Skocz do zawartości

mimazy

Members
  • Postów

    1 429
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mimazy

  1. mimazy

    Porównanie słodzików

    Pomijając kwestię tego że H2O to też związek chemiczny, to xylitol/ksylitol jest otrzymywany przez uwodornienie D-ksylozy hemicelulozy drewna twardego (np. brzozy), więc przez sztuczną syntezę a nie w procesie naturalnym
  2. To reakcja obronna umysłu (kształtowanego między innymi przez 5 lat studiów w instytucie archeologii) przed zalewem pseudonaukowych bzdur. Ponoć cecha ludzi inteligentnych To przepisu się odniosłem pisząc: napisał On PS JacekKocurek-> akurat "maryche" to uprawiali, konopie udomowiono i uprawiano na terenie Starego Świata, po Kolumbie popłynęła do Ameryk
  3. Nie wiem czy był kretynem, osobiście uznałbym go jako źródło historyczne wymagające krytycznego podejścia. A już napewno dotarcia do samego tekstu źródłowego Co do kukurydzy to wedle mojej wiedzy nie było jej w Egipcie, jeśli znasz "dużo obrazków z grobowców" udowadniających uprawę kukurydzy to poproszę o przykład. Ewentualnie przypis bibliograficzny do publikacji, gdzie jeden z "wielu naukowców twierdzi, że w dawnych czasach kukurydza mogła być tam masowo uprawiana, dopiero później w wyniku zmian klimatycznych zaprzestano jej uprawy." Ewentualnie jakiekolwiek odkrycie archeologiczne kukurydzy, w Egipcie nie brakuje dobrze zachowanej organiki, suchy klimat sprzyja zachowywaniu się materiały organicznego. Co do samego przepisu, to kwestia co się chce uzyskać- jeśli ma to być po prostu realizacja tego konkretnego przepisu to jak napisał kolega Bogi. Jeśli ma to być rekonstrukcja to darował bym sobie, bo jest to radosna fantazja li tylko. Pieczenie sucharów jęczmienno- prosianych jest jak dla mnie dziwną namiastką technologii suszenia słodu stosowaną w starożytnym bliskim wschodzie- zielony słód ubijano w stępach na ciasto i suszono w piecach w formie placków (chlebków) bez drożdży i w tej formie przechowywano, oraz stosowano w procesie zacierania, bez filtracji fermentowano.
  4. w oparciu, w sensie chyba tylko fizycznym- podparł komputer żeby stał stabilnie cukier kukurydziany to chyba inaczej syrop glukozowo- fruktozowy? (skrobia inwertowana kwasem siarkowym) Kukurydza w starożytnym Egipcie?? Chyba jedynym naukowcem który tak twierdzi może być Daeniken PS szukając informacji na temat Diodora Sycylijskiego znajdujemy na wikipedii choć domyślam się że dotyczy to założeń ogólnych a nie wszystkich kompilowanych szczegółów, typu piwowarstwo egipskie, acz trzeba krytycznie patrzeć na to źródło.
  5. infekcja bakteriami kwasu octowego rozwija się wyłącznie w środowisku z dostępem tlenu, więc nie zajdzie przy sprawnie zorganizowanej refermentacji http://pl.wikipedia....mentacja_octowa Więc nawet gdy zada się do butelki zaczyn bakteryjny pałeczek Acetobacter a piwo będzie miało odpowiednią ilość drożdży zawieszonych i będzie miało cukier do refermentacji, to przy małej ilości powietrza między piwem a kapslem (kapslowanie po pianie) infekcja nie rozwinie się. ale oczywiście pieczenie i zapiekanie butelek nie zaszkodzi, bo nie wytwarzają przetrwalników. PS można smażyć, dusić i polewać zasmażką, byle nie dostała się do środka butelki PSPS wyżarzanie (może błędnie) do tej pory postrzegałem jako doprowadzenie do temperatury świecenia więc zbliżającej zakresem temperatur do uplastycznienia szkła!
  6. Infekcja nie jest zjawiskiem zero-jedynkowym (to znaczy albo jest albo jej nie ma), tylko jest zawsze i (między innymi) od tego czy stworzymy jej warunki do rozwoju zależy prawdopodobieństwo że pojawią się widoczne i wyczuwalne jej objawy. Oczywiście nie ma żadnego przymusu i jeśli moja rada zabrzmiała przesadnie czy radykalnie to rzecz jasna nie to było moim celem. Zamiast "trzeba lać" powinienem napisać "dobrze jest lać pod korek" PS Użyłem słowa mikroorganizmów, gdyż obok bakterii infekcje powodują też grzyby
  7. Na cichej powinno być jak najmniejsza powierzchnia piwa oraz jak najmniej powietrza nad nim, czyli trzeba lać pod korek. W przeciwnym wypadku zapewnia się warunki do rozwoju mikroorganizmów tlenowych.
  8. dawno, dawno temu na ul Kobielskiej w Warszawie istniał sklep z piwem Fizz gdzie pojawiały się wyprzedaże dyskontowe piw z hurtowni Piwa Świata w Sulejówku którym kończył się okres przydatności, także w butelkach z krachlą po zawrotnej cenie 1,5 zł Niestety rok temu przeniósł się gdzieś na Sadybę albo Stegny... Niestety nie mam pojęcia gdzie. Podnieśli im znacząco czynsz, lokal po sklepie po dziś dzień stoi pusty
  9. A ten pierwszy ma regulację?? Generalnie alfa to maleństwo, bez napędu elektrycznego śrutowanie trwa tyle co zacieranie z warzeniem jak chcesz to mogę Ci pożyczyć alfę z regulacją na próbę
  10. czy ktoś korzystał z takich ściennych otwieraczy (nie podblatowych)i mógłby powiedzieć coś o wadach/zaletach konstrukcyjnych, podzielić się uwagami o działaniu etc domyślam się że ze względu na cenę i odporność na zużycie lepsze byłyby żeliwne niż brązowe Może udałoby się zrobić taniej niż 8-9 talarów amerykańskich, dziś pobawię się z modelem woskowym
  11. mimazy

    Zamienniki ksylitolu.

    Ksylitol nie ma nic wspólnego z oskołą (sokiem brzozowym), jest produktem otrzymywanym przez uwodornienie ksylozy z hemicelulozy drewna twardego ( np. brzozy, ale może być i buk) http://www.hortimex.com.pl/?art=520
  12. Gwoli ścisłości - odbieraliśmy co swoje. Można by powiedzieć- tak samo jak ZSRR 17.IX 39 Kali ukraść krowa- dobrze, Kalemu ukraść krowa- źle Ludność zaolzia była głównie polska. Nie zmienia to faktu że wykorzystanie sytuacji w ten sposób świadczyła o krótkowzroczności władz. Linia Curzona została wyznaczona na podstawie polskiej dominacji etnicznej, więc mógłbym bronić mojego porównania http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Polacy_na_Kresach_1931.PNG http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Nationalities_in_Second_Polish_Republic_ca._1931.png Czechosłowacja wykorzystała zaangażowanie Polski w zmianę granicy na linii Curzona, zmienialiśmy My, zmieniali Oni, zmieniało "spontaniczne powstanie Żeligowskiego"... Takie prawo czasów wojny.
  13. Gwoli ścisłości - odbieraliśmy co swoje. Można by powiedzieć- tak samo jak ZSRR 17.IX 39 Kali ukraść krowa- dobrze, Kalemu ukraść krowa- źle
  14. Przepraszam za offtop- nie czytałem książki. Nie wiem jak przed i na początku wojny, na pewno pod koniec wojny był narkomanem w stadium dramatycznym- jego euforyczna wiara w zwycięstwo i pouczanie generałów wynikało z działania amfetaminy, po zamachu doszły morfina i inne przeciwbólowe. Obłęd, mania prześladowcza, napady agresji, wiara w wunderwaffe albo ofensywę która zmieni wszystko... to zwykły ćpun
  15. Lengyel, Magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát Nic się nie bój, pisz śmiało. Większość forumowiczów pamięta, że też kiedyś zaczynało Powodzenia, samych udanych warek!!
  16. mimazy

    lol :)

    Domyślam się że pisanie Zagłębie i Sosnowiec z małej jest celowe i zamierzone??
  17. mimazy

    lol :)

    ech te regionalizmy
  18. Przypuszczam że ten który dostałem od Wojtka także pochodził z Twojego ogródka smak to kwestia bardzo indywidualna, mi ta goryczka nie pasowała (ogólnie nie lubię mocnej goryczki)
  19. Przy ilościach czekoladowego rzędu 40-60 gram "paloności" czuć nie będzie (raczej pogłębia słodowość), nie wpływa też na próbę jodową. Osobiście używam takich ilości od razu z innymi słodami
  20. roztwór soli kuchennej także zostawia białe ślady to są sole potasu całkiem niegroźne, a nawet korzystne dla zdrowia, choć ilości są bez znaczenia.
  21. wszystko opiera się na proporcjach- jeśli warzenie zabije 99.9% bakterii to nie znaczy że brzeczka jest w 100% jałowa. jednak te 0,1% które potencjalnie mogłoby przeżyć jest bez znaczenia wobec tych bakterii które wlecą do brzeczki po chłodzeniu, przy przelewaniu lub są w fermentatorze. Ważne aby było ich jak najmniej. Drodżdży będzie tysiące czy miliony razy więcej i powinny być bardziej żywotne niż formy przetrwalnikowe bakterii, więc zdominują środowisko. Chodzi o to żeby nie dać się rozwinąć infekcji, a nie jej uniknąć, bo nawet sale chirurgiczne nie są 100% jałowe. To samo przy rozlewie, stąd osobiście nie widzę sensu zapiekania butelek, wystarczy czyste przepłukać piro. Jednaj jeśli ktoś chce korzystać z metody termicznej powinien wiedzieć że nie jest w 100% skuteczna, choć zapewne redukuje znaczny odsetek mikroorganizmów.
  22. czy widzisz różnicę między zdaniami "jest zupełnie nieskuteczne" "nie jest zupełnie skuteczne" infekcja to nie proces zero-jedynkowy (jest lub jej nie ma) jest zawsze, kwestia w jakiej skali.
  23. Warka LXXIII Altbier monachijski 4kg pilzeński 1kg biscuit 0.25kg coffee light 0,25kg caracrystal 0,2kg czekoladowy0,06kg 62°C 15' 74->70°C 60' 78°C 10' gotowanie 70' H Tradition 5,3% 25g 60' 35g 15' 25l 11blg (1043 g/l) drożdże z bardzo przeterminowanej fiolki Zymoferm Z038-2-38 (Altbier und Spezial-Biere) leniwie zastartowały w dwustopniowym starterze, odfermentowały do 2blg ale nie wiem czy to zymofermy czy dzikie... jest ryzyko jest zabawa, zobaczę co się będzie działo...
  24. najbardziej nieprzyjemny okazał się dla mnie chmiel taurus, bardzo dziwna goryczka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.