Rum jest destylatem sfermentowanego soku z trzciny cukrowej dojrzewający w beczkach, bo tylko w ciemnym rumie jest ten porządany aromat. Pewnie dojrzewanie w beczkach dębowych także może wnieść coś zbliżonego, ale raczej tu odpada.
Nie powinno też to być piwo ekstremalnie mocne, raczej coś w stylu słodowego IPA- Bock- Dubbel
Różne szczepy wnoszą różne aromaty, nie musi to być szczep stosowany na Jamajce, może wśród belgijskich jest jakiś który daje jakieś podobne estry?
PS obróbka rafinacyjna cukru trzcinowego którego odpadem jest melasa (a wstępnym produktem brązowy cukier trzcinowy) może zmieniać skład w wyniku obróbki termicznej, chemicznej, itd,itd...