesiną drożdżową. Na dnie została niewielka ilość gęstego osadu. Po przelaniu i szczelnym zatkaniu zbiornika fermentacja ruszyła od nowa (wieko wybrzuszyło solidnie zanim gaz poszedł rurką). Pozostaje mi potrzymać teraz piwo dłużej na tej burzliwej bis i do butli. Chyba , że się mylę poprawcie mnie.
  15. Drożdże ostro pracują, drugi dzień fermentacji piana opada. Temperatura mi skoczyła do 25°C, fermentor stał w styropianowej lodówce.
  16. Warka #3 Belgian Pale Ale 13°Blg Słody: pilzneński 3,5 kg biscuit Abbey 0,3 karmelowy Carabelge 0,3 kg karmelowy Caramunich 0,1 kg melanoidowy 0,1 kg Chmiele: Saaz 30 g + 20 g Drożdże: T-58 Zacieranie: 65°C - 30 min. 70-72°C - 30 min. 75°C - filtracja Warka #4 Weizen 12°Blg Słody: pszeniczny 2,5 kg pilzneński 1 kg Chmiel: Lubelski 2*15 g Drożdże: WB-06 Zacieranie: 46°C - 10 min. 63°C - 30 min. 72°C - 30 min. 75°C - filtracja
  17. Warka #1 Jasne Ale 12°Blg Ekstrakt słodowy WES jasny 3,4 kg Chmiele: Marynka 20 gr Lubelski 20 gr Drożdże : S-04 Warka #2 (pierwsze zacieranie) Stout 12°Blg Słody: pale ale 4 kg karmelowy Strzegom 0,2 kg palony Strzegom 0,2 kg płatki jęczmienne 0,4 Chmiel Lubelski 30 g Drożdże US-05 Zacieranie: 65°C - 30 min. 72°C - 30 min. 75°C - słód palony
  18. W magazynie dla Panów piszą o piwie pszenicznym. "LOGO dla mężczyzn którzy znają się na rzeczy" http://www.logo24.pl/Logo24/1,86375,8274134,Pszenica_jak_marzenie.html edit elroy: już dzisiaj było Tieroo był szybszy.
  19. Mrożone pety robią swoje temperatura na fermentorze 17°C .
  20. Witam Moja kolejna warka to piwo pszeniczne z zestawu na bazie słodów z HOMEBREWING. Temperatury są wysokie więc musiałem skonstruować "lodówkę" z płyt styropianowych+ mrożone pety z wodą. W ten sposób mam we wnętrzu ok. 20°C. Niestety moje zapasy z poprzednich warek (STOUT, BELGIAN PALE ALE) zniknęły. Moi znajomi degustując moje wyroby byli wprost "wniebowzięci" , a mi rumieniec wylał się na twarz słysząc pochwały. Temat piwa domowego wciągnął mnie na dobre.
  21. Po umyciu 40 butelek w roztworze CHEMIPRO OXI pięknie schodzi skóra z rąk
  22. Stout po trzech tygodniach od zabutelkowania zaczął podlegać stopniowej konsumpcji . Dzisiejsze próby wypadły pomyślnie. Nie jestem znawcą piw (narazie), ale jak dla mnie bomba jestem zachwycony efektem. Piękna pianka i wspaniałe w smaku. Dodam tylko ,że to pierwsze zacierane. Za dwa tygodnie ruszam z konsumpcją Belgian Pale Ale.(też zacierane). W planach mam uwarzyć pszeniczne jasne.
  23. Piwo właśnie trafiło do butelek po tygodniu cichej fermentacji. Kolejna warka to będzie pszeniczne.
  24. Moja ostatnia warka była warzona na tarasie tuż przed burzą.
  25. wojtasw77

    Witam z Krakowa

    Witam Krakusa. To forum dostarcza niezbędnej wiedzy, aby uwarzyć wspaniałe piwo. Ja też stawiam pierwsze kroki w domowym piwowarstwie. Wypiłem już pierwszą warkę i jestem zachwycony. Życzę powodzenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.