Skocz do zawartości

moler

Members
  • Postów

    68
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez moler

  1. to w takim razie żeby uniknąć 2krotnego przelewania po cichej muszę robić burzliwą w fermentorze z kranikiem nie? bo w przeciwnym wypadku muszę przelać z burzliwej do fermentora z kranikiem, potem po cichej do tego bez kranika i jeszcze raz do tego z kranikiem. Dużo roboty i wysokie ryzyko infekcji. I mam jeszcze pytanie odnośnie ilości glukozy do refermentacji. Pytałem o nie w moim wątku w dziale ZAPISKI PIWOWARÓW ale nikt mi na nie nie odpowiedział. Na opakowaniu było napisane żeby dać 150-200g na 20l. Ja dałem 200 na 23 litry i po otwarciu niektóre butelki się pienią - nie jest to wina wstrząśnięcia butelki - niektóre stały nawet 12h w lodówce.
  2. Po burzliwej przelałem na cichą do fermentora z kranikiem, piwko postało sobie jeszcze 2 dni. W tym czasie zajmowałem się m. in. butelkami. Potem wlałem roztwór glukozy, zamerdałem i rozlałem.
  3. Ja bym zrobił jeszcze milczącą Przeczytałem gdzieś, że glukozę można dodawać bezpośrednio do butelek lub dodać do niewielkiej ilości wody. Więc żeby się roztwór glukozy dobrze połaczył muszę to porządnie zamerdać. Czy popełniłem błąd przy refermentacji robiąc właśnie tak jak napisałem?
  4. Witam wszystkich. Postaram się opisywać w tym wątku moje zmagania z piwowarzeniem. Na razie warzę z brew-kitów, gdyż chcę poznać "uproszczony" przebieg warzenia piwka. Poza tym czekać mnie będzie inwestycja w gar, gdyż na razie największy jaki posiadam to 10l. Dodatkowym problemem jest to, że mam w domu płytę elektryczną z indukcją - widziałem na allegro jakiś garnek 23 litry to kosztował jakieś 160zł. #1 warka - Muntons Continental Lager rozlane 28.08.2010. Kilka dni temu odbyła się degustacja i bardzo dobre, jednakże moje kubki smakowe źle znoszą mocną gorycz i muszę się przyznać, że niebardzo mi smakuje Jak później doczytałem piwko to ma 45-55 IBU, więc jest to całkiem wysoka porcja goryczy. Jakoś przeboleję tą gorycz - jednak mam wrażenie że z dnia na dzień jest coraz mocniejsza. W najgorszym wypadku pozostaje rozdawnictwo wśród znajomych. Przedwczoraj kupiłem brew kita do pszenicznego i koźlaka. Jeśli zasmakuje to potem mam zamiar warzyć z zacieraniem Do refermentacji 23litrów piwa użyłem 200g glukozy. Czy nie jest to za duża dawka? Kilka butelek po otwarciu zaczęło się powoli pienić.
  5. moler

    Oktoberfest 2010

    Ja bardzo chętnie się do browaru Neuzelle większą grupą wybiorę. Byłem tam już kiedyś ale nie miałem możliwości degustacji z powodu wieku, no i teraz więcej już będę rozumieć
  6. moler

    Biere de Champagne

    Mnie również to piwko zastanawia i intryguje. Chyba nie będę miał okazji go spróbować, bo nie widać go w zwykłych sklepach, a cena będzie zapewne niezachęcająca. W tym filmie dosłownie 2 słowa o tym piwku. http://www.youtube.com/watch?v=KUIyvrLiT2w Cała seria filmików tajemnic świata piwa jest ciekawa. Polecam.
  7. W Poznaniu???? :o Chodziło o to, że spotkałem się z tym jadąc tramwajem np. w tunelu z pętli tramwajowej Os. Lecha -> Czecha. Kolejny można zobaczyć pod wiaduktem kolejowym na trasie Most Teatralny -> Słowiańska
  8. W Poznaniu widziałem też kilka podobnych grafik w różnych miejscach. Głównie pod mostami, gdzie przejeżdżają tramwaje.
  9. moler

    koszulki piwo.org

    Może tak odświeżymy temat koszulek? Wraz z rodzicami zajmuję się sprzedażą koszulek i innych gadżetów z haftem Mogę zaproponować wykonanie koszulek forumowych właśnie z haftem. Orientacyjne średnie ceny koszulek dla innych for. -t-shirt - 28zł -polo - 40zł Do tego trzeba oczywiście doliczyć jeszcze koszt wysyłki. Kolorów jest dostępnych kilkanaście - wersja damska i męska. Odzież jest marki STEDMAN. Cena zależy oczywiście od rozmiaru haftu i ilości zamówionych sztuk. Jeśli admin zdecydowałby się na zamówienie jakiejś części na górkę i sprzedaż przez sklep, cena na pewno będzie niższa.
  10. W jakimś poście odnośnie butelek były podane 3 metody: -wyprażanie w piekarniku 180°C i moczenie w dwóch środkach. w jednym było bodajże 30 minut, a w OXI właśnie 5. Cieszy mnie, że mogę ten czas skrócić do kilkunastu sekund. Przez to, że 2 butelki po wyprażaniu poszły na out musiałem załatwić na szybko 2 zastępcze. Umyłem w płynie do naczyń i nawet nie dezynfekowałem. Oznaczyłem sobie te piwa, żeby czasem ich komuś nie podarować. Jedno otworzyłem i smakowało całkiem normalnie
  11. Wyprażałem, bo nie miałem czasu, ani odpowiedniego pojemnika na maczanie każdej butelki z osobna po 5 minut w OXI. Przed kolejnym rozlewem coś wymyślę i nie będę więcej prażył.
  12. Odświeżę lekko temat. Wprawdzie do tej pory zrobiłem tylko jedną warkę (po zdaniu poprawek zamierzam "wyprodukować" pszeniczne), ale napiszę jak ja dezynfekowałem. Zatkany zlew z gorącą wodą i płynem do mycia naczyń. Wkładam kilka butelek, żeby etykiety namokły i lepiej schodziły. Szorowanko wewnątrz i na zewnątrz. Większość butelek była "moja" ew. podarowana przez znajomych, więc nie miałem większych obaw o pozostałości. Kilkanaście było wymienionych z zielonych na brązowe w osiedlowym sklepie więc myłem je 2x dokładniej. W kilku sztukach był już grzybek więc od razu na OUT. W jednej była guma,a w kolejnej niezidentyfikowana substancja na ściance. Potem kilkunastosekundowe zanurzanie w OXI, suszenie w koszu od zmywarki i DO KOTŁA! Najpierw wyjąłem wszystkie blaszki z piekarnika i ustawiłem butelki bardzo ciasno - weszło chyba 30. Mamuśka jednak obawiała się dewastacji piekarnika i eksplozji butelek, więc włożyłem blaszki z powrotem i 40kilka butelek wypiekłem na 2 razy. Na chwilę przed rozlewem kontrola wzrokowa na obecność pozostałości syfów i najprawdopodobniej w kilku butelkach było troche więcej wody niż w pozostałych, bo woda w połączeniu z OXI + temp = spalony osad na ściance butelki. Zastanawiam się właśnie nad skonstruowaniem suszarki na butelki własnej roboty. Myślę nad jakąś blaszką lub kawałkiem deski/sklejki i ponawiercać na to "wałki", tak żeby butelki ociekały w pozycji pionowej. Robił ktoś kiedyś coś podobnego? Drugie pytanie - czy OXI ma jakiś termin przydatności po przygotowaniu roztworu? Mam taki plan, żeby kupić pojemnik w który wejdzie jedna butelka. Moczyć w nim tą butelkę jakiś czas i potem zakapslować na pusto, ew. uszczelnić folią alu. Czy efektywność dezynfekcji będzie taka sama w pierwszym dniu, co po kilkunastu?
  13. http://www.joemonster.org/filmy/5653/100-sposobow-na-otwarcie-butelki-piwa Ten filmik jest dużo lepszy :)
  14. Czyli tą rurkę plastikową wkładam do wężyka podczas przelewania w moim przypadku do fermentora z kranikiem tak?
  15. Teraz w końcu się dowiem do czego służy ta plastikowa rurka z białym czymś na końcu. Nie mogę tego rozkminić :cool2:
  16. Ja również mam bogato "wyposażone" kubki smakowe. Jeśli chodzi o napoje %%% to jestem bardzo wybredny. Przejrzałem dzisiaj wszystkie 45 butelek z niedzielnego rozlewu. Na szczęście tylko z jednej poleciało Otworzyłem butelkę, wsypałem cukier i moim oczom prawie ukazała się fontanna piany i piwa Na szczęście widziałem, że piwo się zbiera do ucieczki i zadusiłem fontannę kapslem. Stwierdziłem, że skoro z tej butelki piwa nie będzie to spróbuję jak teraz smakuje - i jest zaj***ste. :( Kilka innych butelek miało nierówno zaciśnięty kapsel. Poprawiłem już i jest
  17. Jak już to dodałbym glukozę Jestem na siebie trochę zły, bo chciałem zobaczyć jak smakuje piwo refermentowane na cukrze, ale zanim to zrobiłem zdążyłem już dodać roztworu glukozy.
  18. Mi się wydaje, że moja ręka się nie sprawdziła
  19. Muntons Continental Lager. Przed 10°Blg Po 2 dniach przy 26°C było już 2°Blg Kapsle z których wyciekło są lekko przekrzywione
  20. Używam Grety. Refermentowałem glukozą. Dałem 200g na 23 litry
  21. tak. Były to pierwsze zakapslowywane butelki. Potem szło już lepiej.
  22. W niedzielę butelkowałem swoje pierwsze piwo. Dzisiaj otworzyłem komódkę z piwami i zobaczyłem, że z kilku butelek wyciekło Czy po leżakowaniu będzie się nadawać do konsumpcji? Czy mogę jeszcze raz dosypać glukozy i zakapslować ponownie?
  23. Uzbierałem jakieś 35 butelek zwrotnych - po Lechu, Tatrze i Wojaku. Wszystkie mają krótką szyjkę - czy w przypadku gdyby moja GRETA ich nie kapslowała nie będzie problemu z wymianą na butelki z wysoką szyjką - i w ogole jakie piwa mają takie butelki?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.