Kolego sali proces robienia piwa jest trochę pracochłonny i czasochłonny. Poczytaj trochę ot tym, szczególnie jak chcesz się zabrać za zacieranie, na wiki i na forum.
Samo warzenie (zacierając) zajmie ci 6-8 godzin. Natomiast sam proces fermentacji i dojrzewania to, nie wchodząc w szczegóły, klika- kilkadziesiąt tygodni.
Jeżeli nadal będziesz zainteresowany robieniem mikro warek to najlepsze wydaje się partial mashing- użycie jasnego ekstraktu słodowego plus słody specjalne.
Na początek odradzał bym robienie piw mocno alkoholowych czy mocno chmielonych.
Nie rozumiem związku między szczelnością wiadra a poziomem alkoholu w gotowym piwie. Ponadto chodzi ci, że te piwa nie miały alkoholu, czy też ten alkohol był słabo wyczuwalny?
Właśnie dlatego wolałbym zrobić to sobie z gotowca. Do tej pory nigdy nie robiłem sam zacierania, a zrobienie piwa z gotowca to w sumie nie dużo roboty. Dlatego dla mnie przewagę mają gotowce, myślałem właśnie o czymś takim jak gotowiec w małym opakowaniu.
Z tym alkoholem to było tak, że ktoś mi podpowiedział że brak bulgotania może być spowodowany brakiem szczelności, a potem to się przekłada na poziom alkoholu. Oba piwa które zrobiłem mają świetną pianę i duże nagazowanie, które po dwóch łykach kompletnie znika, alkohol jest niewyczuwalny, a ile go jest nie potrafię określić.